Spawn/Batman
Wydawnictwo: Mandragora komiksy
- Kategoria:
- komiksy
- Tytuł oryginału:
- Spawn/Batman
- Wydawnictwo:
- Mandragora
- Data wydania:
- 2006-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2006-03-01
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-60352-09-7
- Tłumacz:
- Orkanaugorze
- Tagi:
- Spawn Batman.Miller McFarlane komiks
Pierwsze spotkanie Spawna z Batmanem... wbrem pozorom nie zaczyna się od uścisku dłoni, lecz od poważnej bójki... obaj nie wiedzą, że ktoś nimi manipuluje, że odwaraca ich uwagę od poważnego zagrożenia, że celowo napuszcza jednego na drugiego. Pewny swego, zaopatrzony w elektroniczne wynalzaki Batman staje naprzeciw piekielnej magii Spawna... co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami!
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 35
- 10
- 8
- 7
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Durny akcyjniak z kiepską fabułą. Tak wysoka ocena jedynie za sentyment do Franka i Todda
Durny akcyjniak z kiepską fabułą. Tak wysoka ocena jedynie za sentyment do Franka i Todda
Pokaż mimo toRozwiązanie zagadki sznurówki w twarzy Spawna rozwala. :D
Rozwiązanie zagadki sznurówki w twarzy Spawna rozwala. :D
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toCrossover taki se o.
Crossover taki se o.
Pokaż mimo toBatman napotyka Wysłannika Piekieł, który najpierw spiera się z Mrocznym Rycerzem, a następnie oboje rozwiązują zagadkę...
Batman napotyka Wysłannika Piekieł, który najpierw spiera się z Mrocznym Rycerzem, a następnie oboje rozwiązują zagadkę...
Pokaż mimo toZ PUDŁA WYGRZEBANE, CZ LII
Batman przy okazji kolejnego ze śledztwa odkrywa roboty bojowe, które napędzane są zwłokami bezdomnych. Śledztwo zaprowadza go na ulice Nowego Jorku, gdzie poznaje Spawna. Obaj z miejsca zaczynają pałać do siebie antypatią i chętnie w przerwach między zmaganiem się z wrogiem i ratowaniem świata toczą między sobą bój...
Od zawsze lubiłem Spawna i Batmana a Franka Millera jako twórcę po prostu pokochałem. Kiedy więc Mandragora wydała wspónlą przygodę obu herosów napisaną przez twórcę takich dzieł jak Sin City czy PMR, po prostu nie mogłem jej nie kupić. I co się okazało? Zamiast świetnego komiksu dostałem mierną opowiastkę na miarę DK2.
Scenariusz to pierwsze co kuleje i to poważnie. Widać, że Miller zrobił go na zamówienie. Niby na początku dostajemy jakieś przebłyski polotu czy inwencji, ale potem głupota rozwiązań fabularnych psuje wszystko. Kuleją tez postacie. Batman jako furiat i przygłup? Spawn obrońcą moralności? Żeby to jeszcze zostało podane w formie komedii, ale nie, wszystko mamy tu absolutnie na poważnie.
Rysunki tez nie powalają. Jeśli pamiętamy Todda z Spiderman/Venom to właśnie tego formatu ilustracje dostaniemy i tutaj. Lepiej jest z kolorem, ale nie za bardzo ma on w czym pomóc.
Ogólnie rzecz biorąc, mierny komiks, na który szkoda pieniędzy. Fani Spawna i Millera mogą się z nim zapoznać jako z ciekawostką, ale tylko po to, by przekonać się jak można zepsuć niezły pomysł.
Odradzam.
Z PUDŁA WYGRZEBANE, CZ LII
więcej Pokaż mimo toBatman przy okazji kolejnego ze śledztwa odkrywa roboty bojowe, które napędzane są zwłokami bezdomnych. Śledztwo zaprowadza go na ulice Nowego Jorku, gdzie poznaje Spawna. Obaj z miejsca zaczynają pałać do siebie antypatią i chętnie w przerwach między zmaganiem się z wrogiem i ratowaniem świata toczą między sobą bój...
Od zawsze lubiłem Spawna i...
Spawn - postać wykreowana przez Todda McFarlane'a, żołnierz, który po śmierci podpisuje pakt z diabłem, by wrócić ponownie na Ziemię, do swojej ukochanej.
Batman - stworzony przez Boba Kane'a i Billa Fingera superbohater, wybitny detektyw. Pilnuje porządku w fikcyjnym Gotham City.
Frank Miller - amerykański pisarz i artysta, najbardziej znany jako autor komiksów w stylu noir. Autor wielu kultowych wręcz historii, mi. in. Sin City.
Todd McFarlane - scenarzysta i rysownik, twórca Spawna, jeden z założycieli Image Comics.
Cztery tak wybitne postacie łączą siły by zaistnieć w jednym komiksie. Toż to prawie jak Wielka Czwórka Thrash Metalu.
Niestety, jest to Czwórka z okresu, kiedy Metallica nagrała "St. Anger", Megadeth stworzył (tfu, tfu, tfu) album "Risk", Anthrax z nowym wokalistą obrali zupełnie inny kierunek, a formę trzymał jedynie Slayer :). Wybaczcie porównanie, ale ono idealnie obrazuje, to co dzieje się z tym komiksem.
Największe zarzuty mam do Franka Millera. Nie bijcie!!! Ja wiem, że to jest fantastyczny autor, jego Sin Cyty to dla wielu komiks kultowy. Co ja jednak poradzę, że ten znany i ceniony scenarzysta popełnił scenariusz tak głupi i schematyczny, że bardziej się nie da? Ba, jestem w stanie nawet zaryzykować stwierdzenie, że Miller podłożył tu tylko swoje nazwisko, a scenariusz napisała pani sprzątająca w DC Comics, w przerwie między wycieraniem kurzy, a myciem podłogi. Powiela on chyba wszystkie schematy znane z amerykańskich crossoverów (komiksów, w których postacie z różnych wydawnictw spotykają się w jednej historii. Takim tworem jest Spawn/Batman). Zapewniam Was, że podobne historie pojawiły się wcześniej setki, jeśli nie tysiące razy. Jedynym małym plusikiem są smaczki dla fanów. Dowiemy się w końcu czemu Spawn ganiał z rozoraną i przewiązaną sznurówką twarzą (czy tym, co mu z niej zostało) przez kilka numerów swojego komiksu. Myślę jednak że to zbyt mało, by wynagrodzić fanom zawód jakim jest fabuła.
Bohaterowie są płytcy niczym kałuża na pustyni. Razi to zwłaszcza, gdy przypomnimy sobie jakimi ciekawymi i złożonymi postaciami potrafili być w swoich macierzystych komiksach. W niniejszym crossoverze ich występ sprowadza się właściwie tylko do jednego.... oni się tłuką, niczym Sub-Zero i Scorpion z Mortal Kombat. I właściwie nic innego nie robią. No, jeszcze sobie docinają, ale o tym później. Spawn, mimo swych magicznych mocy, kostiumu-symbiotu, czy innych łańcuchów da sobą pomiatać niczym motyl w Karpatach podczas halnego. Batman z kolei z okrzykiem "Alleluja" rzuca się z pięściami na wszystko i wszystkich, nawet bez rozeznania sytuacji. Detektyw? Gdzie tam... W dodatku jest rozkapryszony bardziej niż ulubiony kotek gwiazdy filmowej ("Nie dotykaj mojej peleryny. Nikt nie może dotykać mojej peleryny"). No i oczywiście dostaje wciry.
A skoro mamy bohaterów pozytywnych (Spawn? hmm... Polemizowałbym),to powinni oni mieć jakiegoś wroga nie? Joker? Dwie Twarze, Klaun-Violator, Malebolgia? Cieniasy. Frank Miller (czy raczej pani sprzątająca) wymyślił(a) kogoś o wiele ciekawszego. Panowie i Panie oto przed wami (ta-daaa) Margaret Love. Doprawdy, mając taką plejadę ciekawych antybohaterów, zarówno po stronie Spawna, jak i Netoperka, autor, wymyśla sobie taką zwyczajną kobitkę z ambicjami. Postać ta jest tak nijaka i mało ciekawa, że to aż boli.
Wspomniałem już wcześniej o docinkach głównych bohaterów. Pora rozwinąć temat. Przez większą część opowieści bohaterowie sobie docinają. Jest to całkiem fajna rzecz, pod warunkiem, że mówimy o komiksie Batman/Superman wydawanym u nas swego czasu przez DK. Tam docinki potrafiły był autentycznie zabawne, i myślę, że autor powinien przeczytać tamtą historię by wiedzieć jak należało się za to zabrać. Niestety nie przeczytał, a co za tym idzie w Spawn/Batman docinki to dno i metr mułu. Są tak bezsensowne, że można by je pozamieniać miejscami a sens i tak by był ten sam. Ponadto, jak widać Spawn i Batman w swoim towarzystwie wyraźnie głupieją, bo porozumiewają się głównie równoważnikami zdań, efekt bywa wręcz komiczny.
-Złamię cię na pół. Złamię na pół
-Niezdara, głupi bandzior, bez dyscypliny
-Gatki-szmatki, gadanie nic ci nie pomoże, nic a nic
-Brak dyscypliny. Głupi bandzior, głupi gnojek
Powyżej macie przykład takiej właśnie konwersacji. Czy muszę coś jeszcze dodawać?
Dla kontekstu powiem teraz, że Todd McFarlane nie zawiódł. Komiks ma kiepską fabułę, płytkich i głupkowatych bohaterów, spaprane dialogi, ale przynajmniej jest fajnie narysowany :). Dostajemy to, do czego przyzwyczaił nas ojciec Spawna, czyli piękne pełne detali rysunki, o których nie da się powiedzieć złego słowa. Podoba mi się sposób w jaki Todd McFarlane rysuje Batmana. Otóż Gacek zapożyczył kilka rzeczy (np. kształt płaszcza, czy oczu) od swojego kolegi z czerwoną peleryną i magicznymi mocami, przez co nie tylko wpasował się w klimat Spawna, ale wręcz sprawił, że chętnie bym sięgnął po komiks z Batmanem, który byłby rysowany przez Todda. Tu autentyczny brak zastrzeżeń. I chyba tylko ze względu na rysunki komiks z tak skopaną fabułą dostaje u mnie aż tak wysoką ocenę, jaką są 3 gwiazdki ;)
Co tu dużo mówić, odradzam każdemu, zwłaszcza fanom Spawna i Batmana. Ci będą mocno zniesmaczeni faktem, że ich ulubionych bohaterów sprowadzono do roli tłukących się małpiszonów, co to nawet zdania poprawnie sklecić nie potrafią. Może być też taka sytuacja, że ktoś kolekcjonuje komiksy z którymś z wyżej wymienionych bohaterów, wtedy można dla czystego sumienia kupić, ale czytać już niekoniecznie :)
Spawn - postać wykreowana przez Todda McFarlane'a, żołnierz, który po śmierci podpisuje pakt z diabłem, by wrócić ponownie na Ziemię, do swojej ukochanej.
więcej Pokaż mimo toBatman - stworzony przez Boba Kane'a i Billa Fingera superbohater, wybitny detektyw. Pilnuje porządku w fikcyjnym Gotham City.
Frank Miller - amerykański pisarz i artysta, najbardziej znany jako autor komiksów w stylu...