forum Oficjalne Aktualności
Kanon lektur szkolnych. Co dodać na listę, a czego jest za dużo?
Dlaczego dzieci powinny czytać książki? Czytanie rozwija wyobraźnię, poszerza słownictwo, wspiera wszechstronny rozwój dzieci i młodzieży. O to, by młodzi czytelnicy sięgali po książki, dba między innymi szkoła. Sprawdziliśmy więc, jakie pozycje figurują w obowiązującym w roku szkolnym 2019/2020 kanonie lektur szkolnych i o opinię poprosiliśmy Nauczyciela Roku.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [198]
Mnie się wydaje, że lektury szkolne nie powinny służyć do tego, żeby musieć je przeczytać bo będzie sprawdzian ze znajomości albo pani na lekcji będzie pytać. Powinny za to służyć do pokazania młodym ludziom, że to co ludzie mają do napisania, niesie czasem ze sobą jakąś wartość. Albo myśl jakąś, wartą podumania, zastanowienia się, wymyślenia własnego zdania, albo piękno i...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNie ma i nie będzie słusznego kanonu literatury: to są jakieś bzdury! Nie ma i nie będzie osób czytających to samo, co będą zachwycać się każdą literaturą podaną na tacy. Chcesz pogodzić fantasy z harlequinem? Albo Sci-Fi z wenezuelską telenowelą? Nie uda Ci się. Jedni pokochają powieści historyczne, drudzy docenią dramaty antyczne, ale zmuszanie kogokolwiek, do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Na uwagę wśród obszernej listy lektur zwraca dzieło doskonałe, dające do myślenia, poszerzające horyzonty, książka, dzięki której odkryłem twórczość Mistrza - Podróże z Herodotem.
Z drugiej strony w tej obszernej, różnorodnej masie książek jakże niewielka, śladowa wręcz ilość prozy współczesnej, nam współczesnej napisanej,...
Trudno mi było,lektury polubić.Trudny język,to główny powód do tego ,że mnie zniechęciło do czytania.Nie czułem się, szczęśliwy czytając lektur.Przez lata,czułem wręcz odrazę do książek.Dopiero,gdy sam zacząłem szukać tego.Co sam chce czytać,poczułem miłość do literatury.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZ czymś podobnym spotkało się wiele osób. Nie jesteś w tym odosobniony. Nieprzystępny język, niedostosowanie do zainteresowań, słaby sposób omawiania (klucz), i czytanie na siłę nie jednego zniechęciły. Ty na szczęście dla siebie wróciłeś do tego i teraz to twoja pasja, ale wielu ten wstręt do czytania pozostał.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@Renax, niestety teraz dzieciaki w III klasie ogólnie ledwie czytają, bo zmieniła się zupełnie podstawa programowa dla klas I-III, a w przedszkolu czy tzw. zerówce nawet nie wolno uczyć liter, bo dziecku stanie się krzywda... Jakoś moje roczniki w zerówce normalnie uczyły się czytania i pisania i przynajmniej nie mieliśmy (w większości) problemów z "dukaniem" w klasie II...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejJa tam nie miałem zmartwień, czytanie szło mi lekko i gładko. Pamiętam, że jako mały chłopiec w którymś momencie sięgnąłem po Potop, nie pamiętam, jak długo trwało czytanie, ale jak dotarłem do końca poczułem się naprawdę miło. W szkole do czytania lektur nikt nie musiał mnie zachęcać, choć matura z języka polskiego nie wypadła tak, jakby sobie tego życzył, ale to już...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dorośli nie gęsi, swój rozum mają ;)
Zachęcać to trzeba dzieci, bo czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał, analogia z czytaniem jest tutaj adekwatna ;)
Jeżeli o mnie mowa,to ja dopiero przed 30 polubiłem książki.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPiszę ogólnie, nikogo nie wskazując palcem ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Lektury szkolne chyba z zasady nie powinny służyć do tego żeby sie uczniom podobały tylko żeby czegoś przydatnego uczyły. Tak samo jak większości uczniów nie podoba sie algebra lub uczenie stolic państw na pamięć, a jednak nikt nie krzyczy, że jest to niepotrzebne. Ważne żeby nie przesadzić z ilością (ja musiałam w ciagu ferii przeczytać Potop i Lalkę ...haha i co jeszcze)...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejCo do zasady lubiłam szkolne lektury i większość bądź sama w sobie była przyjemnością bądź wniosła coś istotnego do mojego życia (nie liczę do tego grona tylko dzieU epoki romantyzmu). Śmieszy mnie za to niezmiernie moda na epatowanie nienawiścią do kanonu szkolnego i równoczesne zachwycanie się książkami pokroju Igrzyska Śmierci czy inne 13 powodów. Oczywiście, że...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Zacznijmy od tego: w swej istocie lektury nie są po to, by zachęcić do czytania, ale po to, by przekazać jakąś wiedzę. W większości służą uzupełnieniu wiadomości z takich przedmiotów jak historia czy wiedza o społeczeństwie. Takie jest zadanie kanonu - to zbiór dzieł, które najlepiej ilustrują jakiś okres w historii, prąd umysłowy czy kulturowy. Niestety szkoła już dawno...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejZgadza się, szkoła rzadko inspiruje lub zachęca. Robią to tylko nauczyciele, o ile trafi się na nauczyciela z pasją, który kocha swoją pracę i uczniów
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Czyli jest odwrotnie niż w życiu, w którym wysokie wyniki szkolne nie mają znaczenia, ale umiejętność nieschematycznego spojrzenia na rzeczywistość ma znaczenie fundamentalne." -> pozwolę sobie skomentować, ponieważ mój brat jest po ASP w Katowicach, czyli uczelni z kategorią A+. Otóż zarabia on 1500zł jako nauczyciel w szkole plastycznej ----> dla porównania kolega, który...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Kreatywność u programisty to akurat jest bardzo pożądana.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUczyłam się na technika informatyka, w bardzo dobrym technikum (TME w Szczecinie)... kreatywności od nas nie wymagano, tylko schematów.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postStudiowałem wprawdzie nie informatykę, a fizykę na bardzo dobrym uniwersytecie, a teraz pracuję w firmie sprzedającej własne oprogramowanie i kreatywności się od nas wymaga. To co można było napisać opierając się na schematach już dawno napisano.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCała edukacja to przymus. Jeżeli uczniowie sami by decydowali co czytać, czego się uczyć to szkoły należałoby zlikwidować. Z lekturami chodzi o to aby rozsądnie je wybrać, aby ukazać to co wartościowe ale nie zanudzić. To naprawdę jest bardzo trudne.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMłodzież powinna mieć wybór w tym co chce czytać. Narzucanie tego co "musi być przeczytane" ma przeciwny skutek. Zniechęca kogokolwiek do czytania czegokolwiek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNiby tak, ale co jeśli ta młodzież w ogóle nie wykaże chęci do przeczytania czegokolwiek?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Narzucić im lektury, które często są bardzo nudne i niezrozumiałe nic nie daje - młodzież i tak nie będzie tego czytać. Sprawdzą tylko krótkie streszczenia i tyle.
Nie da się kogoś zmusić do czytania - jeżeli nie będzie chciał to nawet jak mu się książkę na złotej tacy przyniesie to nici z tego.
@nan1989 Nawet w obecnym systemie jak ktoś nie chce, to może nie czytać. Wielu tak robi, sama dopiero skończyłam liceum, więc wiem z pierwszej ręki. Na opracowaniach jest łatwiej, bo doświadczeni poloniści, którzy je piszą i wydają, rozumieją z takiej książki więcej, niż mógłby niezainteresowany tematem uczeń.
Zawsze trochę się dziwię stawianiu znaku równości między tym,...