rozwiń zwiń

forum Oficjalne Aktualności

Czy panujesz jeszcze nad swoim księgozbiorem?

LubimyCzytać
utworzył 26.07.2018 o 11:38

Przywiązywanie się do rzeczy materialnych jest naturalną cechą każdego człowieka. Ludzie lubią mieć. Dlatego tak trudno jest się rozstać z przedmiotami, które uznaliśmy za swoją własność. Miłośnicy literatury na przykład często mają problem z oddaniem lub sprzedaniem nawet jednego elementu swojego zbioru.

Zobacz pełną treść

odpowiedzi [118]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
konto usunięte
27.07.2018 08:42
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
27.07.2018 09:43
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
28.07.2018 01:15
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ailleann 28.07.2018 10:34
Czytelniczka

Maćku: lepiej bym tego nie ujęła.:)

Renax: Mam podobnie, ulubione książki trzymam (niektóre nawet zabezpieczone folią :), a pozbywam się tych, które już mnie nie interesują. Kilka razy zdarzyło mi się książkę wyrzucić, bo nie nadawała się do użytku, albo nie chciałam być odpowiedzialna za czyjąś literacką traumę. Przyznaję się do winy, ale nie wyrażam skruchy. ;)

...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
29.07.2018 05:57
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ailleann 29.07.2018 11:23
Czytelniczka

Cała przyjemność po mojej stronie. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
mangusta 27.07.2018 08:26
Czytelniczka

to raczej księgozbiór panuje nade mną :) nie umiem się powstrzymać i wciąż rosną mi kolejne stosy książek

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
27.07.2018 08:21
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 27.07.2018 10:45
Bibliotekarz

Ja na razie mam plan minimum, żeby na każdym regale i na każdej półce stały książki tylko w jednym rzędzie.
@Renax Szkoda, że tak daleko mieszkasz, ja mam ochotę pozbyś się półki "poezja". Zostawić tylko te z którym mnie łczy nić sentymentu.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
28.07.2018 00:40
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 28.07.2018 14:09
Bibliotekarz

Ja mam sentyment do Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i do Gałczyńskiego. Nie mam sentymentu do trzech tomów dramatów Słowackiego, czy 4 tomów dzieł Mickiewicza.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
31.07.2018 08:14
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 31.07.2018 14:23
Bibliotekarz

Ok. Mam Lechonia "Poeyje" y Biblioteki Narodowej, poezje Achmatowej z Wydawnictwa Literackiego. Może zainteresuje Cię Bułat Okudżawa "Zamek Nadziei", wiersze i pieśni. Prześlij mi adres mailem, to Ci wyślę.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
02.08.2018 08:02
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 02.08.2018 11:29
Bibliotekarz

Pewnie, że tak. Znajdą się w rękach, które je docenią. Dzięki za książki, wstrzeliłaś w 10. Chciałam bardzo przeczytać arystokratkę. Ale wyślę jak trochę temperatura spadnie. Przyznaję się, nie chce mi się chodzić w taki upał na pocztę. Jak wyślę, dam znać. Wyślę Ci później co mam jeszcze z poezji do oddania.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
03.08.2018 07:38
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 05.08.2018 21:49
Bibliotekarz

Dzięki,ja Twój też.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Fragola 26.07.2018 23:18
Czytelnik

Tak panuję. Jest to tak zwany bałagan kontrolowany. Układam pod ścianą w stosach. Co się stanie jak skończy się ściana ? Jest jeszcze druga , a jak skończy się ta druga to zawsze jest przecież inne pomieszczenie. Książki co prawda układam w stosiki, ale robię to dość precyzyjnie, żeby się to wszystko nie zawaliło i tym samym nie uległo zniszczeniu. Książki są tak...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
26.07.2018 22:30
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
27.07.2018 07:37
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

konto usunięte
27.07.2018 09:38
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

allison 26.07.2018 21:40
Czytelniczka

Czy panuję nad swoim księgozbiorem?
Oczywiście, że nie! Ale, na szczęście, panuję nad swoim życiem. Nad księgozbiorem panować nie muszę, nawet jeśli mój mąż wciąż powtarza, że z tego powodu się ze mną rozwiedzie. Słyszę to od wielu lat, więc zdążyłam się przyzwyczaić:))
Poza tym sam z tego księgozbioru korzysta, więc mam mu co wytykać:)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Opera 26.07.2018 22:48
Czytelniczka

Mój nie korzysta , ale też grozi rozwodem. Potrzebuję moich książek. Pozdrawiam .

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
27.07.2018 09:14
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 27.07.2018 10:33
Bibliotekarz

Mój mąż nie korzysta, ale nigdy rozwodem nie groził. Czasami tylko trochę marudzi. Bardziej marudzi moja córka, która ma własną bibliotekę i powtarza: Ja ich nie chcę, zrób coś."

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Weronika 27.07.2018 14:12
Czytelniczka

My również mamy po połowie biblioteczki an swoje skarby :D i pierwsze co- najważniejszą rzeczą do kupienia, przy wprowadzeniu było kupienie biblioteczki :P.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
28.07.2018 01:14
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 28.07.2018 14:02
Bibliotekarz

Nie jest aż tak żle. O pamiątki rodzinne się nie martwię, to wszystko zabierze skrupulatnie. Do książek jednak ma rację, bo nie będę z powrotem czytać Greena, Cronina,, Kuncewiczowej, czy Waltari. Zestawy podręczników do angielskiego też posiadam.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
29.07.2018 05:55
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

jatymyoni 29.07.2018 11:03
Bibliotekarz

Myślę, że wtedy będę mogła czytać w oryginale filozofów greckich. To wszystko, co w pierwszych wiekach nadgorliwi chrześcijanie z głupoty spalili, a później trzeba było tłumaczyć z arabskiego.
Do tych powyżej mam sentyment. dodając do tego Sigred Undset, którą też posiadam, to są książki mojej młodości.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
allison 29.07.2018 18:48
Czytelniczka

@jatymyoni - jeśli chodzi o Kuncewiczową, to może wrócisz kiedyś do "Cudzoziemki":)
Pamiętam, że kiedyś też się zarzekałam, iż nie będę wracać do Balzaca, Londona i Prusa, a teraz na starość zmieniłam zdanie - i to w praktyce, bo uwielbiam słuchać audiobooków ze starymi, dobrymi lekturami...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jatymyoni 29.07.2018 19:48
Bibliotekarz

Może i wrócę, ale raczej właśnie jako audiobook. To paru książek miałabym ochotę wrócić, ale jako audiobooli.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Mavericus 26.07.2018 21:20
Bibliotekarz

. "Dla miłośników literatury nie liczy się stan publikacji, ale sama zawartość. Segregując zbiór i oddając niektóre tytuły, zyskujemy miejsce na kolejne książki"

Od razu widać, że tego tekstu nie napisała osoba kolekcjonujaca książki, a nawet znając się na rzeczy. Skoro ponoć nie liczy się stan książek to skąd określenie białe kruki, pierwsze wydanie etc. Stan ma...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Meszuge 26.07.2018 20:33
Czytelnik

"Przywiązywanie się do rzeczy materialnych jest naturalną cechą każdego człowieka" - chyba jednak nie każdego... :-)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jatymyoni 26.07.2018 20:47
Bibliotekarz

Ale czy można żyć w domu bez książek. Zawze trzeba mieć pewien zapasik do czytania.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Meszuge 27.07.2018 12:39
Czytelnik

W cytacie wyżej nie ma mowy o książkach, ale o wszystkich "rzeczach materialnych".

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jatymyoni 27.07.2018 16:16
Bibliotekarz

Może masz rację. Moją Babcię zabrali Rosjanie z dwoma córkami i mogła zabrać to co chwyciła i mogła unieść. Później w trochę podobnych okolicznościach opuszczała Palestynę. Zawsze uważała, że rzeczy są fajne, bo są, ale nie warto się do nich przywiązywać. Jednak spotkałam się z ludźmi, którzy stracili wszystko w powodzi. Leczyli się z depresji, bo część z nich jakby umarła....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Meszuge 27.07.2018 16:26
Czytelnik

Znam to, słyszałem o ludziach, wielu zresztą, którzy twierdzili, że przez powódź zostali alkoholikami albo narkomanami.

Z drugiej strony staram się też ich rozumieć - jak mi się stłucze talerz, to kupuję nowy; więcej problemów jest ze sprzątaniem skorup niż z kupnem. Oni to widzą inaczej, żyli w innych czasach i zdobywanie takich drobnych elementów wyposażenia mogło nie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
kaki15 27.07.2018 16:35
Czytelniczka

wydaje mi się, że To też jest tak, że nikt nie popada w depresję czy alkoholizm z powodu "jednego talerza", ale powodzie/pożary itd często niszczą dobytek życia, bez dużych oszczędności, czasem konkretnego wsparcia, przy np. braku ubezpieczenia podniesienie się z tego dla wielu może być zbyt trudne

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
jatymyoni 27.07.2018 18:19
Bibliotekarz

Ci ludzie byli ubezpieczeni i nie było problemem to =,że stracili sprzęty domowe, ale właśnie pamiątki, zdjęcia, drobiazgi.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kaki15 27.07.2018 18:36
Czytelniczka

a to zupełnie inna sytuacja, jej już tak dobrze nie rozumiem, choć próbuje.
Sama przywiązuje się bardziej do swoich pamiątek,i pewnie przykro było by mi gdyby wszystkie zostały zniszczone, ale jeśli tylko o to chodzi,to jednak nie do końca do mnie przemawia jako powód do depresji czy alkoholizmu.
Cóż, ludzie są różni i różne rzeczy się dla nich liczą, różne są ludzkie losy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
kpr 26.07.2018 17:30
Czytelnik

skupksiazek.pl - niecałe 11zł za białe kruki pokroju rzeki bogów. no raczej nie :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
27.07.2018 08:21
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ailleann 31.07.2018 17:38
Czytelniczka

Renax: Jest cenna, ponieważ ktoś wystawił ją na aukcji za sto-kilkadziesiąt złotych, poszczęściło mu się, a teraz nikt nie schodzi poniżej stówki, licząc, że znajdzie fr...no, desperata. ;)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
konto usunięte
01.08.2018 06:21
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ailleann 02.08.2018 23:13
Czytelniczka

Myślę, że prędzej czy później znajdzie się spóźniony kolekcjoner z ambitnymi planami.

Śledzę czasem "tolkieny" na aukcjach, i tak się nieraz zastanawiam, dlaczego też ludzie wydają setki złotych na coś, co mogą kupić w księgarni za kilkadziesiąt. Oczywiście nie mam tu na myśli "Księgi Zaginionych Opowieści", która bezsprzecznie unikatem jest, ale np. n-te wydanie...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
03.08.2018 07:34
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Ailleann 06.08.2018 00:38
Czytelniczka

Ja cenię sobie Silma bardziej niż Władcę. Na półce stoi kilka egzemplarzy - do czytania i do podziwiania.;)

Jeśli dany tytuł jest już nie do zdobycia inną drogą, nie nosi śladów używania, a jest poszukiwany, to rozumiem, dlaczego cena została zawyżona, ale liczenie sobie jak za zboże za książkę, którą nadal można kupić, wydaną w innej oficynie, albo za zdewastowany...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
06.08.2018 04:32
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
deana 26.07.2018 17:12
Bibliotekarka

Zapanowalam przed rokiem gdy przygotowywałam się do przeprowadzki i zobaczyłam ile tego jest:) teraz staram się częściej korzystać z biblioteki, ebooków a w formie papierowej kupować tylko te najbardziej wyczekiwane, których nie ma aż tak dużo. Jak na razie wszystko się sprawdza, przestałam kupować pod wpływem impulsu (za to pod wpływem impulsu wypożyczam), księgozbiór...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
jatymyoni 26.07.2018 18:26
Bibliotekarz

Przestać kupować pod wpływem impulsu to bardzo trudna sztuka. Wiem, bo ostatnio też staram się ją opanować. Stram się kupować z rozmysłem wyłącznie te książki, które wiem, że nie znajdę w bibliotece i nie kupować beletrystyki. Ale i tak jest tyle ciekawych książek.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Elilaya 30.07.2018 13:54
Bibliotekarka

Mam swoją listę książek, którę chcę przeczytać i kupuję tylko te, które na PEWNO przeczytam. Nie kupuję pod wpływem impulsu, nigdy tego nie robiłam. Pod tym względem akurat zawsze byłam rozważna.
No i dobrym rozwiązaniem jest czytnik. :)

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się