Trailer nowej ekranizacji "IT" wygląda naprawdę obiecująco ale mam trochę obaw o "efekt końcowy" pamiętając (moim i z tego co czytam nie tylko moim zdaniem) kiepską ekranizację "Carrie" z 2013 roku. Mam jednak nadzieję, że producenci podejdą do tematu profesjonalnie i z dużym zaangażowaniem, godnym tej ekranizacji a moje obawy będą bezpodstawne. Pozostaje czekać...

Trailer nowej ekranizacji "IT" wygląda naprawdę obiecująco ale mam trochę obaw o "efekt końcowy" pamiętając (moim i z tego co czytam nie tylko moim zdaniem) kiepską ekranizację "Carrie" z 2013 roku. Mam jednak nadzieję, że producenci podejdą do tematu profesjonalnie i z dużym zaangażowaniem, godnym tej ekranizacji a moje obawy będą bezpodstawne. Pozostaje...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ja także muszę odświeżyć sobie tą powieść. W wolnym czasie przeczytam ją ponownie z przyjemnością. Pomimo jej imponującej objętości, pamiętam, że szybko uporałam się z powieścią. Wątki obyczajowe mieszające z narastająca grozą - czyli to, co jest najlepsze w twórczości Kinga. Trailer filmu wygląda obiecująco, najpewniej wybiorę się do kina, żeby zobaczyć czy sam film jest tak samo obiecujący, jak jego reklama. Miło byłoby obejrzeć porządną ekranizację jednej z książek Króla xD

Ja także muszę odświeżyć sobie tą powieść. W wolnym czasie przeczytam ją ponownie z przyjemnością. Pomimo jej imponującej objętości, pamiętam, że szybko uporałam się z powieścią. Wątki obyczajowe mieszające z narastająca grozą - czyli to, co jest najlepsze w twórczości Kinga. Trailer filmu wygląda obiecująco, najpewniej wybiorę się do kina, żeby zobaczyć czy sam film jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Daj Boże w końcu jakąś wgniatającą w fotel ekranizację Kinga, bo dawno, dawno takiej nie dostaliśmy. Umiejscowienie w latach 80-tych nie jest złym pomysłem, bo to atrakcyjny dla filmowców okres, a stosunkowo nieodległy i pamiętany jeszcze przez odbiorców (starszych starszaków -). Mam nadzieję, że będzie klimat i niespimpolone zakończenie. A ksiązkę przed też sobie powtórzę, a co!

Daj Boże w końcu jakąś wgniatającą w fotel ekranizację Kinga, bo dawno, dawno takiej nie dostaliśmy. Umiejscowienie w latach 80-tych nie jest złym pomysłem, bo to atrakcyjny dla filmowców okres, a stosunkowo nieodległy i pamiętany jeszcze przez odbiorców (starszych starszaków -). Mam nadzieję, że będzie klimat i niespimpolone zakończenie. A ksiązkę przed też sobie powtórzę,...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Chyba nadchodzi czas, aby odświeżyć sobie powieść, zanim jeszcze film się pojawi.
Trailer jest autentycznie przerażający i taki ma być. Książka Kinga nie jest miłą bajeczką, zatem film w nowej odsłonie też nie powinien tak wyglądać. On ma wywołać niepokój, byśmy poczuli to, co mogły czuć te dzieciaki. Nie jestem fanką oryginalnego filmu z lat 90., uważam, że tę opowieść jest piekielnie ciężko przenieść na ekran, ze względu na ilość i rodzaje wątków (nie tylko tych kontrowersyjnych).
Podoba mi się w trailerze motyw nie pokazania do końca twarzy Pennywise'a przez cały czas trwania zapowiedzi, tak samo wykorzystanie cytatu, Eddie i jego "lek" na astmę. Motyw z Patrickiem Hockstetterem (jeśli dobrze zapamiętałam) też jest istotny. Inaczej wyobrażałam sobie Beverly i Billa, ale Bena za to dobrali znakomicie :)
Nie podoba mi się umiejscowienie akcji z dzieciństwa bohaterów w latach 80., zamiast w 50., ten okres byłby dużo ciekawszy do zaprezentowania. I gdzie się podziało jąkanie Billa? Niemniej jednak, czekam cierpliwie... aby móc się pławić.

Chyba nadchodzi czas, aby odświeżyć sobie powieść, zanim jeszcze film się pojawi.
Trailer jest autentycznie przerażający i taki ma być. Książka Kinga nie jest miłą bajeczką, zatem film w nowej odsłonie też nie powinien tak wyglądać. On ma wywołać niepokój, byśmy poczuli to, co mogły czuć te dzieciaki. Nie jestem fanką oryginalnego filmu z lat 90., uważam, że tę opowieść...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej mniej

Ta scena z zaciętą przeglądarką do slajdów - rewelacja.
Na pewno obejrzę ten film, ale w pierwszej kolejności chce przeczytać książkę. Do września jest czas.

Ta scena z zaciętą przeglądarką do slajdów - rewelacja.
Na pewno obejrzę ten film, ale w pierwszej kolejności chce przeczytać książkę. Do września jest czas.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Aż mnie korci, aby sięgnąć po książkę.
Poza tym mnie ten zwiastun - na serio - przeraził. Nie przepadam za klaunami, więc jeszcze bardziej mnie to utwierdzi w przekonaniu, że te malowane twarze nie są śmieszne.

Aż mnie korci, aby sięgnąć po książkę.
Poza tym mnie ten zwiastun - na serio - przeraził. Nie przepadam za klaunami, więc jeszcze bardziej mnie to utwierdzi w przekonaniu, że te malowane twarze nie są śmieszne.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Trailer wypada intrygująco, ale tak jak wyżej przypomniano sprawę "Carrie" - są duże szanse, że sknocą tę ekranizację po całości.

Nie wiem czy to mi głośniki nawalają, czy rzeczywiście efekty i muzyka są rozkręcone na maksa, a tekstów nie słuchać prawie wcale.

Trailer wypada intrygująco, ale tak jak wyżej przypomniano sprawę "Carrie" - są duże szanse, że sknocą tę ekranizację po całości.

Nie wiem czy to mi głośniki nawalają, czy rzeczywiście efekty i muzyka są rozkręcone na maksa, a tekstów nie słuchać prawie wcale.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

Zakładam,że spieprzą jak Carrie z 2013.Obym się myliła.

Zakładam,że spieprzą jak Carrie z 2013.Obym się myliła.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post

"They float,they float, Georgie, and when you’re down here with me, you’ll float, too." Ależ ja się bałam tego jego głosu...

"They float,they float, Georgie, and when you’re down here with me, you’ll float, too." Ależ ja się bałam tego jego głosu...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post