forum Oficjalne Aktualności
Klasyka: Reaktywacja
Lato to najlepszy czas na nadrabianie zaległości w poznawaniu zapomnianej klasyki. Okazuje się, że takie przekonanie dzieli z nami Instytut Książki. W te wakacje wspólnie zapraszamy księgarzy do promowania nowego kanonu literatury, a czytelników – do czytania wybitnych, niezasłużenie zapomnianych dzieł.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
Georges Perec! Uwielbiam i polecam bardzo bardzo, bez względu na porę roku.
Choć na lato wybrałaby raczej jego
Pamiętam że
Co za zbieg okoliczności, akurat w tym tygodniu miałam do czynienia naprawdę sporo z tekstem Pereca:).
"Je me souviens des photos de Brigitte Bardot nue dans L'Ekxpress.
Je me souviens de Ringo Star et de Barbara Bach dans un eprouvantable film de Science-Fiction.
Je me souviens du premier homme sur la Lune."
Wszystkich ciekawych co znaczą powyższe słowa odsyłam do...
Moravia i jego Pogarda, którą później zaadaptował na język filmowy Godard (a w filmie piękna Brigitte Bardot, Polakom raczej znana!) i Perec, którego miałam przyjemność przyjemność już poznać przy okazji Człowieka, który śpi (na Rzeczy ostrzę apetyt) - świetnie, że będzie się promować tych autorów szerszej publiczności. Znam i popieram. Reszcie prawdopodobnie też się...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejGdyby tak co tydzień szerzej omawianą książkę można było wygrać.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCiekawa propozycja. Warto czasami sięgać po ksiązki zapomniene. Szkoda, że w tej propozycji nie ma polskich autorów. Czy nie mamy wrtościowych, a zapomnianych książek?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWszystko super, tylko dlaczego akurat lato? Bo wg mnie sięganiu po klasykę, rozumianą jako książki, które przetrwały próbę czasu, a przez to są wartościowe i często trudniejsze w odbiorze, sprzyja bardziej zimowa pora. Gdy myśli mniej krążą wokół aktywnego spędzania czasu i łapania witaminy D a bardziej wokół ciepłego kocyka i herbaty z imbirem. Podróż pociągiem, plaża,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTeż mam takie samo skojarzenie, lato rozleniwia i skłania do lektury którą można zabrać w podróż, natomiast z klasyką również skojarzyła mi się zima. Chociaż właściwie to można znaleźć też pozycje należące do klasyki, a zarazem przyjemne do poczytania w czasie wakacji. Tak naprawdę każda pora jest dobra by nadrabiać literackie zaległośći!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie stereotypizujmy. Latem, na urlopie mamy mniej stresów i więcej czasu na czytanie, więc możemy się skupić na "trudniejszych" lekturach?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJa też uważam, że oderwanie się od dnia codziennego lepiej służy literaturze wymagającej skupienia.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postW porządku, napisałem wszak że inni mają inaczej i że to jest OK.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Mój ulubiony cytat z "Norwegian Wood": "Im lepiej poznawałem Nagasawę, tym dziwniejszy mi się wydawał. Spotkałem w swoim życiu wielu dziwnych ludzi,
niektórych poznałem bliżej, ale nigdy przedtem nie widziałem kogoś równie dziwnego jak on. Czytał mnóstwo - nie mogłem się z nim równać - lecz z zasady brał do ręki tylko te książki, których autor nie żył od ponad trzydziestu...