forum Oficjalne Konkursy
Pierwsze kroki w dorosłym życiu – wygraj książkę „Horyzont”.
Czasami prawda rozciąga się daleko za horyzont. Jałowe lata bez wschodów i zachodów słońca. Wspomnienia jak burza piaskowa, jak skrzypienie desek w starym domu. Smugi przeszłości płytko pod skórą. Gry komputerowe i bułgarski rap. Maniek i Zuza mieszkają po sąsiedzku na warszawskim Mokotowie. On, były saper, próbuje spisać wspomnienia z misji w Afganistanie, mając nadzieję wreszcie stamtąd wrócić. Ona, dziecko pokolenia Y, uczy się żyć na własny rachunek i mimowolnie zatraca się w rodzinnej tajemnicy. Choć z pozoru nic ich nie łączy, ciążą ku sobie, niezdolni i niechętni do pielęgnowania więzi z otoczeniem. Nowa książka Jakuba Małeckiego to zaskakująca opowieść o tęsknocie, przyjaźni i odwadze. O konfrontacji z zadrą – własną i cudzą. O próbach znalezienia właściwej wersji siebie.
Bohaterka powieści „Horyzont” stawia pierwsze kroki w dorosłym życiu i próbuje żyć na własny rachunek. A jak wyglądało to w waszym przypadku? Macie jakieś zabawne anegdotki, czy rzeczywistości udało się was znokautować?
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Horyzont
Regulamin
- Konkurs trwa 1 - 7 paźdzniernika włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu Sine Qua Non. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [49]
Dzień dobry,
czy do kogoś z laureatów nadal nie dotarła książka, czy tylko ja mam takiego pecha?
Na początku zaliczyłam same upadki, które bardzo szybko postawiły mnie do pionu by jako 21 latka ogarniać pracę studia zaoczne i dość dobrze prosperujący stały związek. Gdy koleżanki szalały na imprezach ja byłam poważna niczym conajmniej 30 latka. Później wszystko się rozsypało i musiałam zbierać swoje życie drugi raz, a przed 30ką nie było to już takie proste. Moje...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:
Klops
Tina
Setsuko
Agacja
Paulina Mieszczak
Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.
Bardzo dziękuję! Gratulacje dla pozostałych :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.
Pamiętam jak dziś, gdy snułam z przyjaciółką marzenia o studiach w Krakowie, o japonistyce i arabistyce. Już słuchałyśmy hejnału do codziennej kawy, już nasze pierwsze obcasy stukały o bruk krakowskiej starówki, już wracałyśmy do mazurskiego domu 2 razy do roku na święta. Ale... rodzice nie pozwolili! :D ;p
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGdy wyprowadziłam się z domu, myślałam, że to wszystko będzie takie proste. Mama ostrzegała mnie. Wypłynęłam na głęboką wodę. Stosy papierów zalały mnie. Opłacić rachunki - łatwo powiedzieć. Dla młodej osoby to kosmos. Cały miesiąc na zupkach chińskich i bułkach też mnie nie uradował. Sama sobie to zgotowałam, więc teraz musiałam z tego wybrnąć. Oczywiście przed rodziną...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejMając dziewiętnaście lat postanowiłam wyprowadzić się z domu. Szybko znalazłam pracę, więc wynajęcie kawalerki, stało się dla mnie możliwe. Jak tylko pomalowałam ściany, poustawiałam meble i wyszorowałam wszystkie kąty na wysoki połysk (tak jak "u mamy" oczywiście) , postanowiłam zaprosić rodziców by zobaczyli, że dobrze sobie radę (czytaj : nie umarłam z głodu i nie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Dorosłość oznacza, że mogłam sobie kupić "Kaczora Donalda" za własne pieniądze, narzucić tytuł oglądanej wspólnie z bratanicą bajki (a choć się jej znudziła po 5 minutach, powiedzieć: ciocia wybrała, musimy zobaczyć do końca) i będąc wychowawcą zmusić dzieci na kolonii do grania w dwa ognie, bo zawsze brakowało mi ich w mojej podstawówce.
A i jeszcze można zacząć mówić...
Co prawda, dorosłość osiągnęłam zaledwie rok temu, ale już zdążyłam przekonać się, że nie wszystko wygląda tak kolorowo. Pod rzekomym słowem ,,wolność" kryją się: znalezienie pierwszej pracy, mieszkania, załatwianie każdej sprawy w urzędach i ośrodkach, obowiązki domowe - to wydawało się bardzo ciężkie. Muszę się przyznać, że początkowo wszystko przytłoczyło mnie, za dużo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Lata 80-te
Moje wejście w dorosłość:
Jestem taka szczęśliwa, za swoją pierwszą wypłatę kupiłam sobie skórzaną kurtkę. Czarna, modna, taka, o jakiej marzyłam. Moje ciężko zarobione pieniądze.. Cały miesiąc pracy żeby móc kupić sobie tę kurteczkę.
Sobota - wieczór:
- Krysia, nie bierz tej kurtki na zabawę, weź jakąś inną - mama od godziny nie dawała mi spokoju.
- Mamo,...