forum Oficjalne Konkursy
Ceremonia rozdania chowańców - wygraj książkę „Fatalna czarownica".
Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w styczniu 2019.
Mildred Hubble, to zwykła dziewczyna, której marzenie się spełniło – została uczennicą w Akademii Czarów Panny Cackle. Niestety Mildred należy do osób, które bez przerwy pakują się w kłopoty. Pierwszy rok w Akademii panny Cackle zapowiada się emocjonująco: ceremonia rozdania kotów, wielka uroczystość z okazji Halloween i pokaz akrobacji na miotłach, który przygotować ma klasa pod opieką surowej Panny Hardbroom. Czy Mildred poradzi sobie na klasówce z eliksirów i czy da jej się uratować szkołę przed spiskiem złej siostry Panny Cackle?
Gratulujemy przyjęcia do Akademii Czarów Panny Cackle, młode czarownice i czarodzieje! Jak udała się wczorajsza ceremonia rozdania chowańców? Jakie zwierzęta będą Wam towarzyszyć w poznawaniu tajników magii? Czekamy na Wasze listy z wrażeniami.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Fatalna czarownica
Regulamin
- Konkurs trwa 20 grudnia do 27 grudnia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce i posiadające konto na portalu lubimyczytać.pl.
- Prace zamieszczane na serwerze portalu powinny spełniać następujące wymagania: Maksymalna waga ilustracji - 100 KB. Maksymalna szerokość - 300 px. Format pliku graficznego: .jpeg. Wymagania nie dotyczą grafik pochodzących z serwerów zewnętrznych
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane osobowe uczestnika (imię, nazwisko, adres korespondencyjny i numer telefonu) przetwarzane będą przez administratora serwisu lubimyczytać.pl w celu przeprowadzania konkursu, wysyłki nagród oraz analizy i statystyki . Dane osobowe zwycięzcy mogą zostać przekazane w celu wysyłki nagrody partnerowi konkursu - Wydawnictwu RM. Więcej informacji o przetwarzaniu Twoich danych osobowych znajdziesz w naszej Polityce prywatności.
- Adres i numer telefonu zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [25]
Droga Redakcjo,
Nadal nie mogę w to uwierzyć, ale stałam się młodą czarownicą! Jestem tak podekscytowana, że ledwo piszę ten list. Wczorajsza ceremonia rozdania chowańców była niezwykła. Poznałam kilku młodych czarodziei, z którymi będę się uczyć. To naprawdę ciekawi ludzie! A teraz najważniejsza informacja. Zwierzęciem jakiego mi przydzielono jest...kot! I w dodatku...
Nazywam się Stormy, jestem gekonem przydzielonym dziś jednej z czarownic na ceremonii rozdania chowańców. Wiem, że listy te miały być pisane przez uczniów, zostałem jednak upoważniony do napisania go, gdyż moją nową towarzyszkę bardzo zmęczyła cała ta ceremonia i z bólem głowy poszła spać. Przed snem jeszcze poprosiła mnie o zrobienie dla niej kilku rzeczy. Wydawała się być...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Drodzy Redaktorzy portalu Lubimy Czytać,
Udało się! Jestem w końcu w Akademii Czarów Panny Cackle. Razem ze mną jest tu kilka miłych wiedźm z moich stron. Arleta ma bardzo twarzową kurzajkę na nosie. Obiecała mi pokazać, jak można taką samodzielnie wyhodować. Inessa umie naprawiać miotły. Poproszę ją, żeby zerknęła na moją (może w końcu przestanie mnie znosić w lewo...
Nie uwierzycie! Mam już prawie 30 i w końcu się doczekałam...listu...ze szkoły magii! Ha wiedziałam, że jest we mnie coś magicznego, tyle lat...co tam mąż, co tam dzieci...w końcu moje największe marzenie!. Pakowanie zajęło mi całe 10 minut. I jestem! Jestem w szkole, jest cudowna, piękna... Poznałam już mojego najlepszego przyjaciela, wyobraźcie sobie, że dostałam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWczoraj pierwszy raz dowiedziałem się, że można dostać na chowańca WĘŻA! Rozumiem kota, psa, ropuchę, ale tylko nie węża. Ale wszyscy się będą ze mnie śmiać. Podobno chowańce odpowiadają naszym prawdziwym cechom. To znaczy, że jestem przebiegły i zły? Nie, tak nie może być! Rzucam szkołę! Zobaczą, że sam nauczę się więcej niż oni i nie jestem zły! Tak, to dobry pomysł....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejWczorajszy wieczór był wyjątkowy. To rozdanie naszych towarzyszy. Zdecydowanie nie zapomnę go do końca życia, a Zazu, bo tak właśnie na imię ma moja gadająca papuga, będzie od dziś towarzyszył mi każdego dnia i na każdym kroku. Niewielka czerwona papuga, która już od pierwszego dnia naszej znajomości zadomowiła się na moim ramieniu, a przyrzekam gada więcej niż wszystkie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejNareszcie! Mam własnego chowańca. Sam mnie wybrał. Nigdy bym nie przypuszczała jednak, że będzie to podwójny chowaniec. Akademii takie przypadki zdarzają się ponoć bardzo rzadko. Raz na pokolenie czarownic. Moim towarzyszem jest od dziś dwógłowy szczur. Każda głową patrzy na mnie mądrze czarnymi paciorkami oczu. W przeciwieństwie do kotów nie można z nim od razu rozmawiać....
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Droga Lili
Nie uwierzysz! Wczoraj w szkole była ceremonia rozdania chowańców. To naprawdę super impreza. Wiesz dużo jedzenia, fajne triki i śmiech, w końcu od dłuższego czasu nie denerwowałam się pobytem w szkole, bo rozumiesz wszystko jest dla mnie nowe i jeszcze trochę nie mogę się odnaleźć. Jednak wielkie bum zrobił dyrektor, który wyszedł na środek sali i rozpoczął...
Witajcie Kochani!
Piszę pod wpływem emocji, bo właśnie wróciłam z sali głównej, gdzie odbyło się rozdanie chowańców. Panna Cackle wyczytywała każdego z osobna i ta osoba musiała podejść na środek, złożyć przysięgę odpowiedzialności za swoje zwierzę i otworzyć kopertę z jego imieniem.
Byłam trochę zaniepokojona, bo przede mną jedna dziewczyna z haczykowatym nosem dostała...
Moim ulubionym zwierzakiem od zawsze był kot. Od dziecka wiedziałam, że coś jest ze mną nie tak, bo ciągnęło mnie to tego co dziwne i mroczne m.in. do czarnych kocurów. Oczywiście zaistniałych wyników spodziewałam się od początku, ale byłam niezwykle szczęśliwa i dumna z siebie. Kto wie, czy dzięki rodzice nie kupią mi nowej miotły? Nadzieja umiera ostatnia. Wracając do...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej