Jak wszyscy wiemy, coraz bardziej rozwija się e-sport, czyli sport elektroniczny. Przez wielu uznawany jako zwykłe gry komputerowe, niemające nic wspólnego ze sportem. Uważam, że pod koniec naszego stulecia podejrzane będzie dobre i sprawiedliwe granie. Osoba, która będzie miała prawdziwe umiejętności i naprawdę będzie potrafiła grać, będzie oskarżana o oszustwa i wspieranie się programami komputerowymi, które grają za gracza.

Jak wszyscy wiemy, coraz bardziej rozwija się e-sport, czyli sport elektroniczny. Przez wielu uznawany jako zwykłe gry komputerowe, niemające nic wspólnego ze sportem. Uważam, że pod koniec naszego stulecia podejrzane będzie dobre i sprawiedliwe granie. Osoba, która będzie miała prawdziwe umiejętności i naprawdę będzie potrafiła grać, będzie oskarżana o oszustwa i...

Niestety pod koniec naszego stulecia najbardziej nietypową i tym samym podejrzaną umiejętnością będzie umiejętność SŁUCHANIA. Już teraz ludzie ją zatracają. Żyją w ciągłym pędzie do doskonałości. Piękne ciało, fryzura, figura. Dzieci nie słuchają rodziców, rodzice nie potrafią wysłuchać dzieci - tylko ciągłe zakazy albo nakazy. Rzadko kto pyta: Jak się czujesz, co u ciebie? Bo dla większości liczy się własne "JA". JA byłem na egzotycznych wakacjach, JA mam karnet na siłownię, JA codziennie piję zielone koktajle, JA wrzucam mnóstwo zdjęć na Fb pragnąć odczytać "achy" i "ochy" pod nowym zdjęciem, JA jeżdżę na obozy integracyjne i tak dalej, i dalej.

Niestety pod koniec naszego stulecia najbardziej nietypową i tym samym podejrzaną umiejętnością będzie umiejętność SŁUCHANIA. Już teraz ludzie ją zatracają. Żyją w ciągłym pędzie do doskonałości. Piękne ciało, fryzura, figura. Dzieci nie słuchają rodziców, rodzice nie potrafią wysłuchać dzieci - tylko ciągłe zakazy albo nakazy. Rzadko kto pyta: Jak się czujesz, co u ciebie?...

Moim zdaniem pod koniec stulecia podejrzana będzie empatia i chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Osoby posiadające zdolność odczuwania i zrozumienia stanów emocjonalnych innych ludzi będzie traktowana z dużym dystansem. Osoby empatyczne przez osoby „ślepe” emocjonalnie będą postrzeganie jako te, które chcą zmanipulować innych i ugrać „coś” na swoją korzyść. Uważam też, ze podejrzana będzie "kobieca intuicja". Czyż nie będzie podejrzana umiejętność podjęcia decyzji bez przeprowadzania skomplikowanych analiz i pytania się o radę wujka Google ?

Moim zdaniem pod koniec stulecia podejrzana będzie empatia i chęć niesienia bezinteresownej pomocy. Osoby posiadające zdolność odczuwania i zrozumienia stanów emocjonalnych innych ludzi będzie traktowana z dużym dystansem. Osoby empatyczne przez osoby „ślepe” emocjonalnie będą postrzeganie jako te, które chcą zmanipulować innych i ugrać „coś” na swoją korzyść. Uważam też,...

Pod koniec stulecia podejrzane będzie czytanie ksiązki.. spytacie dlaczego? Bo mało kto z młodzieży czyta książki sam z siebie. Siedzą z nosami w telefonach ale nawet tam książki, żadnej nie ma. Coraz więcej dzieci ma problem z czytaniem czego kolwiek. Niektórzy nie czytają a dukają w wieku 20 lat. Dysortografia to przyczyna braku czytania, i niestety jest tego dys coraz wiecej.

Pod koniec stulecia podejrzane będzie czytanie ksiązki.. spytacie dlaczego? Bo mało kto z młodzieży czyta książki sam z siebie. Siedzą z nosami w telefonach ale nawet tam książki, żadnej nie ma. Coraz więcej dzieci ma problem z czytaniem czego kolwiek. Niektórzy nie czytają a dukają w wieku 20 lat. Dysortografia to przyczyna braku czytania, i niestety jest tego dys coraz...

Myślę, że pod koniec XXI wieku nastąpi tak wielka automatyzacja i robotyzacja, że zniknie problem drobnych codziennych czynności, jakie wszyscy wykonujemy, gdyż będą wyręczać nas w tym maszyny. Mogę sobie wyobrazić, że w 2099 roku podejrzana będzie umiejętność ręcznego pisania, wiązania sznurówek, plecenia warkoczy, malowania paznokci czy zapinania guzików.

Myślę, że pod koniec XXI wieku nastąpi tak wielka automatyzacja i robotyzacja, że zniknie problem drobnych codziennych czynności, jakie wszyscy wykonujemy, gdyż będą wyręczać nas w tym maszyny. Mogę sobie wyobrazić, że w 2099 roku podejrzana będzie umiejętność ręcznego pisania, wiązania sznurówek, plecenia warkoczy, malowania paznokci czy zapinania guzików.

Myślę,że za parę lat podejrzane będzie słuchanie muzyki z płyt CD.Teraz kiedy dostępne są programy muzyczne, często muzyki można też posłuchać w radiu,na internecie czy przez telefon tworząc sobie własną playlistę płyty CD mogą przejść do historii.Sama osobiście bym tego nie chciała,bo muzyka na płytach ma w sobie coś wyjątkowego. To taki zapis wspomnień,który dla każdego jest niepowtarzalny.

Myślę,że za parę lat podejrzane będzie słuchanie muzyki z płyt CD.Teraz kiedy dostępne są programy muzyczne, często muzyki można też posłuchać w radiu,na internecie czy przez telefon tworząc sobie własną playlistę płyty CD mogą przejść do historii.Sama osobiście bym tego nie chciała,bo muzyka na płytach ma w sobie coś wyjątkowego. To taki zapis wspomnień,który dla każdego...

Dzisiaj mówi się, że jeśli cię nie ma na facebook'u, to nie istniejesz.
Facebook wyparł wszystko, co było przedtem.
Czy ktoś pamięta jeszcze „nasząklasę” albo „gadu-gadu”?
Przychodzi taki okres, że A wypiera B i B umiera śmiercią naturalną.
Pod koniec naszego stulecia facebook nie będzie miał już żadnego znaczenia.
Za to znajdzie się nowy, lepszy system, w którym figurować będą WSZYSCY.
Bez względu na płeć, wiek czy zainteresowania.
Jeśli cię tam nie będzie, to wcale nie znaczy, że nie istniejesz, lecz...
Znajdujesz się w kręgu PODEJRZANYCH.
W świecie, w którym nikt nie widzi przeszkód, by dzielić się każdą chwilą swojego życia z publicznością, chęć pozostawania samemu sobie panem i przechowywania wspomnień w swoim sercu jest rzeczą dziwaczną, rzeczą, która spotyka się z wszechobecną nieakceptacją, a wręcz wrogością.
Będą cię ścigać i polować na ciebie jak na zwierzę, póki nie staniesz się taki sam jak oni.
Bo każdy typ odmienności łączy się z wrogością.
Od lat.
I to nigdy się nie zmiani.

Dzisiaj mówi się, że jeśli cię nie ma na facebook'u, to nie istniejesz.
Facebook wyparł wszystko, co było przedtem.
Czy ktoś pamięta jeszcze „nasząklasę” albo „gadu-gadu”?
Przychodzi taki okres, że A wypiera B i B umiera śmiercią naturalną.
Pod koniec naszego stulecia facebook nie będzie miał już żadnego znaczenia.
Za to znajdzie się nowy, lepszy system, w którym figurować...

Książki? Tylko dla uprzywilejowanych, którzy od swoich pradziadów posiedli zdolność odczytywania pisma. Uprzejmość? Oznaka słabości i wadliwość oprogramowania, której konsekwencją jest usunięcie problemu. Indywidualizm? Surowo karany i niedopuszczalny. Poczucie inności, chęć wyróżnienia się w tłumie a do tego własne zdanie na jakiś temat to coś co karane jest najsurowiej - izolacja, która zmusi do dostosowania się do narzuconych norm społecznych. Doprowadzi to do całkowitego wyperswadowania z głów buntowników, jakiejkolwiek chęci zmiany i rozwoju.

Książki? Tylko dla uprzywilejowanych, którzy od swoich pradziadów posiedli zdolność odczytywania pisma. Uprzejmość? Oznaka słabości i wadliwość oprogramowania, której konsekwencją jest usunięcie problemu. Indywidualizm? Surowo karany i niedopuszczalny. Poczucie inności, chęć wyróżnienia się w tłumie a do tego własne zdanie na jakiś temat to coś co karane jest najsurowiej -...

Nie przesadzajmy :) Do końca stulecia wcale tak dużo czasu nie zostało. Kultura - książki, teatr, filmy, muzea - to wszystko nadal jest podtrzymywane i myślę, że będzie podtrzymywane dalej (za ileś tam tysięcy lat będą w muzeach wystawiać prototyp człowieka z 2018 roku, na przykład). A programów i książek kulinarnych jest tak dużo i wciąż powstają nowe, że nie ma opcji, by w kimś nie wzbudzić zainteresowania gotowaniem (plus, jest przecież tyle restauracji, a ludzie uwielbiają jeść i wiedzą, że syntetyczne jedzenie nie jest zdrowe ani tak dobre jak "normalne").

Myślę jednak, że do końca tego stulecia ludzie będą używać mało rozumu a... dużo palców. Mamy dotykowe odtwarzacze muzyki, dotykowe telefony, telewizory, laptopy, kuchenki, pralki... i wiele, wiele innych.

Do końca stulecia znikną wszystkie urządzenia nie-dotykowe; wszystko to, co do tej pory miało klawisze, zostanie zastąpione wersją płaską, dotykową: tak więc pożegnamy się z klawiszami w pianinach/fortepianach, w klawiaturach komputerów i w laptopach, pewnie nawet z guziczkami w akordeonach.

Meble będziemy otwierać za pomocą dotyku, okna będziemy otwierać przesuwając palcem po szybie. W drzwiach pewnie też znikną klamki i będziemy je otwierać za pomocą skomplikowanych wzorów wykonywanych palcem (jak w wygaszaczach ekranów naszych telefonów).
Pisać ręcznie pewnie też przestaniemy, zeszyty zastąpią tablety (już przecież zaczęły).

Myślę, że to bardzo prawdopodobna teoria... :D

Nie przesadzajmy :) Do końca stulecia wcale tak dużo czasu nie zostało. Kultura - książki, teatr, filmy, muzea - to wszystko nadal jest podtrzymywane i myślę, że będzie podtrzymywane dalej (za ileś tam tysięcy lat będą w muzeach wystawiać prototyp człowieka z 2018 roku, na przykład). A programów i książek kulinarnych jest tak dużo i wciąż powstają nowe, że nie ma opcji, by...

Myślę, że pod koniec stulecia będzie budzić najgorsze podejrzenia chęć spotkania się ze znajomym przy kawie i kawałeczku szarlotki w uroczej restauracyjce po to, by pogadać o pierdołach. Będziemy bać się czyjegoś spojrzenia, przyjacielskiego dotyku, wymiany poglądów, towarzystwa drugiej osoby...

Myślę, że pod koniec stulecia będzie budzić najgorsze podejrzenia chęć spotkania się ze znajomym przy kawie i kawałeczku szarlotki w uroczej restauracyjce po to, by pogadać o pierdołach. Będziemy bać się czyjegoś spojrzenia, przyjacielskiego dotyku, wymiany poglądów, towarzystwa drugiej osoby...