forum Oficjalne Konkursy
[Zakończony] Wiarygodna postać - wygraj książkę "Klamki i dzwonki".
Eliza Ostaszewska jest trzydziestoletnią poetką po kulturoznawstwie, która utrzymuje się z pracy w bibliotece i korepetycji. Debiut poetycki świętuje podczas wieczoru autorskiego w zaprzyjaźnionym pubie. Wszystko zdaje się powoli zmierzać w dobrym kierunku. Radość z sukcesu przerywa tajemniczy telefon ze szpitala. Autorka postawiła bohaterkę w sytuacjach dla niej niecodziennych – w roli matki nastoletniej dziewczyny i właścicielki firmy.
Bohaterem dobrej powieści obyczajowej powinna być jak najbardziej realistyczna postać. Cóż jest bardziej realistycznego od nas samych? Wprowadźcie swoją osobę do lubianej przez Was książki obyczajowej. Bazując na Waszych cechach, stwórzcie bohatera, z którym czytelnik będzie mógł się utożsamić.
Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.
Nagrody
Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.
Klamki i dzwonki
Regulamin
- Konkurs trwa od 15 września do 22 września włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
- Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
- Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
- Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
- Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Novae Res.
- Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.
odpowiedzi [20]
- Nie wiem, czy to dobry pomysł żebym pojawiła się na twoich imieninach – wypowiedziałam głośno swoje wątpliwości.
Odkąd Bieglerowie wprowadzili się do Krakowa stając się moimi sąsiadami, często zapraszają mnie na przyjęcia urządzane w ich domu.
- Proszę Cię. Nie możesz cały czas siedzieć pod kocem z książką w ręku. Czas wyjść do ludzi – próbowała przekonać mnie Marta.
-...
Nie lubię wciąż się przeprowadzać, ale z racji wykonywanego przez ojca zawodu, muszę razem z nim zmieniać miejsce zamieszkania. Wraz z tym zmieniam szkoły. Obecnie jestem w drugiej klasie liceum. Dobrze się uczę i z łatwością zdobywam przyjaciół, bo jestem tolerancyjna i przyjacielska.
Dziś pierwszy dzień w nowej szkole. Wchodzę do klasy, z uśmiechem wita mnie chuderlawy,...
Jeszcze tylko chwila i czuję, że mój tyłek dosłownie przymarznie do ziemii. Mój oddech od mrozu nie tworzy małych obłoczków, ale dosłownie kłęby pary. No nic poczekam jeszcze jeden dzień i chyba będę musiała zrezygnować. Tajemniczy mężczyzna wyraźnie spóźnia się w tym roku. A jak tak dalej pójdzie, to nawet jeżeli zawita w moje strony, to spotka na swojej drodze jedynie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Taki tam fragment powieści obyczajowo-przygodowej o dwóch młodych chłopakach szukających skarbu. Typowe spotkanie i wymiana zdobytych informacji:
...Gdy światła i ślinik już zgasły, rozległ się odgłos wbiegania po schodach i ciche pukanie do pokoju. Nim Maciek zdążył odpowiedzieć w drzwiach ukazała się postać, niewysokiego bruneta z brodą i słowiańskim uśmiechem na twarzy.
...
-Bracie Laurenty, ale czy się ten plan powiedzie?
-Spokojnie, Julio. Wiem, co robię panienko. Nie ma do obaw powodów. List dostarczony zostanie i Romeo wszystkiego się dowie.
-Boję się. Zawołaj Amelię!
-Jestem już, Julio! -wołam, do komnaty wbiegając.
-Amelio, moją najlepszą przyjaciółką jesteś, powiedz czy popierasz to, co robię?
-Pewna jestem, że po tym wszystkim...
Stała pod zimną ścianą, obserwując wszystkich z odpowiednią dla siebie dozą dystansu, który czuła zawsze wtedy, gdy nikogo nie znała. Widziała jak ludzie łączą się w grupy, poznają i wspólnie stresują momentem przydzielenia do odpowiedniego domu przez Tiarę. Wiedziała, że zaraz może dojść do momentu, gdy wszystkie grupy się zamkną, a miejsca dla "obcych" nie będzie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Urszula spojrzała z politowaniem na przyjaciółkę...
- Ech Judytko, Judytko, i znowu wpakowałaś się w nie lada kłopoty co...?
Ula była najbliższą przyjaciółką Judyty od dzieciństwa, następnie przez okres edukacji, studiów, pracy w redakcji tygodnika "Uroda". I tak jak Judyta była furiatem, nerwusem, wulkanem energii, tak Ula była jej zupełnym przeciwieństwem, głosem...
Spójrzmy na kartkę wyrwaną z Dziennika Bożeny Dżons.
Data: Do urodzin i kolejnego zmarnowanego roku życia jeszcze daleko.
Waga: Lepiej nie pytać, waga nie chciała się włączyć.
Wypalone papierosy: zero; jednak smog trochę przydusza. Czy w nim też jest nikotyna?
Jednostki alkoholu: przed wypłatą – zero; w marzeniach trzy szampany.
Znowu brakuje mi godzin w dobie. Wstaje...
Klara patrzyła z ciekawością na spaloną słońcem i wysmaganą wiatrem twarz Aleksego Zorby. W jego oczach płonął ogień, którego mu zazdrościła z całego serca. Ogień, którego sama nie umiała wykrzesać, mimo swojej młodości. A może właśnie przez nią.
- Naucz mnie – wyrwało jej się głupio. Grek parsknął śmiechem.
- Czego cię mogę nauczyć? Ty już utonęłaś w swoich mądrych...