-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "łóżko" [81]
[ + Dodaj cytat]
Poczołgałam się z powrotem do łóżka i naciągnęłam prześcieradło na głowę. Ponieważ jednak przepuszczało światło, wtuliłam twarz w poduszkę, żeby stworzyć złudzenie, że jest noc. Zastanawiałam się nad tym, czy nie należałoby może wstać, ale nie mogłam znaleźć żadnego powodu.
Nic na mnie nie czekało.
Kto się wcześnie położy i wcześnie z łóżka wyskoczy, ten od tego głupieje i nie widzi na oczy.
- Zgadnij, gdzie jestem. - Nie muszę zgadywać. Masz na sobie nadajnik - odpisał. Spojrzałam w dół. No jasne, założyłam dziś dżinsową kurtkę. - Będę za dwadzieścia minut - napisał Patch. - W którym pokoju jesteś? - W twojej sypialni. - Daj mi dziesięć minut".
Są dwa rodzaje ludzi, tacy, co lubią spać od ściany, i tacy, którzy lubią spać z tymi, co ich zepchną z łóżka.
Była zachwycona. Miała władzę nad jego duszą i ciałem, całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ona przez całą noc robiła to samo, można było prawie uznać, że spędzili ją razem.
Drogi Boże! Przez cały dzisiejszy dzień do tej pory postępuję, jak należy. Nie złościłem się, nie byłem chciwy, złośliwy, samolubny, zazdrosny ani uszczypliwy, nic jeszcze nie wypiłem ani nie fajczyłem. Nawet ani razu nie skłamałem. Jestem Ci za to bardzo wdzięczny. Ale, Drogi Boże, za chwilę zamierzam wstać z łóżka i od tej pory bardzo będę potrzebował Twojej pomocy.
Samotność we dwoje bywa trudniejsza, niż przebudzenie w pustym łóżku.
W łóżku warto być tylko wtedy, kiedy jest się młodym i w dobrym towarzystwie.
Żaden facet nie mógł być tak dobry w łóżku, czytając jedynie poradniki.
Nie chciałam spać na tym łóżku, pod upiorną fotką, która zdawała się śledzić człowieka oczami. W dodatku te cholerne drzwi, niczym w bunkrze z serialu „Zagubieni”. Mogłabym je ewentualnie znieść, gdyby jako bonus dodali do nich przystojniaczka Sawyera, ale nie dodali. Żadnych atrakcyjnych badboyów z dołeczkami w policzkach, jedynie koszmarne żelastwo na wprost łóżka – ni w pięć ni w dziewięć, jak jakiś obłąkany sejf