-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "wolność słowa" [23]
[ + Dodaj cytat]
Circe Berman twierdzi, że włączenie do potocznego słownictwa wyrazów niegdyś zakazanych ma swoje dobre strony, [...].
- Niewykluczone - rzekłem na to. - Ale czy nie wydaje się pani, że cała ta otwartość spowodowała zarazem upadek sztuki konwersacji?
Przypomniałem jej, że córka kucharki mówiąc o kimś, kogo z jakichkolwiek powodów nie lubi, używa zawsze tego samego okreslenia: "dupek".
- Nigdy nie słyszałem, żeby rozumnie wyjasniła, czym dana osoba zasłużyła sobie na ten proktologiczny przydomek - dodałem.
Tak i słowo brzmi ciągle i ciągle jest w ruchu,
Bardziej niż światłość jego promieniąca w duchu,
I, gdy wciąż wszyscy mówią, mało kto się spyta,
Jaki też jest cel słowa?
-Muszą go zakneblować, bo boją się, że ludzie uwierzą w to, co mówi.
Spojrzałyśmy na niego; mały, ciemny mężczyzna w łańcuchach, na ekranie naszego telewizora, z czymś, czego my nigdy nie będziemy miały: wiarygodnością.
Gdyby wszyscy ludzie żywiący najróżniejsze przekonania zgodzili się za niedrukowanie niemiłych im tekstów płacić mi tyle samo, co zarabiam na ich drukowaniu, zapewne żyłbym niezwykle wygodnie; gdyby zaś podobnie traktowano wszystkich drukarzy, drukowano by bardzo niewiele.
Każdego, kto ośmieli się przełamać tabu rodzinnego życia Putina, spotka kara. (...) odczuł to m.in. współwłaściciel portalu RBK, znany oligarcha Michail Prochorow. Wszystko przez artykuł o tym, że młodsza córka Władimira Władimirowicza wyszła za mąż za syna przyjaciela Putina i w krótkim czasie podwoiła majątek. Po tej publikacji Prochorow został zmuszony do sprzedaży swoich udziałów. Sytuacja jak w starym rosyjskim dowcipie, że państwo gwarantuje wolność słowa, ale nie gwarantuje wolności wypowiadającemu słowa.
Świat wolny różni się jeszcze i tym od świata niewolnego, że nie może być w nim za dużo dyskusji, wymiany myśli w rzeczach ważnych. Wartość wolnej myśli mierzy się nie tylko jej wartością obiektywną, ale i jej subiektywną szczerością.
Tak zwana cancel culture to tak naprawdę jedynie pociąganie ludzi do odpowiedzialności za poglądy, które umieszczają oni w sferze publicznej.
Nie można odmiennych poglądów uznawać za coś niezgodnego z prawem. (...) Nie każdy, komu się coś nie podoba, jest od razu wrogiem. Ale jeśli wszystkich zaczyna się traktować jak wrogów, to się nimi stają.
Odebranie wolności słowa, a więc i wolności myślenia - to straszliwa demoralizacja. Zbrodnia.
Niezależnie od tego, co mówimy sobie na temat wolności słowa, nasz system wartości podejrzanie przypomina ten wciskany nam przez firmy gotowe do płacenia za reklamy w czasie najwyzszej oglądalności.