-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant3
-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński33
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać407
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Cytaty z tagiem "smolipaluch" [2]
[ + Dodaj cytat]Nawzajem opowiadali sobie ponure historie, chociaż obaj pragnęli szczęśliwych zakończeń.
Roksana przesuwała palcami po bliznach na twarzy Smolipalucha; były tak blade, jakby zostawił je nie nóż, lecz pióro szklanego ludzika.
- Istnieje taka legenda, którą waganci opowiadają swoim dzieciom. - powiedziała w próżnię. - Jest to historia połykacza ognia, któremu białe damy zabrały syna. Zrozpaczony przypomniał sobie opowieści o tym, że białe damy boją się ognia, a zarazem tęsknią za jego ciepłem. Postanowił więc swoją sztuką zwabić je do siebie i poprosić, by oddały mu syna. I udało się. Przywołał je za pomocą ognia, któremu nakazał tańczyć i śpiewać dla nich, a one zwróciły mu syna zamiast oddać go śmierci. Ale w zamian za syna zabrały połykacza ognia i nigdy już nie wrócił. Legenda głosi, że musi aż do skończenia świata pozostać u białych dam, by zabawiać je swymi sztuczkami z ogniem. - Roksana ujęła martwą dłoń Smolipalucha i pocałowała osmalone opuszki palców. - To tylko legenda - ciągnęła. - ale on kochał tę opowieść. Powtarzał, że jest tak piękna, iż musi być w niej ziarno prawdy. A teraz swoim życiem dowiódł, że ta historia jest prawdziwa. I nigdy już nie wróci mimo swej obietnicy. Tym razem już nie.