-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant23
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Cytaty z tagiem "schronienie" [26]
[ + Dodaj cytat]Kiedy już zapewnimy sobie podstawowe potrzeby, schronienie i pokarm, resztę życia spędzamy szukając miłości.
Tysiące chwil przepływają przeze mnie. Te ramiona zawsze były moim jedynym schronieniem przed światem. Być może wcześniej niedocenione, ale tak słodkie w moich wspomnieniach, teraz wydarte z mojego życia.
Tysiące chwil przepływają przeze mnie. Te ramiona zawsze były moim jedynym schronieniem przed światem. Być może wcześniej niedocenione, ale tak słodkie w moich wspomnieniach, teraz wydarte z mojego życia.
Gdy pokochasz miejsce, które nazwiesz domem, staje się ono czymś więcej niż czterema ścianami, w których zamknięta jest twoja historia, ale i marzenia na przyszłość. To azyl, ostoja, jedyny stały, jasny punkt w zmieniającej się ciągle rzeczywistości. Miejsce, w którym się chronisz, gdy świat dookoła i twoje życie nagle się rozsypują, do którego wracasz z rosnącą w sercu radością i tęsknotą, wreszcie z nadzieją, że tam czeka cię bezpieczna przystań.
Jeśli to jest schronienie, to jedną ścianę bez dachu trzeba będzie od dzisiaj nazywać domem.
...To mój anioł stróż, moja bogini. Warto przejść przez piekło, aby znaleźć schronienie pod jej cudownym skrzydłem.
Większość miast na świecie w ciągu dnia to szare potwory, wypluwające i na nowo zasysające ludzi i samochody. Dopiero z nadejściem nocy budzą się do swojego prawdziwego przeznaczenia, by dać schronienie samotnym, spragnionym, chciwym i łaknącym snu.
Każdy powinien mieć takie miejsce, do którego wraca. Chce wrócić. Może to być miejsce gdziekolwiek i jakiekolwiek. Nawet złe. Ale musi być. Chronimy się tam w nim. I ono nas chroni. Wystarczy, że myślimy, że nas chroni.
Jesteśmy jak dwoje młodych zakochanych pod jednym parasolem w czasie deszczu. Znajdujemy schronienie przed żywiołem, ciepło w swoich ramionach i pocieszenie przy tak nieprzyjaznych okolicznościach. To my kontra świat. My kontra czas.