-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Cytaty z tagiem "mare barrow" [13]
[ + Dodaj cytat]Maven potakuje, zaciskając szczękę, przez co wyraźnie widać kosci jego twarzy. Nie wierzę, że ma czelność zgrywać zasmuconego. Udawać żal. To wszystko kłamstwo. On niczego nie czuje. Matka odebrała mu te cząstki umysłu, w których żyła miłość do brata i ojca. Żałuję, że nie odebrała i tej, która kocha mnie. Z tej części toczy się ropa, trująca dla nas obojga.
Zabawne, Maven nazywał siebie cieniem Cala, ale teraz to Cal stał się cieniem, upiorem wyglądającym z każdego zakątka królestwa, które balansuje na krawędzi.
Zasłużyłam sobie na to, by móc się śmiać, płakać albo krzyczeć, kiedy tylko będę mieć ochotę.
Wiem, że nieładnie jest kłamać. Ale oni potrzebują kłamstw, żeby mieć siłę do walki, i jeśli moje oszustwo ma ocalić choćby jednego z nich, będę oszukiwać, nawet gdybym miała skończyć w piekle.
Czuję w sobie coś nowego, znajomego, a jednocześnie obcego. Moc, która płynie nie z krwi, ale z wyboru. Z tego, kim się stałam, a nie urodziłam.
Jego błyskawice z pewnością rozerwą mnie na strzępy, nerw po nerwie. Choć to i tak niewiele im da. Potrafię znieść tortury. I trzymać język za zębami, nawet jeśli będzie to równoznaczne ze śmiercią. Mimo to nie chciałbym z samego rana zamienić się w żarówkę.
- A co ja będę z tego miał? - spogląda na nią chytrze - Lepszy widok z celi? To nie będzie zbyt trudne, bo obecnie nie mam żadnego. - zaczyna odliczać nietypowo dla siebie drżącymi palcami. - Lepsze jedzenie? Może prawo do odwiedzin? (...)
- Będziesz miał satysfakcję - cedzę.
W jego zielonych oczach połyskuje gniew, ale i konsternacja. Zwątpienie. Pęknięcia, które zamierzam pogłębiać i poszerzać, by wydrążyć tunel, a następnie nim uciec.
Maven jest przerażony.
Przez krótką chwilę cieszę się z tego. Zaraz jednak coś sobie przypominam - potwory są najbardziej niebezpieczne, gdy się boją.