-
ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik1
-
ArtykułyTargi Książki i Mediów VIVELO już 16–19 maja w Warszawie. Jakie atrakcje czekają na odwiedzających?LubimyCzytać1
-
ArtykułyCzternaście książek na nowy tydzień. Silne emocje gwarantowane!LubimyCzytać2
-
ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant8
Cytaty z tagiem "list miłosny" [6]
[ + Dodaj cytat]Może zapytasz dlaczego się jeszcze nie poddałem? Dlaczego nadal do Ciebie piszę, choć od dłuższego czasu jest to już tylko śmieszne? Najprawdopodobniej z tego samego powodu, dla którego miliony ludzi na całym świecie wciąż na nowo otwierają zawirusowaną pocztę elektroniczną z podejrzanymi tytułami jak I LOVE YOU czy NEW LOVE, choć byli co najmiej tysiąc razy ostrzegani: ponieważ marzą o miłości tak bardzo (czy się do tego przyznają, czy nie), że wolą zaryzykować bezpowrotne zniszczenie plików niż to, że z obawy przed wirusami skasują prawdziwy list miłosny. Wprawdzie żaden taki list nigdy w życiu do nich nie przyjdzie, ale oni i tak nie przestaną żywić nadzieji.
Mieszkam w hotelu pełnym młodych Amerykanek. To pobudza moją nostalgię, ale nic się nie bój, bo żadna nie jest taka dziwna i taka ładna jak Ty. Jesteś miłym, grzecznym, drogim, słodkim, okrąglutkim ptysiem, a że kocham Cię i Twoje zwariowane włosy, więc proszę, abyś nie zrobiła żadnego głupstwa, zanim nie wrócę.
Co oznacza „myśleć o kimś”? Oznacza: zapominać o nim (bez zapomnienia żyć niepodobna) i często z zapomnienia się budzić. Na mocy skojarzeń wiele rzeczy sprowadza cię w mój dyskurs. „Myśleć o Tobie” nie oznacza nic innego niż tę właśnie metonimię. Albowiem myśl jest w sobie pusta: nie myślę ciebie, po prostu cię sprowadzam (proporcjonalnie do stopnia zapomnienia). I to tę formę (ten rytm) nazywam „myślą”: nie mam ci nic do powiedzenia poza tym, że to nic mówię właśnie tobie.
Podobno Ronald Reagan napisał kiedyś dziesięciostronicowy list miłosny do swojej żony Nancy, podczas gdy ona siedziała w drugim kącie pokoju. Dlaczego po prostu jej tego wszystkiego nie powiedział?- zastanawiałem się. Ale wtedy uświadomiłem sobie, że napisać coś, a powiedzieć, to nie to samo - i że historie miłosne wyrastają z ludzkich odmienności.
Uświadomiłem sobie, że czasem trudno znaleźć słowa, gdy wypowiada się je na głos w danej chwili. Ale gdy się je pisze? Ma się wtedy dość czasu, żeby wyrazić swoje uczucia.
Napisał mi wniosek z uzasadnieniem, dlaczego umawianie się z nim było dobrą decyzją. Obejmował on takie rzeczy jak: "Dla ciebie rzucę papierosy, chyba że naprawdę będe potrzebował jednego" i "W każdy weekend będe organizował romantyczne niespodzianki, takie jak: pikniki, róże, wycieczka do Paryża - ale w rzeczywistości nie zorganizuje nic z wymienionych rzeczy, bo teraz nie byłyby niespodzianką".