-
ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Cytaty z tagiem "książka" [884]
[ + Dodaj cytat]Książki Korabika, wypuszczone raz z jego ręki, wracały do teczki po pół roku. Często przynoszono je w stanie opłakanym. Nigdy nie miał o to pretensji. Można by nawet powiedzieć, że cieszył się, gdy książka nosiła Ślady intensywnego czytania. Książka nienaruszona podważała jego zaufanie do klasy. Książka nosząca Ślady trzystu palców nabierała dlań wartoŚci, jak obrastająca w pył butelka starego wina.
Wiesz co powinnaś teraz zrobić? Usiąść. I tak już przecież nie uśniesz. Włącz światło i dokończ książkę, którą zaczęłaś czytać w samolocie. Przypomnij sobie, co mówi Bill – książka to najlepsze valium. Najlepsze lekarstwo.
to świat prawdziwy z którym przyszło się mierzyć, a sił niestawało...
Dawniej, w czasach dworskich, było w zwyczaju, że człowiek się usprawiedliwiał, gdy liczbę istniejących książek powiększał o jedną. Ale zaraz potem spieszył z uzasadnieniem, dlaczego właściwie wcale nie musi się usprawiedliwiać. Nowe dzieło miało zapełnić lukę. Wynajdowało sobie lukę, wskakiwało na nią i za każdym razem powtarzał się cud: luka się zapełniała. Pustka doznawała kolejnej znacznej straty.
Miłość, życie i literatura są nierozerwalne. Prawdziwe wydarzenia bywają kręgosłupem wielu literackich historii, a to, co czytamy, bywa nieprawdopodobnie realne. Z życia wyrastają wspomnienia, z żeber wspomnień książki.
Szczególnie poruszył ją widok zakładki. Książka została w ten sposób przecięta na dwoje; pierwsza część została przeczytana za życia Francois. I na stronie 321 umarł. Co należało zrobić? Czy można dokończyć lekturę książki przerwaną przez śmierć męża?
Problem polega na tym: Aby zarobić pieniądze, dużo pieniędzy, nie potrzebujemy wcale wspaniałej, nieskazitelnej literatury. To, czego potrzebujemy, to miernota. Tandeta, szmelc, towar masowy. Więcej i coraz więcej. Potrzebujemy coraz grubszych, nic nieprzekazujących książek. Liczy się tylko sprzedany papier. A nie słowa, które się na nim znajdują (s. 352).
Jak mawiał Cioran, najlepszymi książkami nie są te, które czytamy, ale te, do których powracamy.
Niewiele rzeczy ma na człowieka tak wielki wpływ jak pierwsza książka, która od razu trafia do jego serca. Owe pierwsze obrazy, echa słów, choć wydają się powstawać gdzieś daleko za nami, towarzyszą nam przez całe życie i wznoszą w pamięci pałac, do którego , wcześniej czy później- i nieważne ile w tym czasie przeczytaliśmy książek, ile nowych światów odkryliśmy, ile się nauczyliśmy zapomnieć- wrócimy".