-
ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
-
Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
-
ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Cytaty z tagiem "kara" [263]
[ + Dodaj cytat]
[...] Jak się pan zapatruje na karę śmierci?
Józef spojrzał ze zdumieniem w oczy Tomaszowi. Potem rzekł:
- Uważam, że nawet w tym pytaniu jest sprzeczność. Kara wyłącza zadanie śmierci, bo zabicie nie jest karą.
- Więc czym jest według pana kara śmierci?
- Morderstwem.
Spełnij człowieku dobry uczynek, a kara cię nie minie...
Świat staje się przerażająco zbrodniczy, a zbrodnie to przecież nie tylko przedmiot osądu trybunału prawa, ale też sumienia samego zbrodniarza. I tak z każdym naszym grzechem, dopóki jeszcze Boga mamy w sobie. Bo co pozostaje po przewartościowaniu wszelkich wartości? Co po pełnym zwycięstwie rewolucji kulturowej ogarniającej Amerykę i cały Zachód? Co zastąpi wyrugowane przez nią sumienie? Próżnia! Zbrodnia stanie się wyłącznie czymś wyrachowanym, opłacalnym lub też nie. Nie będzie skruchy, żalu za popełniony zbrodniczy czyn, nie mówiąc już o tej ramocie - pokucie. Zbrodniarzowi nie zagrozi ani ogień piekielny, ani piekło własnego sumienia, zaś nasz moralny rachunek czynów nie będzie się różnił niczym od operacji w narożnym bankomacie.
Istotą prawa jest utrzymanie sprawiedliwości. Jest naturalne w umysłach ludzi uważanie prawa i sprawiedliwości za jedno i to samo. Istnieje u nas wszystkich silna skłonność do wierzenia, że cokolwiek jest legalne jest także prawnie uzasadnione [słuszne]. Ta wiara jest tak szeroko rozpowszechniona, że wiele osób uważa błędnie, że sprawy są „sprawiedliwe” ponieważ prawo czyni je takimi. Zatem w celu uczynienia grabieży wyglądającej na sprawiedliwą i świętą, dla wielu sumień, jest konieczne tylko wydać dekret i prawnie to usankcjonować. Niewolnictwo, ograniczenia, i monopole znajdują obrońców nie tylko między tymi co korzystają z nich, ale wśród tych co cierpią z ich powodu.
Czasami kara przychodzi dopiero po jakimś czasie. Nie zawsze jesteśmy w stanie ją przewidzieć. Choć wiemy, że bezpośrednio po zrobieniu czegoś nic nam nie grozi, nigdy nie możemy być pewni, że nie będzie to miało wpływu na naszą przyszłość. Zabezpieczanie się przed karą także nie ma tutaj większego znaczenia, bo nigdy nie wiemy, przed jakim rodzajem bata mamy się bronić.
Żadne zwierzę nie dopatrzy się sprawiedliwości w karze wymierzonej za to, że posłuchało własnego instynktu.
Gniew nie odwróci biegu rzeczy, a zemsta nie jest tym samym, co wymierzenie sprawiedliwości.
Chciałam wówczas, łzami zalana, się zabić, aby kogoś ukarać. Co wcale takie dziwne nie jest, bo u nas w Piekle całe rzesze takich się znajdują, co to śmiercią swoją innych ukarać postanowili.
Pan Bóg wcale nie potrzebuje nas karać, proszę pani, bo my sami robimy wszystko, aby się ukarać!
(...) a sędziowie wówczas rozliczą mnie z całego mojego życia, napiętnują, jeśli zasłużyłam, oczyszczą, jeślim niewinna, bo królewskie sądy i sędziowie to przecież sam kwiat sprawiedliwości...