-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać29
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel3
-
ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
-
Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
Cytaty z tagiem "joker" [18]
[ + Dodaj cytat]Hello. I came to talk. I've been thinking lately. About you and me. About what's going to happen to us in the end. We're going to kill each other, aren't we? Perhaps you'll kill me. Perhaps I'll kill you. Perhaps sooner. Perhaps later.
See, there were these two guys in a lunatic asylum... and one night, one night they decide they don't like living in an asylum any more. They decide they're going to escape! So, like, they get up onto the roof, and there, just across this narrow gap, they see the rooftops of the town, stretching away in the moon light... stretching away to freedom. Now, the first guy, he jumps right across with no problem. But his friend, his friend didn't dare make the leap. Y'see... Y'see, he's afraid of falling. So then, the first guy has an idea... He says 'Hey! I have my flashlight with me! I'll shine it across the gap between the buildings. You can walk along the beam and join me!' B-but the second guy just shakes his head. He suh-says... He says 'Wh-what do you think I am? Crazy? You'd turn it off when I was half way across!
(...) Czasem jednak w twoje życie wkracza osoba niemieszcząca się w żadnej z tych kategorii. To joker, który przez długie lata wyskakuje z talii wtedy, kiedy się tego najmniej spodziewasz, często w sytuacjach kryzysowych".
- Wiesz skąd mam te blizny?
- Nie, ale wiem skąd masz te - odpowiedział Batman, unosząc ramię i wystrzeliwując drobne ostrze z rękawicy.
To, że jesteśmy kryminalistami, nie oznacza, że musimy być debilami.
Piękno... To jedyne czego zawsze pragnąłem... Zawsze pragnąłem tylko tworzyć piękno... Prawdziwe piękno.
Istnieją dwa światy... Co się dzieje, kiedy tracisz rozeznanie w którym z nich się znajdujesz?
Co można zrobić z takim tłumem?
No cóż, Dżoker doszedł do wniosku, że czas już ich wszystkich zabić.
Raz jeszcze odezwał się do mikrofonu.
- Teraz uwolnię was, mali ludzie, od brzemienia waszego nieudanego i bezużytecznego życia. Ale, jak mawiał zwykle mój chirurg plastyczny - jeśli musisz odejść, odejdź z uśmiechem.