-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Cytaty z tagiem "gender" [38]
[ + Dodaj cytat]
Któregoś dnia naciągnąłbym jej gacie, przez lata wspólnego mieszkania przemienione z przedmiotu o charakterze seksualnym w przedmiot o charakterze syfu na podłodze. Wcisnąłbym te czarne buty po kolana, które zawsze chciałem, żeby na sobie zostawiała. Kilka kolorowych kresek tu i ówdzie, chmura ni to męskich, ni damskich perfum. Unisex dla każdego kryterium, od płci gonadalnej po społeczną. Pandrogynia z przypadku, z przeznaczenia, z konieczności połączenia tego, co wydaje się zdwojonym tym samym. Hermafrodytyczna istota powtarzająca – na zmianę basem i sopranem – "Ja też, też tak mam, też to czuję, też takie jestem".
Jakby nigdy nic poszedłbym do sklepu po kajzerki (szwedek przecież nie jadamy) i nie rozumiałbym zszokowanych min wścibskich przechodniów. Ja – ty, ty – ja, co za różnica? Ujednoliceni znajomi albo najlepiej ich brak, te same przeżycia, te same historie niewymagające opowiedzenia. Przytuleni pod kołdrą przypominalibyśmy wór kości, ścięgien, organów i innych organicznych skrawków niemożliwych do przyporządkowania konkretnej osobie.
Odkryliśmy prawdę o ludzkich istotach - dlaczego tak chętnie prowadzą wojny. Ludzie myślą nie tyle mózgami, co gonadami. Ponieważ kulturowo Imperium jest zasadniczo zdominowane przez mężczyzn, podstawową rządzącą nimi emocją jest seks. Szczególnie seks agresywny. (...) Ponieważ samce nie mogą zaspokoić swojej nagiej, nieustannej żądzy, muszą skierować swoją energię gdzie indziej. Stąd wojny.
Może nie chciała się wydać gorliwym typem ochotniczki, z którym senator, jak każdy polityk sukcesu, był dobrze zaznajomiony i żywił dlań pewien rodzaj pogardy. Chciała wypaść inaczej.
Kto to jest ochotnik, a już szczególnie ochotniczka?
Kobieta, która wie, że nie może tego sprzedać.
to naturalne, kiedy kobieta gra rolę kobiecą, sztuką jest, kiedy mężczyzna potrafi przedstawić kobiecość na scenie.
Sposób na ujarzmienie rzeczy strasznych: nie trzeba ich ukrywać, wypierać, odpychać czy trzymać w sekrecie - wystarczy przypomnieć sobie oraz wszystkim wokół, że lepiej wybrać miłość i otwartość, że należy myśleć i zachowywać spokój. Że istnieją więcej niż dwie prawidłowe ścieżki, że jest więcej możliwości niż tylko wybór między sekretem a zdradą, impasem a zbolałym sercem, mężczyzną a kobietą, prawidłowym i nieprawidłowym. Istnieją drogi środka. Drogi nieoznaczone.
- (...) Opowiem wam o moim dziadku, któremu dokuczałam, bo on uważał tylko wnuczków, a wnusie nie. „Ty dziurawiec jesteś, więc dostaniesz jednego cukierka” – mówił do mnie...
- I co?
- Nadokuczałam mu. Mówiłam do niego: „Ty stary dziadu”. Wiedziałam, że boi się żab. Złowiłam mu fajne żabki i te żabki do jego pokoju, ciach! Dwie kumkadełki i jedna ropucha. Był huk i krzyk.
Dla mężczyzn, w przeciwieństwie do kobiet, ślub to za mało. Nie pracujesz? Znajdź posadę.! Masz pracę? Zarabiaj więcej! Zarabiasz dużo, to bierz sobie żonę i rób dzieci.
Kobiety w wierszu Kalkowskiej chcą obdarzać życiem, ale tylko pod warunkiem, że będzie to dar świadomy i dobrowolny: wynikający z potrzeby i z możliwości, nie zaś wymuszony pod presja prawa. Oczywiście stwierdzenie, że feministyczna interwencja Kalkowskiej nie została przeoczona w polskim dyskursie historycznoliterackim przez przypadek, byłoby pewną przesadą – niemniej jednak zupełny brak reprezentacji tego wątku w obliczu „nadreprezentacji” zaangażowania pisarki w sprawę Jakubowskiego wydaje się znaczący: świadczy o tym, ze to, co w twórczości autorki „Josefa” genderowe, zostało przysłonięte (bądź wyparte) przez to, co narodowe.
Pierwotnie "cena" [kolacja] była wyłącznie sprawą męską, gdy w okresie republiki pojawiały się na nich również żony, zajmowały miejsca poniżej leżanek, na stołkach. Dopiero w okresie cesarstwa kobiety wywalczyły sobie miejsce na leżance obok mężów. Jeśli obecne były dzieci, one również siedziały na niskich stołkach. (s. 129).
Niewidzialne kobiety" to opowieść o nieobecności.