-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Cytaty z tagiem "barwy" [21]
[ + Dodaj cytat]A śnieg padał. Jak sen, deformował kształty i barwy, ukrywając wszystko, co znajome, grzebiąc wszystko, co prawdziwe. Gdzieś w oddali była stajnia, dom, świat mojego dzieciństwa. Ale śnieg wirował dokoła mnie jak miliony małych owadów, i żadnej z tych rzeczy już nie widziałam.
W czasach takich jak teraz ludzie bardzo potrzebują perfum, poezji, muzyk i sztuki. Muszą pamiętać o prostych radościach życia. Jeśli o tym zapominają, jeśli życie traci barwy, wtedy wygrywają tchórzliwe sukinsyny bez serca.
(...) oczywiście, istnieje taka zasada, która wszystko tłumaczy, wyjaśnia dzielenie się komórki na dwie części i łączenie się ich z innymi dla podjęcia złożonych czynności; tłumaczy opuszczanie przez organizmy środowiska wodnego i wytwarzanie barw i skóry, i otrzymywanie przez nie energii z innych źródeł; wyjaśnia wypuszczanie odnóży, przemieszczanie się i stawanie w pozycji pionowej. (...) Ta zasada, która wyjaśnia, dlaczego dany organizm przystosowuje się do nowych warunków, to konieczność.
Bowiem pokój - weszła do sypialni ambasadora - błyszczał jak muszla, która przez stulecia spoczywała na dnie morza, gdzie zaskorupiała, po czym woda zabarwiła ją milionem odcieni, różanych, żółtych, zielonych, piaskowych. Był jak muszla kruchy, równie opalizujący i równie pusty.
Nie ma nic bardziej pełnego tragizmu i smutku niż perfekcyjny obraz, doskonały w szczegółach, który pozostawia w nas obojętność.
Myślałam, że miłość to coś trwałego, niemal namacalnego i niezawodnego. Że ma w sobie spokój, jest nienaruszalnym fundamentem, na którym będę mogła oprzeć życie. A nie to całe drżenie, ten chaos, który mnie otacza. (…) Lecz teraz to bez znaczenia, bo nieważne, jak daleko starałabym się uciec, to uczucie zostanie ze mną na zawsze i będę musiała z nim żyć, balansując cały czas nad przepaścią.
Nic tak nie niszczy barw, jak czas, nic tak nie ściera krawędzi, jak upływ godzin. Bo czas jest materią, której nie widać.
Zawsze moją pasją było przedzieranie się przez różne obszary pieszo, nie szybko. Wtedy widziałem i te drobne rzeczy, miniaturowe, i te makro. Chodząc, miałem styk z zapachem miejsc, barwami, mogłem dotknąć. To zostawało w moich wrażeniach. Fizyczność świata.
(...) nie ma portretów malowanych tylko jednym kolorem: czarnym lub jasnym. Każdy obraz składa się z różnych barw i różnych ich odcieni. Nieważne jest nawet, czy przeważają barwy czarne, czy jasne. Decyduje, w jakim kolorze wykonany został sam rysunek postaci, tło może być zupełnie różne. I najczęściej jest kontrastowe.
O – jest bańką mydlaną.
Do wszystkich się wdzięczy,
Mieni się barwną pianą,
Kolorami tęczy,
Szybuje raźno w górę.
Wtem
Przed nią
Przeszkoda...
Piec okazał się
Gburem.
Nie ustąpił...
O, szkoda!