cytaty z książki "Bezsenność we dwoje"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
To rzeczy, o które musisz walczyć i zabiegać, mają największą wartość. Kiedy coś jest tak trudno osiągnąć, zrobisz o wiele więcej, by tego nie stracić.
- Więc nigdy się nie zniechęcasz.
- Oczywiście, że się zniechęcam. Porażki to nic miłego. Ale i tak są lepsze niż ta druga opcja.
- Jaka?
- Niepodejmowanie próby.
Możesz żyć dalej, starać się ze wszystkich sił, ale tak jak powiedział Eli, koniec to koniec. Niezależnie od tego, jak wiele stron, zdań i akapitów liczy sobie nasza wspaniała opowieść, w każdej musi też być ostatnie słowo.
Ale czasem się przegrywa. I nie można z tym
nic zrobić, tylko się do tego przyznać.
To właśnie jeden z uroków nocy. Sprawy, które w świetle dnia wydają się dziwaczne, gdy minie pewna godzina, przestają takie być. Zupełnie jakby ciemność wszystko wygładzała, zmieniała.
Kiedy obserwowałam go przesuwającego się po ekranie, takiego szybkiego i zdecydowanego, trudno mi było uwierzyć, że dwie rzeczy - moje pierwsze próby i jego mistrzowska biegłość - mają ze sobą coś wspólnego. Ale w istocie niczym się nie różniły. Za każdym razem chodziło o to, żeby mknąc prosto przed siebie, cokolwiek znajdowało się przed nami, cały czas do przodu.
Ludzie się nie zmieniają. Jeśli już, to z wiekiem ich nawyki utrwalają się, a nie słabną.
Tak łatwo odwrócić się od tego, czego się nie rozumie, uciekać od rzeczy obcych i budzących niepokój. Jedyną osobą, nad którą zawsze masz kontrolę, jesteś ty sam. Całkiem sporo, a jednocześnie zbyt mało.
Nie da się odgórnie decydować, czy ktoś od ciebie zależy albo cię kocha. To nie wyłącznik światła, którym można się bawić stosownie do naszego kaprysu. Jeśli jest się zaangażowanym, to jest się i już. Nie, to nie.
Ale tego lata nauczyłam się, że liczy się nie to, dokąd zmierzasz, a jaką drogę obierasz, aby tam dotrzeć.
Ale nie da sie zapomnieć słów, które się usłyszało, nawet jeśli bardzo się chce. Zwyczajnie wiesz coś i już.
Nie ma nic szlachetnego w odejściu, kiedy coś w związku szwankuje, nawet jeśli to siebie uważamy za przyczynę tych niepowodzeń. Zwłaszcza wtedy. Nie wolno się tak łatwo poddawać. Ponieważ jeśli jesteś przyczyną problemu, istnieje szansa, że możesz też znaleźć lekarstwo. A jedyny sposób, żeby się o tym przekonać, to podjęcie kolejnej próby.
Tak łatwo odwrócić się od tego, czego się nie rozumie, uciekać od rzeczy obcych i budzących niepokój. Jedyną osobą, nad którą zawsze masz kontrolę, jesteś ty sam.
Nie da się odgórnie decydować, czy ktoś od ciebie zależy albo cię kocha. To nie wyłącznik światła, którym można się bawić stosownie do naszego kaprysu. Jeśli jest się zaangażowanym, to jest się i już. Nie, to nie.
To rzeczy, o które musisz walczyć i zabiegać, mają największą wartość. Kiedy coś jest tak trudno osiągnąć, zrobisz o wiele więcej, by tego nie stracić.
Ale nie da się zapomnieć słów, które się usłyszało, nawet jeśli bardzo się chce.
Zwyczajnie wiesz coś i już.
Ale czasem się przegrywa. I nie można z tym nic zrobić, tylko się do tego przyznać.
Nawet jeśli coś zostało zniszczone, nie znaczy, że nie należy traktować tego z szacunkiem.
Zamiast tego zaoferowała mi swoje towarzystwo, bo jeszcze wcześniej niż ja uświadomiła sobie, że właśnie tego mi w tej chwili najbardziej potrzeba.
Kiedy nie wiesz, dokąd zmierzasz, może to wcale nie taki zły pomysł mieć przy sobie więcej, niż potrze-bujesz.
Myślę, że niektórzy tak właśnie zapamiętują ludzi. Poprzez opo-wiadanie historii. Czują wtedy, jakby ta osoba nadal była blisko.