cytaty z książki "Dmuchnij pan w balonik"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Wynalazek, cicho! Co jest do cholery, zdobycz naukowa z pyskiem do abonenta? Cud techniki na mamusie interesantowi wjeżdża?! Wynalazek, zamknąć mordę, bo jak sztuknę w tubkie, to wskazówki pogubisz - krzyknął p. Teofil i rzucił słuchawkę na widełki.
(...) za największy cud techniki uważa tramwaj warszawski, do którego zawsze jeszcze jeden pasażer się zmieści.
[...]
I tu dopiero wyszły na jaw niezwykłe wartości Zdrojów Dolnośląskich, jako skarbnicy siły i energii.
Eteryczna blondynka, pędząc na czele watahy kuracjuszy rozbijała w puch wszystkie przeszkody. Jednym uderzeniem niedużej walizy w pierś pozbawiła konduktora tchu, drugim ciosem ręcznego nesesera zrzuciła go ze stopni, usiłując wtargnąć jako pierwsza do wagonu, ale reszta podróżnych też przez miesiąc czerpała tężyznę dla ciała i energię dla ducha ze śląskiej krynicy w Wieńcu, Kudowie czy Cieplicach.
[...]
Okazało się, że moja miejscówka upoważniała mnie do stania na jednej nodze, z walizą trzymaną w obu rękach w górze. Usiłowałem kilkakrotnie postawić ją na głowie jakiegoś towarzysza podróży, ale trafiłem na aspołeczną i upartą jednostkę.