Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książki to wiedza. Wiedza to władza.

To, co ludzie demonstrują, wskazuje, jacy chcieliby być. To zaś, co ukrywają, wskazuje, kim naprawdę są.

Nie wydawało mi się, żeby magia mogła być zła. To zależało od posługującej się nią osoby, nie od samej magii. Była jak nóż. Nieruchomy, dopóki ktoś nie wywrze na nim własnej woli (...). Może służyć do rozcięcia komuś więzów - lub do zabicia go.

Czasem człowiek potrzebuje wytyczonych granic. Granice mówią mu, że ktoś go kocha.

Grace’owie mieli przyjaciół, a zarazem ich nie mieli. Raz na jakiś czas spadali znienacka na kogoś, z kim się nigdy wcześniej nie kumplowali, adoptując go na chwilę, ale rzadko na dłużej. Zmieniali znajomych tak, jak co niektórzy zmieniają fryzury, jakby wiecznie czekali, aż napatoczy im się ktoś lepszy.

- Kochamy jedno z nich, ale kochamy też ich wszystkich - odpowiedział -Wszystkich Grace'ów. Chcemy być nimi, chcemy ich kochać i chcemy, żeby oni kochali nas. To klątwa. Nie rozumiesz? To jest klątwa Grace'ów.

To, że wszystko brzmiało niewiarygodnie, nie znaczyło jeszcze, że musi być fałszem.