rozwińzwiń

Urok Grace'ów

Okładka książki Urok Grace'ów Laure Eve
Okładka książki Urok Grace'ów
Laure Eve Wydawnictwo: Feeria Young fantasy, science fiction
408 str. 6 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Tytuł oryginału:
The Graces
Wydawnictwo:
Feeria Young
Data wydania:
2017-07-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-07-19
Liczba stron:
408
Czas czytania
6 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788372296733
Tłumacz:
Marek Cieślik
Tagi:
literatura brytyjska czarownice czarownice w szkole
Średnia ocen

5,8 5,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,8 / 10
152 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
247
12

Na półkach: ,

Muszę powiedzieć, że się zawiodłam. Lekko się ją czytało, ale niestety fabuła mnie nie zachwyciła. Bardzo na plus jest za to końcówka, która zachęciła mnie do czekania na kolejne części, mam nadzieję, że będą one lepiej napisane.

Muszę powiedzieć, że się zawiodłam. Lekko się ją czytało, ale niestety fabuła mnie nie zachwyciła. Bardzo na plus jest za to końcówka, która zachęciła mnie do czekania na kolejne części, mam nadzieję, że będą one lepiej napisane.

Pokaż mimo to

avatar
25
19

Na półkach: ,

Tak mnie zatkało, że nie wiem co napisać.
Ta książka to istny chaos.. i bałagan. Nie czytałam bardziej pokręconej książki.
Bohaterzy płytcy niby mają swój charakter a później wszystko zlewa się w jedną całość. Główna bohaterka nudna i nie wiadomo co jest z nią grane ani czego oczekuje
Podsumowując książka strasznie pokręcona.
Czy polecam hmm.. jeśli ktoś lubi pokręconą magię to coś dla niego..
Nie przeczytałabym drugi raz..
Daje 5 gwiazdek za fajne cytaty.

Tak mnie zatkało, że nie wiem co napisać.
Ta książka to istny chaos.. i bałagan. Nie czytałam bardziej pokręconej książki.
Bohaterzy płytcy niby mają swój charakter a później wszystko zlewa się w jedną całość. Główna bohaterka nudna i nie wiadomo co jest z nią grane ani czego oczekuje
Podsumowując książka strasznie pokręcona.
Czy polecam hmm.. jeśli ktoś lubi pokręconą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
990
829

Na półkach: , , , ,

Jestem rozczarowana tą książką. Tytuł mówił o ludziach popularnych ze szkoły i byłam przekonana, że to oni powinni być na głównej tapecie. Ale powinien brzmieć całkiem inaczej. Powinien być o głównej bohaterce, która mega mnie wkurzała. Tak, trzymała w sobie sekrety i chciała poznać Grace'ów, ale to ona ma głównie coś nie tak z głową i w ogóle. I to jak była przekonana, że wszystkich przejrzała. Mega irytująca.
Dla mnie ta książka to dno.
Chociaż w pewnym momencie już miałam nadzieję, że to prawdziwi czarownicy, albo sataniści, a tu takie rozczarowanie ... Porażka.
Nie polecam.

Jestem rozczarowana tą książką. Tytuł mówił o ludziach popularnych ze szkoły i byłam przekonana, że to oni powinni być na głównej tapecie. Ale powinien brzmieć całkiem inaczej. Powinien być o głównej bohaterce, która mega mnie wkurzała. Tak, trzymała w sobie sekrety i chciała poznać Grace'ów, ale to ona ma głównie coś nie tak z głową i w ogóle. I to jak była przekonana, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
519
123

Na półkach:

Nie będę ukrywać, że do tej książki przyciągnęła mnie przede wszystkim piękna okładka (pomimo mojej niechęci do koloru różowego). Już przy pierwszym opisie Grace'ów nasunęło mi się skojarzenie z Cullenami - trzymają się na uboczu, ludzie o nich gadają, są piękni i bogaci.

Zmierzchowego klimatu dodaje też osoba głównej bohaterki - oczywiście cichej myszki, której hobby to czytanie i która oczywiście ,,nie jest jak inne dziewczyny''. Mimo różnych rewelacji na jej temat i tak uważam, że jest nijaka i tak, jak stwierdziła Thalia to ona jest czarnym charakterem. Wystarczy przyjrzeć się jej obsesji na punkcie Grace'ów. Nie podoba mi się, jak bardzo zbagatelizowany jest wątek jej zdrowia psychicznego - jeśli ma być tak powierzchownie potraktowany, to lepiej w ogóle go nie wprowadzać.

Samo rodzeństwo Grace'ów było ok - bez szału, ale dużo lepiej się o nich czytało. Moją ulubienicą jest metalówa Summer, jak dla mnie najlepiej napisana postać z trójki Grace'ów. Czytając opis książki byłam przekonana, że to z ich perspektywy będziemy poznawać wszystkie wydarzenia i że będzie to narracja trzecioosobowa, niestety autorka wybrała narrację pierwszoosobową z perspektywy River.

Fenrin to typowy playboy i oczywiście obiekt westchnień głównej bohaterki. Podoba mi się jednak, że z tym wątkiem autorka nie poszła w standardowe YA. Nawet jeśli był nudny i sztampowy, to ten aspekt jego postaci był w porządku.

Thalia taka sobie.

Trochę mało magii, niby się wymykają, niby odprawiają różne rytuały, ale to było jakieś suche...

Jak na książkę młodzieżową jest tutaj sporo wulgaryzmów, o wiele za dużo, jak na mój gust. Niezbyt mi się też podoba polskie tłumaczenie - niby stylizowane na język młodzieżowy, ale znalazłam w tekście kilka archaicznych wyrażeń, których nie użyłby żaden licealista.

,,Urok Grace'ów" przypomina mi wszystkie książki fantasy mało znanych autorów, które przeczytałam pod koniec podstawówki - nieskomplikowane, napisane prostym językiem i niezbyt oryginalne. Mimo to, a może raczej dzięki temu (ahh nostalgia) czytało mi się dobrze. W żadnym wypadku nie jest to dobra książka, ale przynajmniej nie ,,stara się'' być ważniejsza, bardziej ,,epicka'' niż w rzeczywistości (ekhem ACOTAR, ekhem Sarah J. Maas) i jestem w stanie wybaczyć jej te wszystkie niedociągnięcia i absurdy.

Jeśli jesteście w stanie dużo książce wybaczyć i chcecie tylko rozrywki w tym trudnym czasie, to możecie sięgnąć po ,,Urok Grace'ów''. W innym przypadku raczej się tylko zirytujecie.

Nie będę ukrywać, że do tej książki przyciągnęła mnie przede wszystkim piękna okładka (pomimo mojej niechęci do koloru różowego). Już przy pierwszym opisie Grace'ów nasunęło mi się skojarzenie z Cullenami - trzymają się na uboczu, ludzie o nich gadają, są piękni i bogaci.

Zmierzchowego klimatu dodaje też osoba głównej bohaterki - oczywiście cichej myszki, której hobby to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
413
230

Na półkach:

River jest nowa w szkole, jednak bardzo szybko orientuje sie, że rodzeństwo Grace'ów należy do elity i zaprzyjaźnienie się z którymś z nich oznacza zdobycie popularności. Jest to o tyle pociągająca myśl, że Summer, Thalia i Fenrin są niczym młodzi bogowie: bogaci, piękni, tajemniczy. Ponadto o całej rodzinie krążą dziwne plotki, jakoby parali się magią. River udaje się w końcu dostać do ich zamkniętego świata, ale wokół dzieje się coraz więcej niewyjaśnionych "wypadków". Zatem czy przyjaźń z Grace'ami jest bezpieczna? I czy warto ryzykować? Zwłaszcza, że magiczne zdolności wydają się nie być tylko plotkami.

Początkowo nie mogłam się oprzeć podobieństwu do sagi Zmierzch-piękni, bogaci, olśniewający Grace'owie jawili mi się jako kopie Cullen'ow. Później to wrażenie zniknęło, ponieważ dzieje się tutaj mniej, a bohaterowie nie są aż tak wyraziści. Przyjemnie i lekko się czyta, choć obiecanej w opisie magii trochę tu mało.

River jest nowa w szkole, jednak bardzo szybko orientuje sie, że rodzeństwo Grace'ów należy do elity i zaprzyjaźnienie się z którymś z nich oznacza zdobycie popularności. Jest to o tyle pociągająca myśl, że Summer, Thalia i Fenrin są niczym młodzi bogowie: bogaci, piękni, tajemniczy. Ponadto o całej rodzinie krążą dziwne plotki, jakoby parali się magią. River udaje się w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
332
290

Na półkach:

Chciałam im oszczędzić bólu, bo ich kochałam. Tak właśnie postępuje się wobec ludzi, których się kocha, prawda?



Prawdę mówiąc okładka mignęła mi w reklamach na Facebooku i przyznaję, że byłam bardzo ciekawa co skrywa. Teraz po lekturze mogę powiedzieć... Wow. Nie spodziewałam się tak tajemniczej i zagmatwanej książki. Podobno Grace'owie władają magią, ale czy na pewno? Wiadome jest to, że się wypierają choć wszystko na to wskazuje. Potem pojawia się River, główna bohaterka, która wprowadza się do miasteczka wraz z matką, ojciec je zostawił. Co dziwne wydaje mi się, że gdzieś na początku wspomniano prawdziwe imię głównej bohaterki, ale gdy cofnęłam się w celu poszukania niczego takiego nie znalazłam, choć dałabym sobie rękę uciąć, że widziałam. Kto wie, może to Urok Grace'ów? :D No w każdym bądź razie River zaprzyjaźniła się z Summer, a co za tym idzie od razu z resztą rodziny. Jest święcie przekonana, że rodzeństwo ma nadprzyrodzone moce, co może stanowić dowód, to to, że odprawiali rytuały i wierzyli w moc intencji, choć raczej nikt nie do końca wierzył w ich autentyczność.

Czasem człowiek potrzebuje wytyczonych granic. Granice mówią mu, że ktoś go kocha.



Przechodząc do Summer, jest to buntowniczka w wieku River, zbyt ufna, ale potrafiąca równie dobrze kłamać co reszta rodziny. Lojalna przyjaciółka, której można pozazdrościć. Teraz czas na bliźnięta; Zaczynając od Thalii, wyobrażałam ją sobie jako brunetkę, choć w książce jest piękną blondynką, która jest raczej samotniczką, ubiera się w specyficzny sposób, coś w stylu cyganki. Jest skryta, ale potrafi dostosować się do towarzystwa. No i Fenrin, bożyszcze tutejszych licealistek, taki typ uwodziciela, któremu wszystko wisi, no oprócz rodziny. Przyznaję, że tak średnio go lubiłam, choć miał wszystkie, a przynajmniej większość cech, które definiują u mnie bohatera idealnego na męża.
To, co ludzie demonstrują, wskazuje, jacy chcieliby być. To zaś, co ukrywają, wskazuje, kim naprawdę są.
Grace'owie są normalną rodziną z problemami, które zamiatali pod dywan, bogatą i dość wpływową. Z perspektywy osoby trzeciej można powiedzieć, że wiodą idealne życie, mają idealne dzieci i idealny dom, czym River nie mogła się poszczycić. Fabuła wydaje się być oklepana - czarownice, specyfikacje i magia... Ale nie, tu magia pokazana jest w subtelny i tajemniczy sposób, nie ma jej na co drugiej stronie, trzeba się jej doszukiwać i to jest w tym wszystkim najlepsze, nic nie jest oczywiste. Z tego co mi wiadomo jest to debiut autorki w Polsce. Pióro autorki wydaje się płynne i przejrzyste co ułatwia czytanie i aż miło pochłania się tę książkę. Laure stara się unikać schematów, choć gdzie nie gdzie się wkradły, niemniej jednak nie szkodzą całokształtowi. Nie do końca wspomniałam o okładce, więc zrobię to teraz, otóż kojarzy mi się z wiosną, kolory są nasycone i przyjemne dla oka, a już całokształt z piękną dziewczyną jest urokliwy, minimalizm jest tu średnio widoczny, ale jednak urzeka.
To, że wszystko brzmiało niewiarygodnie, nie znaczyło jeszcze, że musi być fałszem.
Przechodząc już do podsumowania, jest to książka dla osób, które chcą czegoś więcej niż oczywistych faktów, to książka dla tych, którzy w subtelny sposób chcą odkrywać jej tajemnice, a także pogromców stereotypów. Fabularnie książka wydaje się ciekawa i godna przeczytania. Jest to powieść (maybe) must have tego lata. Maybe, bo nie każdemu może przypaść do gustu takie okrążanie tematu. Polecam, całkiem przyjemnie i łatwo się przy niej relaksuje, ale pamiętajcie żeby się zbytnio nie skupiać :)

Pozdrawiam, Sara ❤

Chciałam im oszczędzić bólu, bo ich kochałam. Tak właśnie postępuje się wobec ludzi, których się kocha, prawda?



Prawdę mówiąc okładka mignęła mi w reklamach na Facebooku i przyznaję, że byłam bardzo ciekawa co skrywa. Teraz po lekturze mogę powiedzieć... Wow. Nie spodziewałam się tak tajemniczej i zagmatwanej książki. Podobno Grace'owie władają magią, ale czy na pewno?...

więcej Pokaż mimo to

avatar
834
149

Na półkach:

Kolejna powieść sklasyfikowana w miejskiej (kieleckiej) bibliotece jako scince-fiction (jakie to "science"?, juz prędzej fantastyka magiczna) dla starszych dzieci po którą siegnąłem. Może w powiedzenieu, że "mężczyzna rozwija się do szóstego roku życia a potem tylko rośnie" jest nieco prawdy, bo ksiązka bardzo mi się podobała. Sympatyczna opowieść o dziewczynie, która po przeprowadce do małego miasteczka próbuje znaleść swoje miejsce w nowej szkole. A mierzy wysoko. Chce zbliżyć się do rodzeństwa Grace'ów, które podchodzi do innych z dystansem (a według lokalnej legendy i plotek to czarownicy). Czy przekonanie bohaterki, że "jeśli bardzo, ale to bardzo czegoś pragniesz, to się wydarzy" okaże się prawdziwe? Ciekawa książka o poszukiwaniu przyjaźni i akceptacji w grupie rówieśników. Polecam zarówno młodziezy jak i dorosłym.

Kolejna powieść sklasyfikowana w miejskiej (kieleckiej) bibliotece jako scince-fiction (jakie to "science"?, juz prędzej fantastyka magiczna) dla starszych dzieci po którą siegnąłem. Może w powiedzenieu, że "mężczyzna rozwija się do szóstego roku życia a potem tylko rośnie" jest nieco prawdy, bo ksiązka bardzo mi się podobała. Sympatyczna opowieść o dziewczynie, która po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1052
424

Na półkach: , , ,

Niespodziewana radość czy cykl nieszczęśliwych wydarzeń - całość przypisać można losowi albo... magii. Pojawia się ten strach i zachwyt, że wszystko być może sprawiła tylko i wyłącznie siła woli. Teorię w praktyce postanawia potwierdzić Raven, dla której kluczowe znaczenie ma to, co od zawsze było siłą sprawczą, której zawdzięcza taki a nie inny los.

"Urok" to odpowiednie określenie - właśnie to otaczało rodzinę Grace'ów, krąg ich krewnych i znajomych. Choć całe miasteczko szeptało o magii, to niczego nie można było im zarzucić, niczego nie można było potwierdzić. Rodzina mieszka nad morzem od niepamiętnych czasów, a trójka dzieci budzi w miejscowym liceum cichy szacunek, którego nikt nie podważa mimo przeróżnych plotek.

River wierzy, że przyjmując nowe imię, zmienia też samą siebie. To bohaterka, która podobnie jak inni ulega "magii" Grace'ów, jednocześnie ma też plan. Dziewczyna chce się zbliżyć do tej rodziny aby plotki potwierdzić lub je zdementować. Z czasem zdaje się, że sama pragnie o wiele bardziej by magia istniała niż sami Grace'owi. Tylko, że uroki zdają się nie działać, a klątwa - ciążąca nad rodziną - za zadanie prawdopodobnie ma trzymać elitarny krąg razem. Czy to tylko dziwne tradycje, naszyjniki z muszelek, aromatyczne rośliny i osobliwa charyzma otacza Grace'ów? A może w tej historii mimo to pojawi się magia z prawdziwego zdarzenia?

Opis na okładce powieści Laure Eve może troszkę zmylić czytelnika. Początek historii mocno przypomina wstęp do Sagi Zmierzchu. Szybko jednak widać, że rodzina Gace'ów to nie Cullenowie, a Raven podchodzi do ich sprawy z konkretnym planem. Same zaś losy bohaterów opisane zostały troszkę na zasadach magicznego realizmu - w całą historie równie mocno mogą być zamieszane siły nadnaturalne jak może być za nie odpowiedzialna tylko i wyłącznie wyobraźnia samej bohaterki. Odpowiedź na to zasadnicze pytanie czytelnik otrzymuje dopiero w dramatycznym finale. Może właśnie dlatego pierwszy tom serii czyta się szybko. Sprzyja temu nieskomplikowany styl, tempo wydarzeń i konsekwentnie realizowany zamiar narratorki.

To opowieść, która spodoba się fanom serii takich jak "Piękne istoty" czy "Korytarzem w mrok", gdzie do prawdy trzeba dochodzić stopniowo, ale i igrając z czasem aby zachować przy tym zdrowe zmysły. Wciągnęła mnie ta opowieść, lecz nie jest to jedna z tych powieści, do których wracałabym wielokrotnie: nie zdołałam polubić rodziny Grace'ów, a choć za Raven trzymałam kciuki, to zabrakło tutaj dobrego wątku romantycznego jak w przypadku opowieści Mary Dyer.

Recenzje książek zawsze na blogu: Zakładka do Przyszłości

Niespodziewana radość czy cykl nieszczęśliwych wydarzeń - całość przypisać można losowi albo... magii. Pojawia się ten strach i zachwyt, że wszystko być może sprawiła tylko i wyłącznie siła woli. Teorię w praktyce postanawia potwierdzić Raven, dla której kluczowe znaczenie ma to, co od zawsze było siłą sprawczą, której zawdzięcza taki a nie inny los.

"Urok" to odpowiednie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
584
337

Na półkach:

Kiedy czytałam tą książkę obiecałam sobie, że zrównam ją z ziemią za to, że tak ciężko było mi przebrnąć do końca. Ale nie zrobię tego bo mimo wszystko książka nie zasługuje na aż tak negatywną recenzje. Początek był fajny, nawet ciekawie się zapowiadało, dobrze się czytało oraz była fajnie napisana. Potem książka zaczęła robić się nudna i monotonna, a pod koniec nawet odrobinę dziwna. Nastawiłam się też na jakieś mocniejsze czary i fantastykę, a okazało się, że jest to raczej wymawianie zaklęć nad kociołkiem z ziołami przy świecach i powtarzanie haseł. W połowie książka zaczęła się robić nie jasna i nie wiadomo było o co chodzi. Autorka próbowała chyba wprowadzić tajemniczą atmosferę, po części jej się to udało, ale książka zaczęła się robić pogmatwana i nie wiedziałam co się tak naprawdę dzieje. W połowię książka mnie znudziła, nie chciało mi się jej czytać. Potem jako tako zaczęło się coś dziać, ale wszystko miało jakiś taki dziwny klimat, bo bohaterka miła jakąś tajemne i nie chciała powiedzieć o co chodzi , przez co my też nie wiemy co wo gule się dzieje, a w końcu stałam się rozdrażniona bo nie wiedziałam o co chodzi bohaterce i co się dzieje. Potem w końcu co nieco się wyjaśniło i nagle książka zmieniła swój charakter, ale dalej miała dziwny klimat. Jest to pierwszy tom, drugi został niedawno wydany w języku angielskim, ale nie wiem czy jak będzie po polsku mam zamiar go czytać.

Kiedy czytałam tą książkę obiecałam sobie, że zrównam ją z ziemią za to, że tak ciężko było mi przebrnąć do końca. Ale nie zrobię tego bo mimo wszystko książka nie zasługuje na aż tak negatywną recenzje. Początek był fajny, nawet ciekawie się zapowiadało, dobrze się czytało oraz była fajnie napisana. Potem książka zaczęła robić się nudna i monotonna, a pod koniec nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
463
124

Na półkach: ,

Skończyłam i potrzebuje 2 tomu TERAZ, którego nawet nie ma i pewnie nie będzie.
Nie spodziewałam się, że ta książka, aż tak mnie pochłonie. A z każdym kolejnym rozdziałem jest tylko lepiej. Autorka daje nam wskazówki, które jak sie później okazuje są tylko małym fragmentem czegoś większego. Dzięki czemu nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Podobało mi się to, że nie poznajemy prawdziwego imienia głównej bohaterki. Która swoją drogą jest naprawdę dobrze wykreowaną postacią, bo do samego końca wodzi nas za nos jak innych.
Niestety nie mogę tego powiedzieć o Graceach?
Fakt polubiłam Summer, ale reszta rodzeństwa wydawała się raczej nijaka? Ale to taki mały minusik, bo pomimo tego książka jest cudowna! Autorce idealnie udało się oddać ten magiczny i mroczny klimat i sparwiła, że sami mogliśmy uwierzyć w moc Grace'ów. No i jeszcze to zakończenie… Zapowiedź czegoś jeszcze lepszego (to tak się da???).

Skończyłam i potrzebuje 2 tomu TERAZ, którego nawet nie ma i pewnie nie będzie.
Nie spodziewałam się, że ta książka, aż tak mnie pochłonie. A z każdym kolejnym rozdziałem jest tylko lepiej. Autorka daje nam wskazówki, które jak sie później okazuje są tylko małym fragmentem czegoś większego. Dzięki czemu nie jesteśmy w stanie wszystkiego przewidzieć. Podobało mi się to, że...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    194
  • Chcę przeczytać
    158
  • Posiadam
    73
  • 2018
    6
  • 2017
    4
  • 2017
    3
  • Recenzenckie
    3
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • 2019
    2
  • Fantasy
    2

Cytaty

Więcej
Laure Eve Urok Grace'ów Zobacz więcej
Laure Eve Urok Grace'ów Zobacz więcej
Laure Eve Urok Grace'ów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także