cytaty z książki "Nerve"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Dowiedzieliśmy się czegoś bardzo ciekawego o sławie. Najbardziej pragną jej ci, których nikt nie chce oglądać.
Wbija we mnie wzrok tak intensywnie, że czuję się, jakby wwiercał się w moją duszę.
Stawiłaś czoła rozwścieczonemu tłumowi dziewic i prawiczków, udawałaś prostytutkę, uciekłaś policjantowi i wkurzyłaś swoją najlepszą przyjaciółkę, a zamartwiasz się spóźnieniem do domu?
Wyzwania to gra, ale cała reszta pomiędzy nimi już nią nie jest. A przynajmniej nie dla mnie.
- Przykro mi, że nie wygrałeś wolności.
- Kurczę, w grze, w której gracze dostają do ręki broń, chyba nie można stać się naprawdę wolnym.
Jestem zmęczona i zestresowana, a oni zmanipulowali mój umysł. To właśnie robią. Ale jednocześnie oferują nagrody, jakich nikt inny nie jest w stanie zaoferować.
To za proste. Pewnie jest w tym jakiś haczyk, ale na razie go nie dostrzegam.
W takiej chwili legenda o tym, że każde zdjęcie kradnie ci kawałek duszy, wydaje mi się prawdziwa, ponieważ mam wrażenie, jakby moja dusza była zasysana przez setki wszechwidzących obiektywów, pragnących zarejestrować mój strach, gniew, moje działania.
Stole tylko, odrętwiała, oszołomiona i pusta w środku.
Uparta część mojej natury chce zakończyć tę noc tak, jak ją zaczęłam: mając kontrolę nad wszystkim, co się dzieje.
Dowiedzieliśmy się czegoś bardzo ciekawego o sławie. Najbardziej pragną jej ci, których nikt nie chce oglądać. Dlatego poproszeni, pozujemy do zdjęć. Mamy nadzieję, że im częściej będziemy pokazywani, tym szybciej zaczniemy tracić na popularności.
Chciałabym mu wierzyć, ale ciągle ogarniała mnie wątpliwości: że jest taki kochany, ponieważ w grę wchodzi dodatkowa nagroda.
Gdzieś w zakamarkach umysłu czai się myśl, że to prawda, nawet jeśli wolałabym, żeby tak nie było.
Wybiegam pospiesznie na zewnątrz, zanim zaleją mnie łzy, i biorę głęboki, drżący wdech. (...) Może uważa, że my, niezbyt rzucające się w oczy dziewczyny jesteśmy kruche jak szkło. Zmuszam się do myślenia o śmiesznych kawałkach z komedii, żeby powstrzymać płacz.
Wysyłam wiadomość i odkładam komórkę. Nie zamierzam do niej zaglądać do jutra rana, o ile uda mi się wytrzymać. Moja nauczycielka (...) nazywa mnie przeciwniczką postępu technologicznego. Dla mnie to sposób na zachowanie zdrowego rozsądku.
Ten wieczór jest totalną porażką. Im prędzej stąd wyjdę, tym lepiej.
Bez względu na to, jakie problemy skłaniają cię do myślenia, że to twoja jedyna opcja, pamiętaj, że można je rozwiązać w inny sposób. Zwłaszcza jeśli pozwolisz, żeby ktoś ci pomógł.