Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Dlaczego tak mocno wiążemy swój los z jedną osobą, że wszystko, czym jesteśmy, wszystko, co robimy, zależy od niej.

Nadzieja. Rzadko sobie na nią pozwalałem, ponieważ z jej powodu musiałem znosić wiele gorzkich rozczarowań.

Szczęście jest tym, na czym polegają ci, którzy nie umieją planować.

Czasami to, czego szukamy, mamy tuż przed nosem.

Każdy pragnie tego, czego nie może mieć.

Mówienie do siebie samego to jedno, ale otrzymywanie odpowiedzi to coś zupełnie innego.

Czasami trzeba zrobić coś nie do pomyślenia, bo to jedyny sposób, by dokonać niemożliwego.

(...)nie otwierałam oczu, jak dziecko, które wierzy, że potwór go nie zobaczy, jeśli ono nie widzi potwora.

Dlaczego tak mocno wiążemy swój los z jedną osobą, że wszystko, czym jesteśmy, wszystko, co robimy zależy od niej. Wydaje się okrutne, że tracimy nie tylko tego, kogo kochamy najbardziej, ale również możliwość przetrwania.

Gdyby płacz mógł uczynić mnie choć w połowie tak dzielnym jak twoja siostra, wypchałbym kieszenie chusteczkami.

What does he think I'm going to do?"
"I thought you weren't going to do anything but wait to die."
I shot him a dark look. "I haven't said I'm going to do anything."
"Of course not." Marc kept a straight face. "This is all just speculation."
"Indeed.Something to pass the time while I wait."
"To die.

Powiadają, że nic, co warto mieć, nie przychodzi łatwo.

There is more to my life than just her. There are other people I care for. Causes that matter.

It’s possible that no matter how hard we fight that we will still lose. But... [...] I do know that if we do nothing, our defeat won’t be just a possibility, it will be a certainty.

Ale czasami, kiedy bardzo się czegoś chce, nie ma znaczenia, czy to jest realne. Albo właściwe.

Ludzie są kłamcami, Ronaldzie, przecież wiesz.

Wydaje się ,że niezależnie od tego ,co zrobimy ,jakich wyborów dokonamy ,na końcu długiej drogi nie czeka na nas szczęśliwe zakończenie.-Wyprostował się i pociągnął mnie za sobą.-Ale to nie znaczy ,że mamy się poddać .Nie znaczy ,że możemy przestać walczyć.

A few months ago, bloody stones, maybe even an hour ago, I would have told them only what they needed to know. Only what was necessary to secure their support. But things had changed. I had to change. I was no longer heir to the throne of Trollus. I was no longer the leader of a revolution. I was prince of nothing.
But I had a new weapon, one that I’d never used much before: the truth.

Taka jest natura mężczyzn, Cecile. Trzymają cię przy sobie tak długo, jak długo w ich zasięgu nie znajdzie się coś lepszego, a wtedy cię odrzucają.

Jeśli świat spłonie, to ty będziesz miała krew na rękach...

Ludzie codziennie się odkochują i nie potrzebują do tego magii. W większości przypadków w ciągu kilku dni zakochują się ponownie.

The dullness fled from Vincent’s eyes. “That bastard!” he swore, voice loud enough to make dust rain down. “He’s a blasted sly old fox.”
I could think of a few more choice words to describe my father than that, but now wasn’t the time.

Ile tortur może ktoś wytrzymać, zanim się złamie?

A plan was beginning to form in my head. It was risky and rash, nothing I would ever have tried in the past, but it might just work.
“I’m afraid to ask,” Tips muttered.
“Think of it this way,” I said. “He knows you can lie to him, but you don’t know that he knows. Not only can he use it against you, he can use you against his enemies by taking advantage of the fact that they don’t know either.”
Tips raised both eyebrows, giving me a dour look. “This is why I hate dealing with the aristocracy – you’re all mad.”
I grinned. “It’s brilliant.”.

Tips cocked his head, and then he started laughing. “You’re scared. You, the most powerful troll alive, scared to be in the mines.”
“I’m not…” I broke off with a scowl. “I don’t like it down here.”
“Poor pretty prince.” He rubbed the corner of his eye like he was wiping away a tear. “You realize that makes no sense. You’ve lived your whole life under a mountain of rock. I’ve seen you go into the labyrinth, which is a far worse place than here, and come out looking like you’ve just been for tea with your mother. It’s ridiculous for you to be afraid.”.

Uważasz się za lepszego, bo jesteś człowiekiem. Ale wcale tak nie jest. Jesteś słaby,samolubny,a twoje słowo nic nie znaczy. Nie jesteś godzien rządzić wychodkiem.

Trzy miesiące w jamie zmienia punkt widzenia.

Wydaje mi się, że niezależnie od tego, co zrobimy, jakich wyborów dokonamy, na końcu długiej drogi nie czeka na nas szczęśliwe zakończenie.

Dolls had no minds – they were pretty things to be played with, and I’d had quite enough of that in my life.

Kochał mnie, a ja kochałam jego. I wiedziałam, że będę kochać go do końca życia, a jeśli moja dusza przetrwa, to przez całą wieczność.