cytaty z książki "Klechdy polskie"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przez las idąc, kroku coraz przynaglał i wkrótce do jeziora się zbliżył.
Majka wiernie czekała nad brzegiem.
Spojrzał w nią Dziura i znieruchomiał.
A i ona żadnym ruchem nie zakłócała tej ciszy, której noc udzielała chętnie jej smukłej postaci. Księżyc dojrzewał w niebiosach. Ubrana była dotąd tak, jak ją Dziura był ubrał. Nie chciała widocznie pozbywać się drogiego dla niej, bo przezeń wybranego stroju.
Majka dłoń z pierścionkiem nieśmiało wyciągnęła ku niemu na odległość, którą Dziura wzrokiem zmierzył natychmiast.
- Czekałam - szepnęła.
Dziura nic nie odpowiedział, jeno spojrzał na jej warkocz złocisty, aby zbadać, czy jest i czy na miejscu się znajduje właściwym.
Warkocz złocił się i puszystymi zwojami opadał, jak zazwyczaj, z ramion ku stopom.
- Czemuś nie przychodził? - ozwała się znowu Majka.
- Niesporo mi było - odrzekł Dziura.
- Płakałam - rzekła tymczasem Majka, rozszerzając oczy, jakby chciała mu w całej pełni pokazać źródła tego płaczu.
- Nie miałam kogo posłać do ciebie z wiadomością o łzach nieustannych.
Westchnęła.
- Chcesz na jezioro moimi oczyma popatrzeć? - spytała nagle z natężoną bacznością.
- Któż by tam, mając własne ślepie, cudzymi chciał zerkać bez potrzeby? - odparł Dziura wymijająco.
Majka uśmiechnęła się gorzko.
Noc była na świecie, noc ponad światem, a i dalej poza światami noc była pewnoć ta sama, a nie inna, bo i po cóż by się miała odmieniać i różnić, kiedy ją jednaka wola Boża z jednakiego wszędy utkała zasępienia.
Starał się Tajemnik godziny zgadywać, lecz poniechał wkrótce tej pracy mitrężnej i bezowocnej. Wydało mu się bowiem, że jakiś zegar popsuty we łbie mu się zagnieździł i nie tyle czas odmierza, ile zastojem i przewłoką życie mu obrzydza.
Wieczorem przyjdę i nauczę, jak się masz wiedzy nabytej pozbyć. Nauczę, jak tę wiedzę zamówić i na błota odrzucić, i na trzciny zwiać, i na głębokie wody posłać. Na wodzie ją potopisz, na ogniu popalisz, siekierami porąbiesz, nożem pokłujesz, a potem Imienia Jezusowego wezwiesz. Sam Jezus nie przyjdzie, a Imię Jego przyjdzie.