Jesteśmy społecznością, która kocha książki

(...) tragedia tylko ukazuje siły i słabości człowieka, rodziny. Kay nazwała je "szczelinami".

... pocałował żonę w czoło - a pocałunek był raczej ojcowski niż mężowski (...). Kiedy jego pocałunki przeniosły się z ust na czoło? (...) Pewnie nadejdzie dzień, kiedy będzie całował ją w czubek głowy albo przyjacielsko klepał po ramieniu, a ona nie będzie się tym przejmować. Kochała go nawet bardziej niż kiedyś, ale nie potrafiła się przejmować utratą romantycznej miłości mężowskiej, musiała bowiem utrzymywać czujność wymaganą przez miłość matczyną.

Rodzina to zespół, drużyna, samodzielne państwo, jedyna część tożsamości, która pozostaje niezmieniona przez resztę życia.

Dzieci mogą być szczęśliwe, kiedy ich rodzice cierpią. Ale żaden rodzic nigdy nie jest szczęśliwy, widząc nieszczęśliwe dziecko.

Rodzina to zespół, drużyna, samodzielne państwo, jedyna część tożsamości, która pozostaje niezmieniona przez resztę życia.

Rodzina to zespół, drużyna, samodzielne państwo, jedyna część tożsamości, która pozostaje niezmieniona przez resztę życia.

...to jedna z dziwnych właściwości wieku osiemnastu lat. Wskazówki zegara dawało się przesunąć i do przodu, i do tyłu. Było się znowu dzieckiem, kiedy zachodziła potrzeba, albo tak zwodziło świat, by myślał, że jest się dojrzałą kobietą. To był czas pełen obietnic.

Dlaczego zezwalamy ludziom na krzywdzenie innych w imię miłości? Czemu miłość zawsze traktowana jest pozytywnie, jakby niezmiennie szło za nią dobro?

Kiedy przeznaczenie chce cię wydymać,może czekać cierpliwie.Akurat czasu losowi nie brakuje .

Nie ma żywych legend, Nancy. Są tylko martwe.

Rodzina to zespół, drużyna, samodzielne państwo, jedyna część tożsamości, która pozostaje niezmieniona przez resztę życia.

To, co zdarzyło się potem, rozegrało się w ciągu sekund. Zresztą wszystko dzieje się w ciągu sekund, jeśli dobrze się nad tym zastanowić. Tak powiedziała później, na przesłuchaniu. "Epoka lodowcowa stanowiła tylko kwestę sekund; po prostu tych sekund było bardzo dużo".

Nie była pewna, kto bardziej ją martwił, zmarli czy żywi; kto niósł ze sobą większe ryzyko. Ale żywych przynajmniej można oszukać. Jednak nie sposób nabrać zmarłych.

Rodzina to zespół, drużyna, samodzielne państwo, jedyna część tożsamości, która pozostaje niezmieniona przez resztę życia.

To zaskakujące, jak wspomnienia dopiero po latach zyskują właściwy sens i kontekst.

Ludzie mówią, że trudno być dobrym człowiekiem. Ale bycie znanym z dobroci jest jeszcze trudniejsze, wymaga znalezienia równowagi między szczerością a świętoszkowatością.

Jeśli pozwalają ci być szalonym lub przeciętnym - to właśnie jest prawdziwa równość.

Prawda jest neutralna. Brakuje jej wewnętrznej mocy. To kłamstwa mają moc.

Czym zresztą jest prawda i tylko prawda? Prawdy nie da się zamknąć w określonych granicach, nie jest produktem w pudełku. Jest chaotyczna, buntownicza i przełamuje wszystkie bariery. Nigdy nie da się poznać całej prawdy na żaden temat.

Prawa tworzą ludzie, grzech jest definiowany przez Boga.