Jedyna płeć Katrine Kielos 6,2
ocenił(a) na 43 lata temu 115/150/2020
Z okładki: „Katrine Kielos błyskotliwie i z humorem obala mit ekonomii jako wiedzy tajemnej, zrozumiałej i dostępnej wyłącznie ekonomistom.” Eeee, nie za bardzo. Jak dla mnie ani błyskotliwie, ani z humorem, ani nie obala. Nie obala, bo książka jest dość mętna, nie widzę w niej myśli przewodniej, a szczerze – także nie za wiele sensu. I po wtóre, nie obala, bo jakoś nigdy nie odbierałam ekonomii jako wiedzy tajemnej, tylko dla wybranych.
Chociaż wynalazłam parę perełek. „Wygląda na to, że całe pokolenie kobiet przetłumaczyło hasła głoszące, że możesz być kimkolwiek na hasło, że musisz być wszystkim.” „Zawód pielęgniarki związany był ze szlachetnym i ważnym powołaniem. I dlatego właśnie nie był zawodem intratnym. Mężczyźni zwykle to rozumowanie odwracali: uważamy, że istotna dla społeczeństwa praca musi dawać spore dochody. Jeśli mój wielki bank zbankrutuje, cała gospodarka załamie się – i to jest powód, dla którego muszę dostawać pięć milionów premii.” „Mężczyźni uczą nas, że istnieją sprawy, dla których wato oddać życie. Kobiety uczą nas, że istnieją sprawy, dla których warto żyć.” „Po to, by robotnik mógł być niezależny dzięki pracy w pełnym wymiarze godzin, musiał być w gruncie rzeczy zależny od kobiet zajmujących się jego domem.”
Do tego informacja (światowcy pewnie dobrze wiedzą),że największy na świecie kryty stok narciarski znajduje się w Dubaju. Zwozi się na niego 6 tysięcy ton śniegu. A raczej na nie, bo stoków jest w sumie pięć. Różnica temperatur na zewnątrz i wewnątrz wynosi ok. 32 stopni. I to jest ekonomicznie racjonalne! Bo zarabia! Włos się jeży.
I jeszcze taki feministyczny kwiatek: „Odyseusz w swej tułaczce przezwycięża naturę, mit i kobiecą seksualność syreniego śpiewu. Wszystko po to, by wrócić do domu, do Itaki i przywrócić stan patriarchalnej władzy nad swoją żoną.”
Może wrócę do tej książki. Kiedyś. Podobno świetna.