Najnowsze artykuły
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać3
- ArtykułyTo do tych pisarek należał ostatni rok. Znamy finalistki Women’s Prize for Fiction 2024Konrad Wrzesiński9
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 1LubimyCzytać14
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chuck Whelon
1
8,1/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
7 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gdzie jest pingwin? Sophie Schrey
8,1
Książka zrobiła u nas furorę nie ma dnia by Antosia nie zaglądnęła do niej i nie szukała pingwinów.
Dziesięcioro pingwinów uciekło z ZOO i zamierza wrócić do swojego domu na Antarktydzie.
Zanim tam dotrą przeżyjemy razem z nimi mnóstwo przygód.
Nasze pingwiny będą bawić się na imprezie karnawałowej, przeżyją święta będą nawet w kosmosie :). By na końcu wrócić do swojego domu.
Jak widać na zdjęciach poniżej (sorki za odblaski :( ) wyszukanie naszej paczki pingwinów wcale nie jest takie łatwe. Nasi mali przyjaciele naprawdę świetnie się chowają i czasem tylko widać kawałek głowy czy samą głowę.
Książka idealnie nadaje się już dla dzieci w wieku 3 lat Antosia świetnie sobie radziła w poszukiwaniu pingwinów.
Polecamy bo zabawa świetna przy okazji dziecko w trakcie takiej zabawy uczy się cierpliwości, ćwiczy wzrok, koncentrację. My jako rodzice nie "zagadamy" się na śmierć :) a poza tym dziecko może samo sięgać po tą książkę.
Gdzie jest pingwin? Sophie Schrey
8,1
Wiele jest na rynku polskim książek, których nie czytamy, a intensywnie czegoś w nich poszukujemy.
Tak jest z tą książką. Zabawa z nią polega na tym, by w każdej sytucji, w której znalazły się pingwiny w przestrzeni miejskiej, odnaleźć je. Pingwiny uciekły z zoo, żeby dotrzeć na Antarktydę. Nic nie stoi na przeszkodzie, by odwiedziły galerię handlową, restaurację, pojeździły na torach gokartowych czy pobawiły się na balu, nad wodą, w muzeum albo w kręgielni. Pingwiny są mocno zakamuflowane i celowo wtopione w biało-czarne fragmenty stron. Każdy ma swoje imię (Irokez, Gwiazdor, Kropeczka, Dygotka) i jakąś cechę charakterystyczną. Strasznie dużo dzieje się na każdej ze stron.
To doskonałe historie na ćwiczenie wyobraźni, cierpliwości, i dostarczenie sobie dobrej dawki humoru. To także książka, która poniekąd wyręcza rodzica (jeśli go nie pochłonie, bo tak się zwykle dzieje:),ponieważ dziecko samodzielnie może wodzić paluszkiem i zliczać kolejne pingwiny.