Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Lekcje życia, które wyciągnęłam z lektury: 👩‍🍳 Zacznę od przepisu na rosół, na który trafiłam podczas lektury i który musiałam spróbować. Moim skromnym zdaniem ten rosół jest najlepszym rosołem, który kiedykolwiek jadłam. Przepis zagości u mnie na dobre. 🍰 Jak już jestem przy przepisach, to ciasto z jabłkami też jest pyszne. Rosół zdecydowanie wygrywa, ale ciasto jeszcze zrobię jak jacyś goście się u mnie zapowiedzą. 1️⃣ Nie żałuj. Jeśli dokonujesz wyboru - trwaj przy tym, nie myśl o tym, co by było, gdyby... Postanowiłeś coś, dokonałeś wyboru, więc nie ma już co gdybać. Alice nie patrzyła wstecz - żyła tu i teraz. Nie żałowała swoich wyborów. 2️⃣ Bądź pogodnym, szukaj czegoś dobrego w tym, co się spotyka. Pogódź się z rzeczywistością, której nie jesteś w stanie zmienić. 3️⃣ Bądź miły dla ludzi, oni będą mili dla Ciebie (choć to akurat nie zawsze działa 😅) 4️⃣ Nie zabiegaj o aprobatę innych. Najważniejsze być żył w zgodzie ze sobą. 5️⃣ Uśmiechaj się 😊 To najważniejsze, co wyciągnęłam z książki. W życiu Alice nie brakowało wrażeń. Nie brakowało chwil radosnych, ale też i smutnych. Była otwarta na świat, nowinki. Przeżyła zagładę dzięki muzyce, szczęściu. I pomimo wszystkich złych chwil pozostała sobą - osobą pewną siebie, zadowoloną, która wciąż widziała plusy w życiu. Polecam. Warto przeczytać (i wypróbować rosół Alice - serio jest on najlepszy 😋😋)