Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Bobby Rubio
2
7,8/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,8/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Godzilla Randy Stradley
5,6
Naukowcy z grupy G-Force badają Godzillę, który bez ruchu unosi się na wodzie. Zjawia się profesor Noriko Yoshiwara, która ma osobistą urazę do potwora i wstrzykuje mu truciznę, która wydaje się, że zabija bestię. Jakiś czas potem oszalały trawiącą go trucizną Godzilla atakuje…
Amerykańska komiksowa wersja przygód najsławniejszego z potworów japońskiego kina. Ten czarnobiały, ponad 120-stronnicowy komiks stanowi zbiór kilku z zeszytów serii „Godzilla: King of the Monsters” i prezentuje odmienną wersję powstania dinozauropodobnego potwora – choć sam Godzilla wygląda identycznie z tym znanym z oryginalnych filmów – i kilku jego znanych przeciwników ze zmienionymi imionami. Mamy więc i Mechagodziilę (tu występującego jako Cyberzaur) i przypominającego Rodana Bagorah (imię ewidentnie odwołujące się do King Gidhory) i tradycyjną demolkę miast i ludzi walczących z Godzillą. Jednym słowem wszystko to, co cenimy. Właściwie komiks ten śmiało mógłby uchodzić za kolejny film.
Co do jego jakości to – przemilczając polskie wydanie na marnym papierze z koszmarnym przekładem, gdzie w wypowiedziach myli się płeć bohaterów – jest to komiks dobry. Nie bardzo, ale sama filmowa Godzilla, poza pierwszą odsłoną z lat 50, wielka nie jest. To pewien schemat i trzeba go lubić, ja lubię umiarkowanie, ale jednak, więc nie ocenię źle tego komiksu. Zresztą źle oceniać nie ma co, bo w swej kategorii jest dziełem udanym i wartym poznania.
Godzilla Randy Stradley
5,6
Jeden z komiksów zaszlachtowanych przez tłumaczenie TM-Semic. Zeszyt zawiera 5 odcinków serialu Dark Horse Comics ''Godzilla: King of the monsters'' składających się na jedną spójną sagę. Scenarzyści całymi garściami czerpią z serii Heisei i zawarli w swojej opowieści tyle motywów z tej serii, ile tylko się dało. Znajdziemy tu interesujące postaci ludzkie, fabułę utrzymaną w konwencji Heisei ( chyba nawet bardziej dorzeczną )oraz naprawdę dobrze zrobione Kaiju : Bagorah oraz Cybersaur'a. O ile Cybersaur jest kopią Mechagodzilli, to ten pierwszy ,gdyby tylko miał szansę kiedykolwiek pojawić się na ekranie, prawdopodobnie stałby się potworem równie kultowym, co takie monstra jak Rodan czy King Ghidorah. Podsumowując: dobry komiks dla fanów Godzilli heisei, który przełożony na język filmu byłby zapewne jednym z najlepszych w serii; warto sprawdzić, przymykając oko na tłumaczenie lub zdobyć wydania oryginalne zatytułowane ''Age of Monsters''(historia z wydania Tm-Semic i inne) oraz kontynuację,''Past, Present, and Future''