Najnowsze artykuły
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński3
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj „Chłopaka, który okradał domy. I dziewczynę, która skradła jego serce“LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ginny Elkin
1
6,6/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,6/10średnia ocena książek autora
97 przeczytało książki autora
201 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Z każdym dniem trochę bliżej. Jedna terapia - dwie opowieści
Irvin David Yalom, Ginny Elkin
6,6 z 82 ocen
301 czytelników 3 opinie
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Z każdym dniem trochę bliżej. Jedna terapia - dwie opowieści Irvin David Yalom
6,6
Yaloma bardzo cenię, dobrze czytało mi się inne jego książki, ta jednak mnie znużyła. Pomysł jest bardzo intrygujący: przedstawienie procesu psychoterapeutycznego z dwóch stron - pacjentki i terapeuty. Realizacja jest jednak dość trudna w odbiorze, raczej dla pasjonatów, niż dla szerokiej publiczności. Wynika to ze żmudności samego procesu terapii, w którym trzeba przełamać wiele oporów, niekiedy wciąż powracać do tych samych tematów etc.
Z każdym dniem trochę bliżej. Jedna terapia - dwie opowieści Irvin David Yalom
6,6
Dziwiłam się, że tak ciężko mi się czyta tę książkę, kiedy pozostałe wszystkie książki Yaloma należą do moich ulubionych. Przez tę brnęłam jak przez zaspy, ale przestałam się dziwić temu po sprawdzeniu, że to pierwsza jego książka napisana w latach siedemdziesiątych. Najwyraźniej dopiero potem jego talent pisarski rozkwitł:-).
Pomysł pokazania terapii równocześnie od strony terapeuty i pacjentki świetny, wykonanie jednak gorsze. Część terapeuty, mimo posłowia Yaloma wyjaśniającego jego podejście i tak sprawiało wrażenie chaosu i "nieogarniania", a pacjentka-pisarka paradoksalnie nie ułatwiała wcale lektury.
Mimo wszystko polecam wszystkim zainteresowanym tematyką psychoterapii.