Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant1
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński27
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać406
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andreas Staikos
1
5,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,2/10średnia ocena książek autora
50 przeczytało książki autora
29 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Niebezpieczne związki kulinarne Andreas Staikos
5,2
Lekkie, łatwe i przyjemne. Andreas Staikos przedstawia historię dwóch sąsiadów, którzy uwodzeni są przez tą samą kobietę, a wszystko po to, by wykorzystać ich zdolności kulinarne. Połączenie wykwintnego jedzenia, śródziemnomorskiego klimatu i rozkoszy miłości daje tu prawdziwą ucztę zmysłów. Może nie jest to zbyt ambitna pozycja, ale do przyjemnego odprężenia nadaje się świetnie.
Warto dodać, że po każdym rozdziale autor zaznajamia czytelnika z przepisami na potrawy pojawiającymi się w historii. "Niebezpieczne związki kulinarne" mogą nie tylko uprzyjemnić wieczór, ale także zainspirować do przygody z kuchnią grecką.
Niebezpieczne związki kulinarne Andreas Staikos
5,2
Książkę czytałam na dwa razy. Niestety na długo ją przerwałam, gdyż strasznie wolno szło mi czytanie. Po skończeniu okazało się, że po prostu źle ją czytałam. Serio! Zastanawiacie się jak można źle czytać książkę? Otóż można. Ale po kolei...
Historia dwóch mężczyzn zabiegających o względy kobiety. W męskiej wersji "przez żołądek do serca". Zarówno Damokles jak i Dimitris spotykają się z cudowną kobietą - Naną. Są zauroczeni, gdyż ich kochanka jest jedyna w swoim rodzaju i wielbią ją jak bóstwo. Opowiadają sobie o niej i swoich mistrzowskich wyczynach w kuchni - gotują bowiem dla niej specjału kuchni greckiej i rozkoszują się tym, ze kochanka docenia ich starania. Ale jak to w życiu bywa - nic co dobre nie trwa wiecznie. Pewnego dnia dowiadują się, że ich ukochana to jedna i ta sama osoba...
Nana sprytnie dzieli swój czas między jednego kochanka a drugiego, umiejętnie podsycając ich wiarę w to jakimi są szczęściarzami. Dla nich bowiem zaniedbuje własnego męża, z którym jest tylko z poczucia obowiązku, a radości i zaspokojenia szuka właśnie w ich ramionach. Gdy prawda wychodzi na jaw, obaj wymyślają różne sposoby, by zdemaskować Nanę i jej intrygi.
Autor w zabawny sposób pokazuje wewnętrzną walkę oszukanego kochanka i wzajemne relacje obu mężczyzn, którzy mieli nie pecha, ale ogromne szczęście poznać i "spróbować" tak cudownej osoby jaką jest Nana.
Teraz moja rada. Po każdym z krótkich rozdziałów Staikos umieszcza przepisy na cudowności podniebienia, które to zakochani przygotowywali dla ukochanej. Z czystym sumieniem darujcie sobie! Osoby zainteresowane przepisami zachęcam, bo są dokładnie opisane, ale niestety burzą harmonię czytania. Bohater dowiaduje się, że jest zdradzany (zabawne, bo z nim Nana zdradza własnego męża!),a tu autor wyskakuje z przepisem i zamiast skupić się na emocjach i odczuciach bohatera, zastanawiamy się, co jeszcze trzeba pokroić w kosteczkę tak idealną, by rozpływała się w ustach... Męczące. Po powrocie do lektury darowałam sobie te wszystkie greckie specjały i wyszło na to, że książka jest w rzeczywistości dobra. Uśmiałam się z tych męskich podchodów i argumentów w walce wewnętrznej (z samym sobą) i zewnętrznej z rywalem. Jak cała sprawa się zakończyła oczywiście nie napiszę, ale zaskakująco. Ja polecam.