Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marcin Łyskanowski
Znany jako: Ludwik MiędzyborskiZnany jako: Ludwik Międzyborski
10
5,7/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,7/10średnia ocena książek autora
46 przeczytało książki autora
43 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Testament mistrza chirurgii Marcin Łyskanowski
5,8
Miło poczytać o lekarzu-polaku, wybitnym w środowisku krakowskim, które przeżywało wtedy reformy KEN.
W tekście wiele cytatów z dawnych listów i dzieł, co tylko dodaje smaczku.
Dla mnie niewątpliwym minusem jest brak medycznych szczegółów, autor skupia się na relacjach międzyludzkich i snutych ówcześnie intrygach.
Ciekawe aczkolwiek nie porywające.
Testament mistrza chirurgii Marcin Łyskanowski
5,8
Trochę mylący tytuł, bo zamiast testamentu mistrza czyli Rafała Czerwiakowskiego, autor opowiada o reformach Akademii Krakowskiej i niewątpliwych zasługach Hugona Kołłątaja. Samego Czerwiakowskiego - znakomitego chirurga, wrażliwego lekarza (co było wówczas rzadkością) i porywczego człowieka - jest tu niewiele, ale za to tło XVIII w. Krakowa i przepychanek cywilno - kościelnych czy ambicjonalnych jest mnóstwo, Książka mimo dość trudnego i stylizowanego na ówczesny języka czyta się szybko. Rzeczywistość w jakiej przyszło chorować obywatelowi dawnego Krakowa czy Paryża była nie do pozazdroszczenia. Warto pamiętać, że dzięki światłym lekarzom i reformatorom nie oglądającym się na pomstujących na "nowe", zawdzięczamy chociażby pojedyncze łóżka w szpitalach :)
Warto.