Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński26
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać402
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Karolina Morelowska
7,2/10średnia ocena książek autora
136 przeczytało książki autora
129 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Trzeba czasem zażartować. Alfabet Księdza Bonieckiego
Adam Boniecki, Karolina Morelowska
7,2 z 114 ocen
258 czytelników 18 opinii
2011
Najnowsze opinie o książkach autora
Trzeba czasem zażartować. Alfabet Księdza Bonieckiego Adam Boniecki
7,2
Książkę czyta się bardzo dobrze (ja "połknęłam" ją w jeden wieczór). Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością ks. Bonieckiego i z pewnością nie ostatnie.
Książka ma formę dialogu, swego rodzaju wywiadu, w którym oprócz dyskusji nad ogólnymi zagadnieniami przemycane są informacje (zresztą bardzo ciekawe) o życiu ks. Bonieckiego.
Gorąco polecam tą książkę, bo prowokuje do refleksji nad ważnymi tematami jakimi są czas, pokora, sumienie. Są to pojęcia, o których napisano wiele książek, a mimo to wciąż dają nam do myślenia.
Trzeba czasem zażartować. Alfabet Księdza Bonieckiego Adam Boniecki
7,2
Ksiądz Adam Boniecki to ironiczny, często złośliwy człowiek, o gigantycznym poczuciu humoru. Ktoś, dla kogo świętością jest to, co być nią powinno, ale ten fakt nie oznacza, że o wszystkim mówić trzeba ze śmiertelną powagą. Być może z tej przyczyny dla niektórych, na szczęście, jest postacią kontrowersyjną...
W czasie jednej z pierwszych rozmów, która odbywała się w redakcji „Tygodnika Powszechnego”, zmęczony moją determinacją, w pewnym momencie zapytał swoją współpracowniczkę: „Pani Marto, co ja mam zrobić – zgodzić się na ten szalony pomysł?”. Pani Marta po chwili namysłu odpowiedziała: „Proszę księdza, powiem tak, jak mawiała moja ciotka: «ja ci dobrze radzę, ty zrób tak... jak uważasz»”. Ksiądz uśmiechnął się i powiedział po cichu: „Jakbym słyszał Episkopat!”.
To w moich oczach jest właśnie cały Ksiądz Boniecki: błyskotliwy, dowcipny, bezkompromisowy. Trudny „przeciwnik”.
Zdecydowanie polecam!