Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sharyn McCrumb
5
6,9/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
184 przeczytało książki autora
432 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Zaułek potworów Simon R. Green
5,4
No cóż... kupiłam tę książkę baardzo dawno temu skuszona okładką i opisem. I bardzo szybko odłożyłam ją na półkę, bo bardzo się rozczarowałam. Teraz do niej wróciłam, ale niestety moje zdanie na jej temat się nie zmieniło.
"Zaułek potworów" to zbiór opowiadań o przeróżnych stworach i potworach, które opisują swoje historie ze swojego punktu widzenia. Każde opowiadanie jest napisane przez innego pisarza.
Z opisu okładki wynika, że pojawiają się tu potwory takie jak demony, kosmici czy stwór Frankensteina. Czy tak było? Szczerze powiem, że po prostu nie wiem, ponieważ w większości nie miałam zielonego pojęcia, o którym z tych stworzeń aktualnie czytam. W niektórych nie było to zaznaczone, a z tekstu nie można było się tego domyślić. Jeśli chodzi o fabułę tych historii to było podobnie. Część była ok, ale pozostałe były jakby wyrwane z kontekstu i kompletnie nie można było zrozumieć sensu. Dana postać coś robiła, ale dlaczego albo co nią kierowało już nie wiadomo. Dodatkowo widząc okładkę i opis spodziewałam się raczej takich historyjek z gatunku horror, ale tu też się rozczarowałam. Ani jedno nie było straszne (przynajmniej dla mnie),a co najmniej połowa była wręcz miejscami obrzydliwa (zazwyczaj nie mam nic przeciwko brutalnym, krwawym opisom jeśli scena tego wymaga, ale tu czasami aż mnie mdliło).
Nie jestem zadowolona z tej książki i na pewno do niej nie wrócę.
Zaułek potworów Simon R. Green
5,4
Jeszcze zanim zacząłem czytać "Zaułek potworów" przeczytałem komentarze na temat samej książki. Z tego co widziałem, wiele było dalekich od wychwalania tego tytułu pod niebiosa. Teraz myślę sobie, czy dobrze zrobiłem, bo z jednej strony byłem przygotowany na "gniota", a trafiła mi się naprawdę dobra lektura.
Fakt, nie tego się spodziewałem. Ale też, nie zawiodłem się. Moim zdaniem "Zaułek potworów", poza trzema opowiadaniami:
"Szaman i człowiek ćma" Autora "trochę" poniosła fantazja (w złym sensie tego słowa),"Ta druga" Jak dla mnie najsłabsze opowiadanie z całej kolekcji.
"Ciągle się dziwicie, dlaczego chcemy was odruchowo ukatrupić?" Z początku, bardzo mnie zaciekawiło, z czasem jednak doszedłem do wniosku, iż z ciekawego opowiadania, przeradza się to w "żywy bełkot", który nie dość że nie miał sensu, bo takich rzeczy (starałem się bardzo mocno nie napisać, głupot) nie powiedział by chyba nawet pijaczek z pod sklepu. To jeszcze, muszę się przyznać, że jak długo czytam książki, pierwszy raz ominąłem 3-4 strony, bo już nie mogłem znieść tego bełkotu.
Poza tymi trzema wspomnianymi przeze mnie "zbukami" książka jest naprawdę dobrym "towarem", wartym każdej złotówki, oraz poświęconego czasu.
Szczerze mogę polecić tą książkę, chciałem napisać trochę o opowiadaniach które utkwiły mi mocno w pamięci, które podobały mi się najbardziej, jednak za długo by o tym pisać. Tą książkę trzeba przeczytać, ważne jest by nie dopinać jej metki "tytuł jest straszny, a więc z książki będą wylewać się wiadra krwi i flaków".