Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po tytule spodziewałam się książki z podejściem bardziej coachingowym, czekała mnie jednak miła niespodzianka, kiedy zaczynając czytać, przekonałam się, że "Sztuka ochrony psychicznej" bardziej opisuje temat pod kątem duchowości, ezoteryki i magii. Znalazłam w niej wiele wartościowych praktyk, ćwiczeń na wzmocnienie swojej aury, ochrony psychicznej, na oczyszczenie i wzmocnienie swoich czakr, na oczyszczanie i energetyzowanie pomieszczeń etc. Część z nich już znałam, część sama sobie wypracowałam poprzez pracę ze swoją intuicją, co polecam każdemu, bo najlepiej jest wypracowywać sobie własne techniki, rezonujące z nami najlepiej. Ćwiczenia opisane w książce składają się z dwóch części - dla osób, które potrafią bez problemu wizualizować, oraz dla tych, którzy mają z tym trudności. Autorka zapewnia, że zarówno jedne, jak i drugie metody są równie skuteczne. Jedyne, co mi się nie podobało, to wszechobecna reklama esencji kwiatowych, pod koniec książki już omijałam te wzmianki, a może jestem po prostu przewrażliwiona... Polecam tą książkę wszystkim dbającym o higienę w swoim rozwoju duchowym, jednak zalecam zachowanie odrobiny dystansu do tematu. Ostatnio zauważyłam taką tendencję wśród osób z kręgów ezoterycznych, do dopatrywania się wszędzie dookoła wampirów energetycznych i do osądzania wszystkich o wysysanie im energii.