Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Richard Awlinson
3
6,1/10
Pisze książki: fantasy, science fiction
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
140 przeczytało książki autora
163 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Cienista Dolina
Richard Awlinson
Cykl: Cykl Awatarów (tom 1)
6,0 z 81 ocen
190 czytelników 4 opinie
2001
Najnowsze opinie o książkach autora
Tantras Richard Awlinson
6,1
Po wydarzeniach z tomu pierwszego Midnight i Adon zostają skazani na śmierć za morderstwo Elminstera. Cyric, wreszcie wolny po zabójstwie Marka, dostrzega okazję w zagarnięciu Tablic Przeznaczenia dla siebie. Niestety lokalizację pierwszej z nich zna tylko Midnight. Niezależnie od kosztów Cyric oswobadza Midnight i Adona i wspólnie wyruszają do Tantras. Ich tropem rusza Kelemvor, zatrudniony przez księcia Dolin, żeby sprawiedliwości stało się za dość, a mordercy czarownika zostali przyprowadzeni do sprawiedliwości.
Cudowna opowieść i powiem szczerze, że na taką właśnie liczyłem. Rozterki bohaterów, w tym utrata wiary przez Adona, wewnętrzny konflikt objętego klątwą Kelemvora, a do tego jeszcze walki bogów, magia, która raz działa, raz nie działa, mistyczne stworzenia jak na przykład latające koszmary i całkiem wartka fabuła. Z miłą chęcią przeczytałem, a teraz pędzę po trzeci tom przygód bohaterskiej trójki przyjaciół :)
Cienista Dolina Richard Awlinson
6,0
Jako że ostatnio wyszło na PS5 Baldur’s Gate 3 i zacząłem w nie grać, postanowiłem sięgnąć po książkę, której akcja także dzieje się w Forgotten Realms, znanych w polskiej wersji jako Zapomniane Krainy. Dla niewtajemniczonych, zarówno książki z serii Forgotten Realms jak i serie gier, takie jak Baldur’s Gate, Icewind Dale czy Planescape Torment, bazują na papierowej grze RPG Dungeons & Dragons. Wyszedł też niedawno dosyć głośny film osadzony w tym świecie “Dungeons & Dragons: Złodziejski honor”.
“Cienista dolina” opowiada historię o kluczowym znaczeniu dla całego uniwersum. Zaginęły boskie przedmioty o nazwie Tablice Przeznaczenia, których bogowie mieli strzec, a najprawdopodobniej, któryś z nich jest zdrajcą. W ramach kary, nadbóstwo Ao, strąca wszystkich bogów do świata ludzi, odzierając ich przy tym z boskości. Swój status zachowuje jedynie Helm, bóg-strażnik, którego zadaniem jest pilnowanie by żadne z ukaranych nie powróciło do swojej domeny przed odnalezieniem tablic. Zagubieni bogowie, by przetrwać i móc działać w świecie śmiertelników, muszą znaleźć sobie tzw. awatarów, czyli nosicieli ich boskiej duszy. Działania te wprowadzają też chaos dla śmiertelnych istot. Magia stała się bardzo nieprzewidywalna, a wierni bóstwom stracili z nimi połączenie, co oznacza brak dostępu do magii pochodzenia boskiego, jak np. magia lecznicza kleryków.
Bohaterami naszej opowieści zostają: czarodziejka Midnight, wojownik Kelemwor, złodziej Cyric oraz kleryk Adon. Podejmują się oni zadania pomocy dziewczynce, której pani została uwięziona. Jak się później okazuje, ta z pozoru prosta misja ratunkowa, przeistoczy naszych bohaterów w pionki w grze między bogami, a od ich działań zależeć będą losy ich świata.
O ile wydawało mi się, że świat Zapomnianych Krain jest mi dość dobrze znany zarówno z gier jak i kilku innych książek z tej serii, tak ta książka pokazała mi jak bardzo się myliłem. Okazuje się, że moja wiedza zarówno o bóstwach, jak i prawach funkcjonowania świata przedstawionego, była jednak dosyć niewielka. Mimo to, dosyć szybko się w nim odnalazłem. Niestety jednak, opowieść przedstawiona w tej książce tylko umiarkowanie mnie zainteresowała.
Narracja książki jest w moim odczuciu pozbawiona zupełnie emocji, przez co ciężko było mi się w nią wczuć. Główni bohaterowie są całkiem ciekawie przedstawieni, ale postaci poboczne są mocno papierowe i nawet jak któraś z nich zginie, nie robi to żadnego wrażenia, bo często nawet nie zdążyliśmy się do nich przywiązać. Czasami gubiłem się też w opisach walki. Ciężko było mi wyobrazić sobie, jak walka rzeczywiście przebiegała i musiałem czytać fragment kilka razy żeby zrozumieć, co się wydarzyło. Brakowało mi także ikry w dialogach. Są one pozbawione humoru, a emocje wydają się być sztuczne. Nie ma się wrażenia, by rozmawiały ze sobą żywe istoty.
Podsumowując, rozczarował mnie ten tytuł. Mimo rekomendacji jaką dostałem oraz sentymentu do świata, w którym rozgrywają się wydarzenia, historia niezbyt mnie zainteresowała. Brakowało mi jakiejś lekkości pióra i wiarygodności w sposobie pisania. Pozostały mi jeszcze dwa tomy, by móc zakończyć opowieść i zapewne po nie sięgnę, ale na pewno nie od razu.