Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać1
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński18
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zbigniew Domarańczyk
16
6,2/10
Urodzony: 01.01.1933
Dziennikarz specjalizujący się w publicystyce międzynarodowej. Studiował filologię francuską w Lublinie. Autor książek o tematyce międzynarodowej. Od 1975 r. zajmuje się problemami Azji Południowo-Wschodniej. Odbył kilka podróży do Wietnamu; był m.in. korespondentem na wojnie chińsko-wietnamskiej. Jako pierwszy zagraniczny dziennikarz znalazł się wraz z ekipą filmową (na początku 1979 r.) w wyzwolonej spod władzy Czerwonych Khmerów Kampuczy.
Wydane książki: "Piractwo XX wieku", "Terroryzm", "Przedsionek piekła", "Tajemniczy klub" (współautor A.Perczyński).
Wydane książki: "Piractwo XX wieku", "Terroryzm", "Przedsionek piekła", "Tajemniczy klub" (współautor A.Perczyński).
6,2/10średnia ocena książek autora
224 przeczytało książki autora
374 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Republika Południowej Afryki. Przedsionek piekła
Zbigniew Domarańczyk, Tadeusz Wójcik
6,3 z 3 ocen
30 czytelników 1 opinia
1977
Złota wanna szejka i inne naft-stories
Zbigniew Domarańczyk
6,3 z 3 ocen
10 czytelników 0 opinii
1975
Najnowsze opinie o książkach autora
Kampucza, godzina zero Zbigniew Domarańczyk
7,6
W temacie Kambodży, bardzo mi się sprawdziło czytanie książek w duecie: Zbigniew Domarańczyk „Kampucza. Godzina zero” oraz Peter Fröberg Idling „Uśmiech Pol Pota”.
Książka polskiego, nieznanego mi do tej pory, reportera, jest unikatem, bowiem autor razem z dwuosobową ekipą reporterską, wjechał do Kampuczy zaraz po upadku rewolucji Pol Pota w 1979. Temat był mu znany, bowiem już wcześniej relacjonował to, co się tam dzieje, rozmawiając m.in. z jeńcami wziętymi do niewoli przez Wietnamczyków.
To rzadkie świadectwo z położenia ręki na pulsie historii. Jeszcze wszystko jest świeże, jeszcze są ślady, jeszcze nie zgasły ognie, jeszcze nie zagoiły się rany (czy to w ogóle możliwe?). Taka relacja ma swoje atuty, naprawdę czujemy to wszystko na własnej skórze, ma też oczywiście minusy, bo nie ma czasu na weryfikację informacji, ani na pogłębione analizy.
Jest rodzajem wehikułu czasu. Relacją na żywo, prosto z piekła.
Ciekawa lektura, szczególnie, gdy sobie uświadomimy, że tego typu reportaż już nie istnieje. Bo nie ma już niedostępnych miejsc i zawsze znajdzie się ktoś z komórką w ręku, no może z wyłączeniem Korei Północnej.
Kampucza, godzina zero Zbigniew Domarańczyk
7,6
Niby klasyk reportażu, ale... trochę mi nie siadł. Może przez wiele przeoczeń i niekompletnych informacji, co z resztą zrozumiałe w ówczesnej sytuacji tuż po otwarciu się Kambodży. Co gorsza, komentarz do książki mnie nie usatysfakcjonował, a pozostawił z kolejnym przytłaczającym uczuciem. Może za bardzo chciałem, żeby "Kampucza" była moją ulubioną książką. Chyba nie tym razem.