Najnowsze artykuły
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Douglas Axe
2
5,3/10
Pisze książki: nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.), popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
13 przeczytało książki autora
28 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Niepodważalne. Jak biologia potwierdza naszą intuicję, że życie jest zaprojektowane
Douglas Axe
5,3 z 12 ocen
39 czytelników 5 opinii
2021
The Price of Panic: How the Tyranny of Experts Turned a Pandemic into a Catastrophe
0,0 z ocen
1 czytelnik 0 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Niepodważalne. Jak biologia potwierdza naszą intuicję, że życie jest zaprojektowane Douglas Axe
5,3
Książka ciekawa, autor na gruncie naukowym wykazuje niemożność zajścia ewolucji w myśl neodarwinizmu. Siłą książki nie jest argumentacja, a przekaz. Przekaz mówi, że ewolucja nie jest udowodnionym dogmatem, a chwiejną teorią, która wymaga mocnej rewizji, ewentualnie odrzucenia. Książka dobra, chociaż argumentacja jest też dobra, to jednak skierowana do osób, które dopiero zaczynają poznawać koncepcję ID. Autor pisze dużo o tym, że intuicja wskazuje właściwie niemożność ewolucji, niestety nie jest to przekonujący argument, ale z punktu widzenia filozoficznego jest dobrym wstępem do krytyki ewolucji. Chociaż autor też nie kryje swoich wniosków z tego płynących, co może być błędem potwierdzenia", jednak wbrew np Dawkinsowi mówi, że są to jego przemyślenia. Nie ubiera swoich opinii w "obiektywne szaty racjonalności i udowodnionego faktu" jak robi to chociażby Dawkins. Czyta się ją dość topornie, ale mi osobiście to nie przeszkadzało.
Książka jest chyba najlepszym punktem wyjścia do krytyki ewolucjonizmu darwinowskiego. [wcześniej używając słowa ewolucja miałem na myśli ewolucjonizm darwinowski] na bazie faktów naukowych jak badanie białek, które autor sam przeprowadza i którego prace można znaleźć na stronach z publikacjami naukowymi pokazuje, że życie musi być zaprojektowane, a "ślepy zegarmistrz" nie mógł tego dokonać z uwagi na swoją ślepotę i któremu żaden długi czas nie pomoże imitować dzieła projektu. Autor też na bazie technologii pokazuje, że jak różne urządzenia czy roboty są zaprojektowane, tak można patrząc na życie i jego skomplikowane mechanizmy pokazać, że życie również takie jest i jak pisałem wyżej, "ślepy zegarmistrz" nie mógłby zastąpić projektanta w dostatecznie długim okresie czasu, pokazuje to chociażby rachunek prawdopodobieństwa przedstawiony w rozdziale 8. Omawia też proces tworzenia wynalazków iw skazuje, że biologia przejawia również takie rzeczy, których darwinizm nie jest w stanie wyjaśnić. [zresztą taką argumentację rozszerzają bardzo dwóch doktorów Michaelów Behe [prof. biochemii] i Denton [dr medycyny i dr biochemii] w swoich publikacjach z tego samego wydawnictwa co książka pana Douglasa Axe'a.] Książka w przystępny sposób argumentuje za zaprojektowaniem życia, chociaż sama stanowi tylko ogólny wstęp do krytyki ewolucjonizmu i większych sceptyków nie do końca pewnie przekona, albo nawet w ogóle niemniej ja traktuję ją jako wstęp nie jako całą argumentację [co po lekturze kilku kolejnych książek z tego wydawnictwa mnie utwierdziło w tym przekonaniu].
**O Dawkinsie**
Ktoś może mieć niesmak, czemu tak krytykuję Dawkinsa. Otóż uważam, że powinno się krytykować książkę, a nie człowieka, jednak kiedy ktoś jak Dawkins wylewa na łamach swoich publikacji swoje żale i nienawiść do religii, oczywiście do faktów naukowych wplata swoje interpretacje i światopogląd i mówi czytelnikowi jak ma myśleć, co też powinno być obrazą dla czytelnika, gdyż autor w ten sposób nie traktuje ciebie jako samodzielnie myślącą istotę, a głupka któremu trzeba powiedzieć co ma myśleć i jak ma myśleć na dany temat. Jeśli autor jawnie ma się za jakąś wyrocznie delficką, czy opowiada jawne kłamstwa, albo z hipotez czyni ugruntowane, udowodnione ponad wszelką racjonalną wątpliwość fakty, należy go skarcić za to, oczywiście w merytoryczny sposób i z zachowaniem kultury wypowiedzi i języka.
**Prawda nie boi się krytyki **
Edit:
Niezwykle bawią mnie osoby jak Przmin. Nie słuchać tego użytkownika, samemu przeczytać i przemyśleć. Ludzie jak Przmin stosują mechanizm psychologicznego wyparcia, muszą coś skrytykować co jest niebezpieczne dla ich światopoglądu, aby mieli poczucie, że ich światopogląd został obroniony, jest to oczywiście iluzja, ale ludzie którzy nie potrafią patrzeć krytycznie na swoje przekonania - czytaj fanatycy - są wręcz zobligowani do tego typu działań, aby uchronić siebie przed tym. Prawda nie boi się krytyki, skoro darwinizm jest według niektórych wyznawców jego bez wad to czemu boicie się krytyki i musicie korzystać ze skrajnej erystyki nazywając wszystkich "kreacjonistami"? To przypomina mi słowa piosenki, którą śpiewał Jacek Kaczmarski, "Mury"
"Ten z nami! Ten przeciw nam!
Kto sam, ten nasz największy wróg!"
Takie mam wrażenie patrzą na osoby jak Przmin. Albo przyjmujesz to co my mówi neodarwinizm w pełni albo jesteś naszym wrogiem, kreacjonistą.
rjan ma rację "Naprawdę szkoda czasu." dla fanatyków STE. Tylko się niepotrzebnie zdenerwują, że nauka zaczyna podważać ich dogmat nieomylności STE.
"Ładnie wydane antynaukowe brednie kreacjonistów. "
Nie rjan, to jest nauka, zwolennicy ID nie są kreacjonistami [nazywanie ich tak jest erystycznym i propagandowym zabiegiem, by zdyskredytować ich stanowisko, nie rozważając nawet ich argumentów, tylko a priori uznać je za "głupoty".] a takie komentarze jak rjana pokazują bezsilność takich ludzi i ich stanowiska, nie zgadzają się z treścią, bo wiedzą, że mają się nie zgadzać, ale nie wiedzą czemu to robią. To jest fanatyzm. [Znaczy wiedzą, bo gdyby to przyjęli, to ich światopogląd by legł w gruzach, zatem następuje psychologiczny mechanizm wyparcia, aby uniknąć niewygodnych faktów i ich nie dopuścić do swojej świadomości. Trochę to przykre, ale tak właśnie zachowują się ludzie, którzy boją się weryfikować swój światopogląd. Więc jak już mówiłem dla fanatyków STE jak rjan, ta książka będzie stratą czasu, nic z niej nie zrozumieją, nie podejmą żadnej refleksji i się niepotrzebnie zdenerwują, że ktoś ośmiela się ich dogmat nieomylności STE podważać.
Niepodważalne. Jak biologia potwierdza naszą intuicję, że życie jest zaprojektowane Douglas Axe
5,3
Jest to moje pierwsze zetknięcie się z tematyką "Inteligentnego Projektu". Czy autor mnie przekonał? Raczej nie. Czy książka mimo to warta jest przeczytania? Zdecydowanie tak. Siłą książki jest próba wykazania błędności teorii ewolucji na gruncie naukowym. Autor świetnie punktuje jej nieścisłości powołując się na wyniki różnych badań (aczkolwiek trudno mi ocenić trafność jego uwag z braku specjalistycznej wiedzy). Ponadto wykazuje, iż przekonania naukowe w dużej mierze z podlegają obowiązującym modom (przypomina to koncepcję paradygmatów naukowych Kuhna). Książka skłania do myślenia, dając możliwość spojrzenia na jedną z najbardziej sławnych teorii naukowych z innego punktu widzenia. Fajnie jest widzieć, że są ludzie próbujący w sposób rzetelny naukowo podważać dominujące paradygmaty.