Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
- ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
- ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
- Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Dobbs
2
6,3/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,3/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
3 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Papieże w historii. Jan Paweł II. Nie lękajcie się
Fabrizio Fiorentino, Dobbs
5,3 z 10 ocen
15 czytelników 5 opinii
2020
Najnowsze opinie o książkach autora
Wehikuł czasu Dobbs
7,3
Wynalezienie pociągów i parowców, przyspieszenie w ten sposób podróży sprawiło, że pisarze wizjonerzy zaczęli snuć śmiałe wizje przemieszczania się w czasie. Postęp przyniósł apetyt na więcej, pozwolił na uwolnienie się od przypisanego do człowieka skrawka ziemi, który miał uprawiać. Sporo też w podejściu do podróży, szukaniu nowych szans namieszały idee przywiezione w XVIII wieku przez badaczy Ameryk. Egalitaryzm i przekraczanie możliwości stały się ideami, do których wielu myślicieli dążyło. Znalazł on jednak całkiem sporo przeciwników. Jednym z pisarzy którzy w tej sprawie zabierali głos był Herbert George Wells, który snuł opowieści na temat niezwykłych maszyn pozwalających ludziom na nietypowe podróże, odkrywanie zadziwiających rzeczy i uczenie się na błędach innych.
Jego „Wehikuł czasu” to powieść, którą dziś możemy zaliczyć do klasyki. Motywy zaczerpnięte z jego dzieła pojawiają się w wielu książkach i filmach, dlatego warto je znać. Jednak dla najmłodszych czytelników klasyka może być trudna w odbiorze. I tu z pomocą przychodzi seria komiksów wydawana przez Egmont. Znajdziemy w niej klasyki powieści, czyli historie napisane w XIX wieku. Nie każda z nich skupia się na postępie technologicznym. Czasami mamy podróże do przeszłości, wzdychanie do dawnych ideałów, opowieści o piratach, kontakcie z naturą i dzieciństwie (wówczas obraz uchodził za sielski). „Wehikuł czasu” to opowieść, która z jednej strony bazuje na fascynacji postępem, ale też zabierająca nas do świata innych kultur, pokazania problemów, które może kiedyś mieć ludzkość.
Opowieść otwierają ujęcia Londynu. Jest zimowa noc. Pokryte śniegiem ulice rozświetlają lampy, ciemne budynki i kontury dachów wyłaniają się z ciemności. Mimo mroku ludzie pędzą w dorożkach i karocach załatwiając wiele spraw. Prowadzą ożywione życie towarzyskie. Później przeniesiemy się do powozu w którym trwa dyskusja nad podróżami, możliwością przemieszczenia się w czasie i przestrzeni. Z okiem pojazdu zobaczymy bezdomnych śpiących na ulicy. Niby postęp, ale los biednych jednak się nie zmienia.
Rozmówcy z zaangażowaniem śledzą postęp, ale nie we wszystko chcą wierzyć. Są sceptycznie nastawieni do nowinek podsuwanych przez młodego wynalazcę, który przekonuje ich, że potrafi podróżować w czasie. Poirytowany brakiem wiary wynalazca przenosi się do przeszłości, gdzie przeżywa niezwykłą, szokującą przygodę. Odkrywa, że ludzie wyewoluowali na dwie rasy: jeden jest delikatny i bezbronny oraz beztroski, a drugi drapieżny, ale zainteresowany nauką. Jego pobyt komplikuje zniknięcie wehikułu. Aby wrócić do swoich czasów musi go znaleźć i zmierzyć się z wieloma niebezpieczeństwami, aby móc go odzyskać. Co przyniosą podróże w czasie? Do jakich wniosków dojdzie? Czego potrzebuje ludzkość, aby nie skończyć jako dwie przeciwne rasy?
Ze względu na realia, do jakich trafia bohater mamy tu sporo scen przemocy. Wychodzący z nocą ludzie są zniekształceni, drapieżni i żądni krwi. Zjadają napotkanych, a także słabsze osobniki spośród siebie. Przetrwać mogą tylko silni. Oba rodzaje ludzi pokazane są tu jako negatywne. Delikatni i bezbronni nie potrafią nic zrobić, aby się ochronić. Nawet nie pomagają w ratowaniu zagrożenia życia w czasie codziennych zabaw. Nie interesują się ciałami towarzyszy rozrywek. Ciągle się cieszą, a ciała pozostają dla drapieżnego ludu. Z kolei nocni ludzie są ciekawi świata, poszerzają wiedzę, ale są jednocześnie bardzo drapieżni. Z opowieści płynie przesłanie, że ważny jest umiar. Dążenie w którąkolwiek stronę jest szkodliwe. Autor przekonuje też nas, że nigdy nie możemy oddać życia w cudze ręce, polegać na osobach, które wszystko za nas zrobią, bo z czasem staniemy się bezbronni. Całość napisana z lekkością i niesamowitym wczuciem się w przeżycia bohaterów. Świetnie oddany klimat książki. Historia pomaga poruszyć wiele kwestii etycznych, ale wiele z nich może być ukrytych.
Ze względu na to, że jest to klasyka regularnie pojawiają się kolejne wznowienia. Komiks będzie świetnym wprowadzeniem w świat bohaterów, zachęci młodych czytelników do poznawania przygód podróżników. Jest to opowieść o próbach, sile charakteru, przebiegłości oraz elastyczności. Nie zabraknie też honorowego zachowania oraz pewnego rodzaju kompromisu. Rysunki są dość realistyczne i doskonale oddają sposób ubierania się w XIX wieku. Uważam, że komiks stanie się świetnym punktem wyjścia do rozmów o różnych wyborach, a także zachęci do przeczytania książki. Zdecydowanie polecam.
Wehikuł czasu Dobbs
7,3
Herbert George Wells to jeden z pionierów literatury fantastyczno-naukowej. Jego powieści takie jak „Wehikuł czasu”, „Niewidzialny człowiek” czy „Wojna światów” należą już do klasyki gatunku. Był on również autorem utopii, traktatów i dzieł encyklopedycznych. Herbert syn Josepha Wellsa i Sarah Neal. W czasie studiów został redaktorem czasopisma „The Science School Journal”, gdzie w 1888 ukazała się pierwsza wersja późniejszego „Wehikułu czasu". W latach 1902 - 1906 należał do Towarzystwa Fabiańskiego, które głosiło ideały o podłożu socjalistycznym. Podróże do Rosji stanęły u podłoża katastroficznych wizji w powieściach Wellsa i sprawiły, że wiele z jego książek jest przepełnionych pesymistycznymi wizjami świata.
Londyn, rok 1900. Grupa przyjaciół spotyka się na kolacji u mężczyzny, który twierdzi, że jest pierwszym podróżnikiem w czasie. Gospodarz pokazuje zgromadzonym skonstruowany przez siebie wehikuł czasu i opowiada historię swojej pierwszej podróży - do roku 802 701. Ziemię mieli wówczas zamieszkiwać Elojowie, potomkowie współczesnych. Na dowód, że jego opowieść nie jest fikcją, Podróżnik pokazał swoim gościom kwiaty, podarowane mu przez jednego z Eloje, a potem opuścił ich, by wyruszyć w kolejną podróż...
Powieść należy do klasyki literatury fantastyczno-naukowej, a przedstawiona w formie komiksu zyskuje niesamowity obraz pełen malowniczych i nadzwyczajnych postaci i miejsc. Akcja, jak to zazwyczaj jest w komiksach, przebiega szybko i płynnie się ją czyta. Pod osłoną niezwykłych historii i wydarzeń, książka ma ważne przesłanie. Stanowi metaforę i krytykę nierówności społecznych XIX - wiecznej Anglii i nawiązuje do stworzonej wówczas teorii degeneracji społeczeństwa.
Uważam, że warto sięgać po takie klasyki w formie komiksu, ponieważ jest to forma przystępna dla każdego. Łatwiej czytelnikowi zrozumieć lekturę, a z czasem sięgając po oryginalne wydanie, prostsza stanie się interpretacja dzieła.
A.L.
Szkolny Klub Recenzenta