Polski autor kilkunastu przewodników turystycznych po Zakopanem, Paryżu, Słowacji, Francji i Grecji, powieści i tomów poezji, dziennikarz radiowy i prasowy, dokumentalista, kustosz Muzeum Szymanowskiego, historyk Zakopanego, organizator życia muzycznego w Zakopanem, wykładowca i nauczyciel. Dwukrotnie żonaty: 1. Małgorzata Rajchman (rozwód),syn Sergiusz (ur. 1993); 2. Lidia Długołęcka (rozwód),córka Joanna (ur. 1985).http://www.pinkwart.pl
Pomysł na książko-albumy ukazujące Polskę i jej piękno w starych fotografiach jest wspaniały. Teraz sięgnęłam po Tatry. Nigdy nie będę już mogła wspinać się na szczyty jak dawniej, dlatego te cudowne zdjęcia, mające wyjątkowy klimat, rekompensują mi tę niedogodność.
Na zdjęciach, dokładnie opisanych, widzimy nie tylko szczyty czy szlaki, ale i Zakopane jeszcze dość dziewicze, bez jarmarcznej chińszczyzny. Uroku wszystkiemu dodają też czerń biel i szarość oraz sepii. Nie było jeszcze nas, a góry stały. Nie będzie nas, a góry pozostaną.
Piękne ujęcia. Ogromny podziw dla tych, którzy te zdjęcia zrobili, bo sprzęt, którym wykonywali te zdjęcia, wymagał siły i determinacji, aby donieść go na miejsce tych sesji.
Czy wariat sam powtarzający że jest wariatem faktycznie nim jest? Nie. Witkacy z pewnością obłąkany nie był. Wariat bowiem żyje w przekonaniu iż sam jest normalny, natomiast szaleńcami są wszyscy którzy go otaczają. Opracowanie pokazuje Witkacego tak jak skonstatowała to wcześniej Joanna Siedlecka: jako człowieka tragicznego, wrażliwego, cierpiącego, samotnego. Lekceważonego przez współczesnych, błazeństwem zagłuszającego swój dramat, którego przekleństwem było właśnie to, że urodził się Europie środkowej i utknął w Zakopanem. Jego groteskowy teatr wyprzedził przecież Ionesco i Geneta... Skoro już przy Zakopanem jesteśmy; książka to nie tylko wnikliwa biografia Witkiewicza, przedstawia ona bowiem Witkacego poprzez historię Zakopanego i Zakopane poprzez postać genialnego artysty. Autor rozprawia się też z na poły negatywną gębą erotomana i ćpuna jaką Witkacemu dorobiono, a posiadając szeroką wiedzę, potrafi ją iście gawędziarsko sprzedać, co sprawia że niemal 700 stronicową publikację czyta się jednym tchem. Dodatkowym atutem jest aneks w postaci wyboru tekstów publicystycznych Witkacego, a także polemik prasowych na temat jego twórczości. Książka mimo iż dopiero się ukazała, już stanowi rarissimum, będąc dostępną jedynie w jednej z zakopiańskich księgarń i za pośrednictwem sprzedaży internetowej, w wysokiej, wynoszącej 99 zł cenie, która żywo zainteresowanych tematem nie powinna zniechęcać.