Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik243
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jake Hill
1
4,8/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
4,8/10średnia ocena książek autora
66 przeczytało książki autora
16 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Parszywa historia Jake Hill
4,8
Pomysł na książkę wyśmienity – kulisy reality show. Grupa młodych ludzi po odpowiedniej selekcji zostaje zamknięta w nieczynnej wyrzutni rakietowej. Widzowie dzwonią i proponują zadania do wykonania dla wybranego przez siebie uczestnika tego show. Wkrótce dochodzi do tragedii wewnątrz wyrzutni. Potem jest ucieczka i pościg mediów oraz żądnych krwi widzów za jedną z uczestniczek a po drodze oczywiście romans. Pomysł na opowieść a nawet thriller był fajny ale realizacja fatalna. Książka napisana w biegu. Zero dreszczyku. Postaci płytkie a watek miłosny po prostu beznadziejny. Ja przeczytałam w tramwaju i mam wrażenie jakby w tramwaju też ją napisano. Szkoda, że temat został tak zmarnowany.
Parszywa historia Jake Hill
4,8
W telewizji nic nie jest takie, jak być powinno. Ludzie często zmieniają swoją osobowość przed kamerami, udają kogoś, kim nie są.
"Parszywa historia", to właśnie publikacja, która dotyczy tematu mediów i ludzkich zachowań.
Na początku miało powstać reality show, coś w deseń "Big Brother'a", jednak niespodziewanie wydarzyło się coś, co sprawiło, że tamci ludzie stali się zwyczajnymi potworami.
Pozycja ta mimo podjętego dość trudnego tematu jest napisana lekkim, prostym językiem, przez co czyta się ją bardzo szybko. Wymagający Czytelnicy mogą mieć z nią problem, być może nawet będą się nudzili przy tej lekturze.
Bo faktycznie pomysł był, ale tylko na tym się skończyło. Żałuję, że autor nie pociągnął tego tematu, nie wprowadził więcej szczegółów itd. A może tak miało być? "Parszywa historia", to rzeczywiście książka o parszywej historii :-) i kolejny przykład na to, że człowiek zobaczy tylko to, co wg mediów powinien zobaczyć.