Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik252
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Widomski
5
7,9/10
Pisze książki: horror, kryminał, sensacja, thriller
Urodzony: 1965 (data przybliżona)
Paweł Widomski – urodzony w 1965 roku absolwent filologii polskiej. Przed paroma laty opuścił miasto i wraz z rodziną zamieszkał na wsi. W wieku pięćdziesięciu lat zerwał z zawodową przeszłością, włożył garnitur do szafy i powrócił do pasji z młodości pisania.
Oprócz niniejszej powieści na wydanie czekają kolejne książki Widomskiego – erotyczny thriller „Ożeniłem się z nimfomanką” oraz opowieść o seryjnym mordercy - „Zmysł”. Od 2016 roku Paweł Widomski prowadzi stronę jakmniezabijesz.pl oraz fan page na Facebooku, na których codziennie umieszcza krótkie opowiadania, nierzadko przepełnione czarnym humorem. W działaniach wspiera go młodsza o ćwierć wieku żona – Dominika.http://www.jakmniezabijesz.pl
Oprócz niniejszej powieści na wydanie czekają kolejne książki Widomskiego – erotyczny thriller „Ożeniłem się z nimfomanką” oraz opowieść o seryjnym mordercy - „Zmysł”. Od 2016 roku Paweł Widomski prowadzi stronę jakmniezabijesz.pl oraz fan page na Facebooku, na których codziennie umieszcza krótkie opowiadania, nierzadko przepełnione czarnym humorem. W działaniach wspiera go młodsza o ćwierć wieku żona – Dominika.http://www.jakmniezabijesz.pl
7,9/10średnia ocena książek autora
100 przeczytało książki autora
130 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nocne mary. Opowieści niekoniecznie na dobranoc Łukasz Śmigiel
8,3
Lubicie się bać 🤔
Ja lubię czasami przeczytać coś co wywołuje we mnie dreszczyk niepokoju, dlatego też skusiłam się na antologię opowiadań od @linguamortis_p a że czytałam ją głównie nocami to bywały momenty gdzie niektóre dźwięki wydawały się dziwne 🙈
Grono wspaniałych autorów stworzyło zbiór świetnych opowiadań grozy, które potrafią dać do myślenia. W antologię każdy znajdzie coś dla siebie, zróżnicowanie tematyczne jest ogromne i na pewno nie będziecie się przy nich nudzić.
Z każdą kolejną przeczytaną stroną niepokój rósł a czarne myśli zaczynały krążyć po głowie.
W książce znajdziemy parę perełek, które zostają w głowie nawet po skończeniu książki ale muszę przyznać, że jedno opowiadanie cały czas chodzi mi po głowie a z racji, że było to dosłownie pierwsze (tak dobrze czytacie) opowiadanie to od razu wiedziałam, że będzie moc.
Dla takich antologii warto zarwać nockę i poczuć odrobinę strachu, genialna stylistyka, niepowtarzalne pomysły i świetnie budowane napięcie sprawiły, że lektura była przyjemnością.
Nocne mary. Opowieści niekoniecznie na dobranoc Łukasz Śmigiel
8,3
W zeszłym roku na polskim rynku wydawniczym pojawiło się wydawnictwo Lingua Mortis, które będzie specjalizowało się w gatunku literackim, który nie jest specjalnie popularny w naszym kraju, a mianowicie w horrorze. Jedną z pierwszych publikacji jest niniejsza antologia opowiadań grozy. Patrząc na nazwiska na okładce, można się domyślić, że Lingua Mortis, oprócz mniej znanych autorów, postawi również na uznanych twórców. Jako przykład można podać tu Grahama Mastertona, który niedługo wyda u tego wydawcy najnowszą książkę.
Ale wracając teraz do zbioru opowiadań, to jest on, moim zdaniem bardzo nierówny. I nie chodzi tu o poziom opowiadań, a raczej mam na myśli ich długość. Otóż bowiem obok opowiadań na kilkanaście stron w antologii tej znajdziemy utwory zajmujące raptem jedną stronę i to jest zdecydowanie za mało. W takich wypadkach ciężko powiedzieć, jakie były kryteria doboru opowiadań. To tyle jeżeli chodzi o formę. A co do treści to też jest różnie. Oprócz tekstów, które są wciągające, niestety znalazło się też kilka słabszych. Ale to już urok antologii, że nie wszystkie opowiadania prezentują wysoki poziom. Na uwagę zasługują, według mnie, opowiadania: Olka Zielonki „Obudź się”- kryminał z elementami mitologii słowiańskiej i Wojciech Kulawskiego „Świadomy sen” o zemście po latach.
Podsumowując, jest to zbiór bardzo nierównych opowiadań, przeznaczony zdecydowanie dla wielbicieli horroru, którzy lubią się bać i nie odrzuca ich brutalność w literaturze.