Joel Egloff

Joel Egloff
3
5,4/10
Pisze książki: literatura piękna
5,4/10średnia ocena książek autora
121 przeczytało książki autora
60 chce przeczytać książki autora
Piotr - awatar
Sprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas

Książki i czasopisma

  • Wszystkie
  • Książki
  • Czasopisma
Człowiek, którego brano za kogoś innego
2010
Człowiek, którego brano za kogoś innego
Joel Egloff
4,6 z 40 ocen
71 czytelników 4 opinie
2010
Edmond Ganglion & Syn
2008
Edmond Ganglion & Syn
Joel Egloff
5,9 z 37 ocen
62 czytelników 5 opinii
2008
Zamroczenie
2006
Zamroczenie
Joel Egloff
5,8 z 36 ocen
57 czytelników 7 opinii
2006

Popularne cytaty autora

  • - to był jej pokrętny, subtelny sposób oznajmiania mi, że nie ...

    - to był jej pokrętny, subtelny sposób oznajmiania mi, że nie byłem lub przestałem być tym, na kim mogłaby się oprzeć; gdy mówiła , wiedziałem dobrze, że mówiła o sobie i że zwraca się do mnie. Ale jakież to straszliwe niebezpieczeństwa jej zagrażały? Wojna? Epidemia? Czy nadciągało trzęsienie ziemi, erupcja wulkanu, fala masowych morderstw? Przed jaką chordą barbarzyńców miałem jej bronić? Cóż za tygrys z zębami jak szpadle czyhał na jej dzieci? I z myślą o jakimż to potopie powinienem był się zabrać do budowy okrętu? Tak czy inaczej, nie nadawałem się kompletnie do takich rzeczy, co zresztą sama mi powiedziała i powtarzała jeszcze tysiące razy, że mam dwie lewe ręce do każdej roboty. Nie do pojęcia. I bądź tu przy takiej mądry.

    1 osoba to lubi
  • Kobieta potrzebuje oparcia,, tak już jest. Chcę mieć poczucie bezpieczeństwa" - to był jej pokrętny, subtelny sposób oznajmiania mi, że nie ...

    Kobieta potrzebuje oparcia,, tak już jest. Chcę mieć poczucie bezpieczeństwa" - to był jej pokrętny, subtelny sposób oznajmiania mi, że nie byłem lub przestałem być tym, na kim mogłaby się oprzeć; gdy mówiła "kobieta", wiedziałem dobrze, że mówiła o sobie i że zwraca się do mnie. Ale jakież to straszliwe niebezpieczeństwa jej zagrażały? Wojna? Epidemia? Czy nadciągało trzęsienie ziemi, erupcja wulkanu, fala masowych morderstw? Przed jaką chordą barbarzyńców miałem jej bronić? Cóż za tygrys z zębami jak szpadle czyhał na jej dzieci? I z myślą o jakimż to potopie powinienem był się zabrać do budowy okrętu? Tak czy inaczej, nie nadawałem się kompletnie do takich rzeczy, co zresztą sama mi powiedziała i powtarzała jeszcze tysiące razy, że mam dwie lewe ręce do każdej roboty. Nie do pojęcia. I bądź tu przy takiej mądry.

    1 osoba to lubi
Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora