Jesteśmy społecznością, która kocha książki

„… Ludzie są albo piękni, albo brzydcy. Pośrodku są ci uroczy …” Żyjemy w przedziwnych czasach. Szalejący postmodernizm dekonstruuje utrwalone przez wieki wartości europejskie jak: wiedza, wiara, postęp, naród, rodzina, demokracja. Brzmi to wszystko bardzo mądrze. Gdzie w tej układance jestem Ja i Ty? W walce z tradycją i tożsamością, kluczową rolę odgrywa zawłaszczanie języka. Podmieniane są znaczenia wyrazów i pojęć. Zmienia się nasza wrażliwość i zanikają w duszy receptory zła. Stefan Grajek wykonywał sekcje serc, których nie zdołał uratować. Po przejściu na emeryturę nadal aktywnie pracuje i odnalazł czas na wymarzone pisanie. To pierwsza i mam nadzieję, że nie ostatnia jego książka. Publikacja podkreśla, że konsekwencją degradacji Boga jest zanik odpowiedzialności moralnej. Podobnie na drugim biegunie jest intymność, czyli coś ściśle osobistego, poufnego i tajnego. Człowiek zaś, sam kształtuje swoje sumienie. Czym zatem jest przeciętność? Oczywiście nie chodzi tylko o cenę rozmiarów kogoś lub czegoś. Świadomość jest sumą wrażeń, które gromadzimy przez całe życie. Ciekawe są również analizy zależności między urodą, inteligencją i dochodami. Pod fasadą urzędowego języka kryje się wymowne milczenie i cierpienie. Prof. Stefan Grajek – kardiolog - w niemedycznych, a eseistycznych tekstach diagnozuje serce i krwiobieg współczesnego świata. W swoich podróżach po Europie – jest wybitnym znawcą Italii, czuje jej smaki i symbole - wierny przesłaniu Zbigniewa Herberta szuka: „włókien duszy” i „chrząstek sumienia”. Szuka – z wręcz medyczną precyzją i uporem – śladów ozdrowieńczych głosów: sztuki i piękna, nauki i mądrości, a przede wszystkim prawdy na areopagach współczesnych debat, sporów i codziennego jarmarku próżności. Kiedy myślimy o wierze widzimy też następujący obraz. Jezus stojący przed Piłatem. Gest „umycia rąk” w sprawie Chrystusa. Jak wiele osób stosuje go dzisiaj będąc metaforycznie w białych rękawiczkach? Z kolei ten widok autor przenosi w realia współczesnej Polski. Mnie przypadły do gustu dwie ostatnie części książki dotyczące okruchów intymności. Samo słowo uległo zapomnieniu lub zmieniło swój sens. Raz do roku w okresie walentynek intymność wzbudza powszechne zainteresowanie, a nawet staje się produktem marketingowym. Dawniej kobiety nie pokazywały tyle, ile pokazują dzisiaj i to pobudzało wyobraźnię miłosną. Odbiorca dowie się wiele o zapachu, ale i odmianach kochania. Towarzyszy nam tu nie tylko miłość zmysłowa. Wzajemna wymiana spojrzeń też jest istotna. Gdzie znajduje się uczucie wstydu i skrępowania? Serce intuicyjnie wyczuwa i akceptuje potrzebę intymności, a rozum analizuje jej zasadność. Odbiorca będzie mógł też poznać te mitologiczne konteksty świata antycznego. Uwaga! Nie wystawiamy żadnej recepty, nie moralizujemy z pasją i swadą „wymierzamy sprawiedliwość widzialnemu światu” – odważnie pytamy i zachęcamy: Sapere aude incipe! – albowiem bycie człowiekiem zobowiązuje. Do bycia mądrym. Oczywiście 😉 Gorąco polecam Katarzyna Żarska http://zarska18.blogspot.com/ Wydawnictwo: ZYSK i S – ka Premiera: 28.03.2023 r. Projekt okładki i stron tytułowych: Tobiasz Zysk Oprawa: miękka ze skrzydełkami Liczba stron: 336 (nowość wydawnicza)