Najnowsze artykuły
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński10
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant30
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Olga Orzyłowska-Śliwińska
1
7,3/10
Pisze książki: literatura młodzieżowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,3/10średnia ocena książek autora
33 przeczytało książki autora
22 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kraina śpiewających róż Olga Orzyłowska-Śliwińska
7,3
Skusiłam się. Kupując myślałam o naszym Parku Róż. U nas kwiaty, co prawda nie śpiewają, chociaż…? Przecież nie wiem, co się dzieje po zmierzchu lub bladym świtem. Trzeba zacząć słuchać uważniej, inaczej… Zdecydowanie, powinnam też wybrać się tam na jesienny spacer przy pełni. Może wtedy, zasypiając na zimę, będą nucić sobie kołysanki? Ktoś chętny?
Wracając jednak do książki, muszę przyznać, że czytałam ją kilka razy. Nie dlatego, że jest aż tak cudowna. Chcąc ułożyć pewien schemat i chronologię – gubiłam się. Nie potrafiłam treści zlepić w całość, miałam wrażenie, że to kilka, następujących po sobie, osobnych historii, których wcale nie powinno się czytać jako jednej bajki, ani broń boże czytać „na raz”. Wątków jest zbyt wiele, chociaż trzeba przyznać sprytnie zazębiają się, wtedy gdy jest taka potrzeba. Pojawiają się też częste podsumowania dotychczasowej akcji, pomagające „połapać się” w pędzącej treści. Podsumowania, prosty język i szybka akcja – przeskakująca od obrazu do obrazu – również czynią tę bajkę, jak najbardziej, przyswajalną dla młodszego czytelnika. Decydując się na czytanie pociechom, pamiętajcie: podział na rozdziały nie powstał dla picu, pomaga porcjować treść w zjadliwe porcje.
całość na: http://alicyawkrainieslow2.blogspot.com/2014/08/beszczagowata-kraina-spiewajacych-roz.html
Kraina śpiewających róż Olga Orzyłowska-Śliwińska
7,3
Mam dziwną słabość do baśniowych opowieści. Niesamowicie podobają mi się książki utrzymane w klimacie "Pierścienia i róży".
Niedawno nabyłam własność jednej z takich opowieści. Tytuł brzmi "Kraina śpiewających róż" i jest to książka niezwykła, magiczna i pełna ukrytych symboli zarazem. Zatracam się, gdy ją czytam - wszystko inne nie ma znaczenia, liczę się tylko ja i historia, którą opisuje narrator (plus gorąca herbata i ciepły koc).
Odczuwam jednocześnie tęsknotę za takim bajkowym życiem. Bo bajkowe życie ma to do siebie, że zawsze są w nim tylko bohaterowie dobrzy lub źli, problemy napotykane na ich drodze rozwiązują się właściwie same (czasem z pomocą dziwnych magicznych stworzonek),ludzie darzą się prawdziwą miłością i żyją "długo i szczęśliwie".
W realnym życiu ciężko o szczęśliwe zakończenia, życzliwi ludzie należą do rzadkości, a prawdziwi książęta nie istnieją ("książę" jako cecha charakteru),więc nawet nie ma co marzyć o byciu księżniczką. Na szczęście istnieją jeszcze bajki.