Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Paweł Słomiak
3
5,6/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
20 przeczytało książki autora
33 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Kraków czerwonych. Zamieszki krakowskie 1923, 1936
Paweł Słomiak
5,8 z 6 ocen
15 czytelników 3 opinie
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Kraków cywilizacjonistów 2055 Paweł Słomiak
4,6
2055 rok to czas pierwszych wyborów na prezydenta Ziemi. Najbliżej wygranej jest dwóch kandydatów o skrajnie przeciwnych poglądach. Wszystko zmienia pojawienie się tajemniczego hibernatora - kapitana Podgórskiego, mężczyzny z czasów II wojny światowej. To od niego zależy na czyją stronę przesunie się szala zwycięstwa. Każde jego słowo może zaważyć na przyszłości każdego jednego człowieka. Czy mężczyzna będzie w stanie przekonać świat do swoich poglądów? Czy odnajdzie się w całkiem nowej dla siebie rzeczywistości?
Paweł Słomiak w swojej książce pod tytułem "Kraków cywilizacjonistów 2055" prezentuje nam swoją wizję przyszłości. Może 34 lata do przodu to nie tak dużo w porównaniu do 100 czy 200 lat, ale warto zauważyć, że czas płynie bardzo szybko. To od nas zależy nasza przyszłość będzie kiedyś wyglądać.
Myślę, że aby ukazać idee i wartości kierujące ludźmi drugiej połowy XXI wieku ukazane w książce, warto najpierw przedstawić kandydatów do roli prezydenta. Pierwszym z nich był Imam Ul-Flahi - przedstawiciel Partii Postępu. Jego celem była walka o wolność każdego człowieka bez względu na jego przekonania, religię i orientację. Kolejnym z kandydatów był John Pablo Tagle. Jego poglądy bardzo różniły się od przekonań konkurenta. Kierował się tradycjami. Co za tym idzie - był przeciwny drastycznym zmianom proponowanym przez Ul-Flahiego.
Możnaby pomyśleć, że proponowane przez kandydata Partii Postępu zmiany mogą wyjść ludzkości tylko na dobre. Jak się okazuje, tak naprawdę proponowana przez mężczyznę wolność bardzo szybko zamienia się w strach. Z jednej strony można mieć własne przekonania i wartości, ale pokazywanie ich w jakikoliwek sposób spotyka się z bardzo duża krytyką, a wręcz jest to po prostu zakazane. Pokazując swoją wiarę i nosząc na szyi krzyż, obrażasz wyznawców innej religii, więc nie możesz tego robić. Zamiast słów "kobieta" czy "mężczyzna", możesz mówić tylko "postać". Problem pojawia się również w relacjach międzyludzkich. Miłość okazywana jest przez Internet za pomocą emoji. Ludzie nie umieją że sobą rozmawiać.
Jak można się domyślić, to nie jedyne skutki "idei wolności" Ul-Flahiego. Zawody sportowe i mecze nie mają już sensu. Skoro każdy mężczyzna może sobie powiedzieć, że w tej chwili jest kobietą (lub na odwrót) i zapewnić przewagę jednej z drużyn. Co więcej, można nawet "decydować o swoim wzroście". Każdy z zawodników ma prawo sobie powiedzieć ile ma wzrostu (nie ważne jaka jest prawda) i zająć inne miejsce na boisku.
Kapitan Podgórski budząc się po wielu latach spędzonych w lodzie musi nauczyć się żyć we współczesnym świecie. Od razu zauważa absurd nim kierujacy. Zaczyna zjednywać sobie coraz więcej ludzi wierzących w lepsze życie i zwycięstwo Taglego. Czy uda mu się uratować świat i zaprowadzić ludzi na właściwą drogę? Aby się tego dowiedzieć musisz przeczytać tę książkę...
Moim zdaniem warto zapoznać się z tą publikacją, ponieważ w pewien sposób otwiera ona oczy. Pokazuje, że niekiedy chcemy tak dobrze, że zaczyna to iść w złą stronę. Tylko od nas zależy jak będzie wyglądać świat w przyszłości i warto o to zadbać...
Kraków cywilizacjonistów 2055 Paweł Słomiak
4,6
Co jeżeli "Wolność" pójdzie w złą stronę? Pójdziemy w niej za daleko? Co tak naprawdę jest wolnością?
Fabuła książki, co zresztą wskazuję tytuł, rozgrywa się w przyszłości. W przyszłości, w której musi odnaleźć się nasz główny bohater, który wychowywał się w zupełnie innych czasach, który o wolność musiał walczyć na drugiej wojnie światowej.
Książka bardzo inteligentnie i obrazowo pokazuję nam po pierwsze to, co się stanie gdy pójdziemy w naszej wolności za daleko i patrząc tylko na jedną stronę, a po drugie to, że bez względu na wszystko, zawsze będzie jakiś podział społeczeństwa. Nigdy nie dogodzi się wszystkim, o czym tutaj dokładnie czytamy. Bo jak może być całkowita wolność, skoro zakazane jest obnoszenie się ze swoją prawdziwą wiarą bo może to obrazić uczucia ateistów? Jak można być wolnym człowiekiem, skoro facet może być kobietą, a osoba propagująca tradycyjny związek mężczyzny z kobietą, uznawany jest za najgorszego wroga wolności? Czy wolność oznacza organizowanie konkursu "Bądź dumnym Judaszem", który nagradza donoszenie na innych, gdy obnoszą się ze swoimi przekonaniami?
To wszystko autor przekazuję nam w swojej książce.
Mimo, że książka jest o przyszłości, to tak naprawdę można ją również osadzić w naszych czasach. Podział ludzi na lepszych i gorszych, którzy obrażają się wzajemnie i nie chcą nawet zrozumieć tych drugich. Mamy to na co dzień.
A na koniec dodam, że tolerancja powinna iść do przodu w dwie strony, a nie tylko w jedną. Nie może być tak, że piętnuję się osoby, które mają tradycyjne przekonania, a na tych drugich nie można powiedzieć złego słowa.
I właśnie te problemy są idealnie zobrazowane w tej książce.