Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Christina Rose
2
6,4/10
Pisze książki: hobby
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,4/10średnia ocena książek autora
0 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Drzewo życia. Relaksująca kolorowanka dla dorosłych
Christina Rose
5,0 z 1 ocen
1 czytelnik 1 opinia
2016
Najnowsze opinie o książkach autora
Łowca chmur. Kolorowanka dla dorosłych Christina Rose
7,8
http://about-katherine.blogspot.com/2015/09/61-owca-chmur-relaksujaca-kolorowanka.html
Relaksujące kolorowanki dla dorosłych stały się ostatnimi czasy niezwykle popularne, a wydawnictwa tylko prześcigają się w wydawaniu coraz to nowszych pozycji z nowymi, jeszcze bardziej fikuśnymi wzorami. Ja dzisiaj chciałabym zaprezentować wam jedną z kolorowanek, które ostatnio miałam okazję poznać. W łowcy chmur znajdziemy wiele fantastycznych wzorów - jedne łatwiejsze drugie już nieco bardziej skomplikowane. Wszystkie jednak są niezwykle przemyślane i oczarowują już od pierwszego ujrzenia. Gdy pierwszy raz przeglądałam książkę nie mogłam nadziwić się, ile pracy musiał włożyć w nie autor by stworzyć coś takiego.
Dzięki tak dużej ilości ilustracji każdy znajdzie coś dla siebie. Jeśli mamy ochotę na początek wypróbować jakąś prostą kolorowankę, nie ma sprawy i takich jest tu wiele. Gdy jednak chcemy sprawdzić się już w bardziej skomplikowanych wzorach, autor znowu nas zaskakuje. Dużym plusem jak dla mnie jest fakt, że każda z ilustracji znajduje się na osobnej stronie, co jest dużym plusem - nie musimy martwić się, że kolory gotowych kolorowanek będą na siebie nachodzić, przez co wzajemnie się popsują. Warto wspomnieć o tym, że dodatkowo każda ze stron posiada przy grzbiecie książki ślady pozwalające ją wyciąć. Dzięki temu możemy, jeśli chcemy powiesić sobie gotową ilustrację na ścianie lub po prostu zrobić z nią co tylko chcemy.
Dodatkowo każdej pozycji towarzyszą różne sentencje, które w jakiś sposób do nich nawiązują. Czy kolorowanki spełniają główne założenie - czy relaksują? Jak najbardziej! Zdecydowanie trzeba się skupić na kolorowaniu wybranej pracy, aby nie wyjechać za linie, które miejscami są bardzo wąskie. Dzięki temu zapominamy o otaczającym nas świecie, a co za tym idzie relaksujemy się. Czyli mówiąc krótko - kolorowanki jak najbardziej spełniają swoje zadanie. Chciałabym zwrócić tu jeszcze uwagę na wspaniałą okładkę książki. Zdecydowanie przyciąga wzrok i zachęca do zajrzenia do środka.
Możliwość zapoznania się z tymi kolorowankami było dla mnie nowym, jednakże jak najbardziej udanym i ciekawym doświadczeniem. W dzieciństwie bardzo lubiłam kolorowanki, a tu mogłam wypróbować swoje możliwości w o wiele bardziej skomplikowanych wzorach. Nie zawsze było to łatwe i wiele razy poniosłam klęskę. Koniec końców bardzo cieszę się jednak, że spróbowałam. Nie wiem, czy osobiście zdecydowałabym się na zakup takiej książki, byłaby to dla mnie chyba zbyt duża strata pieniędzy, dlatego bardzo się cieszę, że dzięki wydawnictwu Pascal miałam możliwość zaznajomienia się z nią. Jak najbardziej jednak polecam wam zapoznanie się z relaksującymi kolorowankami dla dorosłych - zdecydowanie warto.
Drzewo życia. Relaksująca kolorowanka dla dorosłych Christina Rose
5,0
Czy słusznie kolorowanki dla dorosłych robią tak spektakularną karierę? Ci, którzy poddali się całkowicie ich urokowi, argumentują, że to wspaniała metoda na wyciszenie, pobudzenie kreatywności, a także trening cierpliwości. Umiarkowani fani, uważają, że to nawet miły sposób na spędzenie wolnego czasu, takie skupienie uwagi na czynności „bezsensownej”, ale przyjemnej, żadna wielka medytacja. Przeciwnicy? Czy można być przeciwnikiem książki?
Całą recenzję przeczytasz tutaj:
http://rzeczokulturze.blogspot.com/2015/11/powazne-kolorowanki.html#more